Pod Iławą (woj. warmińsko-mazurskie) samochód osobowy uderzył w łosia. Jak informuje policja, zwierzę nagle pojawiło się na jezdni, a kierowca nie miał czasu na reakcję. Zarówno on, jak i pasażer trafili do szpitala.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (13 listopada) na jednej z dróg lokalnych w powiecie iławskim. Jak poinformowała w komunikacie Komenda Powiatowa Policji w Iławie, "kierujący skodą na prostym odcinku drogi najechał na łosia, który nagle pojawił się na drodze".
Czytaj też: Dachowanie po zderzeniu z łosiem. Autem podróżowało pięć osób, w tym dwójka dzieci
39-latek i jego pasażer z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala. Zwierzę nie przeżyło zdarzenia.
Policja: zachowaj szczególną ostrożność
Policjanci apelują do kierowców, aby pamiętali o tym, że wjeżdżając w tereny leśne, muszą zachować szczególną ostrożność, ponieważ na jezdnię mogą wybiec dzikie zwierzęta.
"Zwracajmy uwagę na znaki i dostosujmy prędkość do panujących warunków. Przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt jest między innymi nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze oraz zwiększa dystans potrzebny do zatrzymania rozpędzonego auta" - zaapelowali iławscy policjanci.
Autorka/Autor: mm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Iławie