Rząd premiera Donalda Tuska będzie musiał zmierzyć się z kolejnym problemem - pisze "Gazeta Prawna". Zabraknie w ZUS pieniędzy na wypłatę emerytur i rent.
Z najnowszej prognozy wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, do której dotarła gazeta, wynika, że ZUS potrzebuje coraz większych dotacji. W latach 2009 - 2013 na wypłatę świadczeń zabraknie 256 miliardów złotych.
Eksperci podkreślają, że pogarszająca się sytuacja ZUS wynika z błędnej polityki prowadzonej przez kolejne rządy. Zamiast ograniczać, wydłużają one lub nadają (np. górnikom) przywileje emerytalne i nie wprowadzają reform zachęcających do dłuższej pracy. Równocześnie pogarsza się sytuacja demograficzna Polski, a w tym roku wraca coroczna waloryzacja świadczeń. Deficyt FUS wynika też z redukcji składki rentowej.
Dalsza polityka prowadząca do odchodzenia z rynku pracy stosunkowo młodych osób może doprowadzić do konieczności podwyższenia podatków i składek - ostrzegają eksperci. Nie uda się też zreformować finansów publicznych. Ponadto aktywizacja osób po 50 roku życia pozwoliłaby zapełnić braki kadrowe na polskim rynku pracy.
Źródło: "Gazeta Prawna"