We wtorek Agencja Uzbrojenia podpisała kontrakt na dostawę 24 zestawów radiolokacyjnych P-18PL - przekazał wiceminister obrony Paweł Bejda. Umowa opiewa na 3,1 miliarda złotych i ma być zrealizowana do 2035 roku.
"Znaczące zamówienie dla polskiej zbrojeniówki! Dziś Agencja Uzbrojenia zawarła ważny kontrakt na dostawę polskich stacji radiolokacyjnych P-18PL. Dzięki tej umowie polska obrona przeciwlotnicza otrzyma nowoczesny sprzęt pozwalający na wykrywanie zagrożeń na bardzo dużych odległościach" - poinformował wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda.
Umowa dotyczy dostawy i serwisu 24 zestawów radiolokacyjnych. Jak czytamy na stronie Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zostanie zrealizowana w latach 2023-2035, a jej wartość wynosi ponad 3,1 miliarda złotych. "Obejmuje ona dostawy 24 sztuki stacji radiolokacyjnych P-18PL wraz z pakietem szkoleniowym oraz usługę asysty technicznej w ramach pakietu logistycznego" - podaje PGZ.
Radar - jak czytamy - może współpracować z wszystkimi systemami dowodzenia Sił Powietrznych oraz obrony przeciwlotniczej wykorzystywanymi w Wojsku Polskim.
Docelowo P-18PL będzie współpracować ze Zintegrowanym Systemem Dowodzenia Obroną Przeciwlotniczą i Przeciwrakietową IBCS (Integrated Air and Missile Defense Battle Command System) na potrzeby zestawów rakietowych obrony powietrznej krótkiego zasięgu o kryptonimie NAREW oraz z zestawami obrony powietrznej średniego zasięgu, w ramach II etapu programu WISŁA.
Zestaw P-18PL
Na P-18PL składa się zestaw złożony z trzech elementów: wóz antenowy WA-18, jednostka zasilania JZ-18T oraz wóz wskaźnikowy WW-18.
Głównym zadaniem radaru jest wczesne wykrycie zagrożenia atakiem powietrznym, określenie kierunku ataku/nalotu, rodzaju zagrożenia (klasyfikacja środka ataku). Wykryte zagrożenia pozwalają na wskazanie celów radarom kierowania ogniem. Radar pracuje w zakresie fal metrowych, co wyróżnia go na tle innych zachodnich konstrukcji, które w większości przypadków pracują w paśmie mikrofalowym.
Źródło: tvn24.pl, PGZ
Źródło zdjęcia głównego: PGZ