27.03.202515 minut

Wiceprezydent USA J.D. Vance poinformował, że wraz z żoną złoży wizytę na Grenlandii. Polityk stwierdził, że "sprawdzi, co się dzieje z bezpieczeństwem na Grenlandii" i odwiedzi tam amerykańską bazę wojskową. - Okazało się, że mogą tu liczyć tylko na chłodne przyjęcie - komentował Maciej Woroch (korespondent "Faktów" TVN w Wielkiej Brytanii) w pierwszej części programu "Tak jest" w TVN24. Dodał, że "Grenlandczycy nie chcą się kłócić z Amerykanami". - Chodzi tylko o to, żeby wielkie mocarstwa nie decydowały za nich o ich losie - wyjaśnił Woroch. Marcin Wrona (korespondent "Faktów" TVN i TVN24 w USA) stwierdził, że "J.D. Vance bardzo mocno pracuje na to, żeby z coraz bardziej chmurnym spojrzeniem witano go czy to w Europie, czy to na Grenlandii". - Przypomnę, że Donald Trump, gdy przemawiał do połączonych izb Kongresu, powiedział, że Stany Zjednoczone i tak Grenlandię przejmą - mówił Wrona. Zaznaczył jednocześnie, że tylko 19 procent Amerykanów opowiada się za poszerzeniem Stanów Zjednoczonych o Grenlandię.Rozwiń