To, co działo się w Elblągu z przekopem Mierzei [Wiślanej - przyp. red.] pokazuje jak w soczewce, w jaki sposób PiS traktował inwestycje - powiedział w czasie konferencji w Elblągu Rafał Trzaskowski. Kandydat na prezydenta komentował, że chociaż sam przekop został wykonany, to nie doprowadzono go do samego miasta. Stwierdził także, że za czasów rządów PiS największą inwestycją była spalarnia śmieci w Warszawie. - PiS opowiadał o wielkich inwestycjach, a nic się nie działo albo mieliśmy do czynienia z fuszerką - mówił Trzaskowski. Następnie podkreślił, że przy takich inwestycjach ważna jest współpraca z samorządami. - Co robił PiS? Próbował zastraszyć samorząd, zamiast współpracować - przypomniał kandydat. Inwestycje za czasów PiS nazwał propagandowymi. - Sporo fuszerki, zamiast robić coś od początku do końca - dodał. Następnie odniósł się do kwestii wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. - Do tej pory była pełna zgoda [...], że lepiej dla polskiego interesu jest, aby Ukraina była częścią świata Zachodu, a nie w rękach Putina - przypominał Trzaskowski.
