Wewnętrzna notatka resortu nauki po kontroli w NCBR. "Ryzyko działań korupcyjnych"

Źródło:
tvn24.pl
Gowin: Dwa razy zawiadomiłem CBA. Chodziło między innymi o spółki, w których udziały miał Marcin Szumowski
Gowin: Dwa razy zawiadomiłem CBA. Chodziło między innymi o spółki, w których udziały miał Marcin SzumowskiTVN24
wideo 2/22
Gowin: Dwa razy zawiadomiłem CBA. Chodziło między innymi o spółki, w których udziały miał Marcin SzumowskiTVN24

"Stwierdzono niepełną transparentność stosowanych przez Centrum procedur, które stwarzają ryzyko działań korupcyjnych" – w ten sposób w 2015 roku resort nauki podsumował wyniki swojej kontroli w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju w notatce, do której dotarł tvn24.pl. - Zaczęliśmy przeglądać programy w NCBR i doszliśmy do wniosku, że doszło do nieprawidłowości – mówi nam informator zbliżony do ministerstwa.

16 listopada 2015 roku, gmach Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Obejmujący resort po wygranych przez PiS wyborach Jarosław Gowin z szarmanckim uśmiechem wręcza bukiet kwiatów Lenie Kolarskiej-Bobińskiej. Ustępująca minister w rządzie PO-PSL odwdzięcza się uśmiechem i plikiem dokumentów, które przekazuje Gowinowi.

Notatka alarmuje o "ryzyku działań korupcyjnych"

Według źródeł tvn24.pl zbliżonych do resortu nauki, jedną ze spraw, jakie Kolarska-Bobińska przekazała swojemu następcy, dotyczyła kontroli przeprowadzonej w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, które przyznaje wielomilionowe granty i które podlega ministerstwu.

W wewnętrznej notatce z 13 listopada 2015 roku dyrektorzy departamentu szkolnictwa wyższego i kontroli oraz departamentu nauki poinformowali szefową resortu o niepokojących wynikach kontroli w NCBR. W dokumencie podkreślono, że kontrola objęła cztery programy przyznające granty, z czego dwa były "realizowane zgodnie z obowiązującymi procedurami". W przypadku dwóch pozostałych – Bridge Alfa i Bridge Classic – "stwierdzono niepełną transparentność stosowanych przez Centrum procedur, które stwarzają ryzyko działań korupcyjnych".

Projekt pisma z "prośbami" do CBA

W wyniku kontroli przeprowadzonej przez resort w 2015 roku powstał "projekt pisma do Centralnego Biura Antykorupcyjnego" z prośbą o "podjęcie czynności mających na celu weryfikację dokonanej selekcji Beneficjentów/Partnerów w przedsięwzięciach Bridge Alfa i Bridge Classic, w szczególności powiązań, jakie mogły wystąpić zarówno między wybranymi podmiotami a ekspertami zaproszonymi przez Centrum do wsparcia procesu selekcji".

W projekcie pisma do CBA jest też prośba o objęcie tarczą antykorupcyjną "przedsięwzięć, które znajdują się we wczesnej fazie realizacji - Bridge Mentor i Bridge VC".

Minister z rządu PO-PSL nie zawiadamia CBA

Lena Kolarska-Bobińska pytana przez nas o sprawę podkreśla, że w 2015 roku dochodziły do niej sygnały, że procedury w NCBR są nietransparentne i mogą być prowadzić do niegospodarności i korupcji.

- Poprosiłam kierownictwo Narodowego Centrum Badań i Rozwoju o wprowadzenie strategii antykorupcyjnej i przejrzenie procedur. Nie byłam jednak pewna, czy to zostanie wdrożone, bo NCBR ma dużą autonomię w stosunku do resortu. Dlatego zdecydowaliśmy, że zrobimy w NCBR kontrolę, by sprawdzić, czy konkursy przebiegają tak, jak powinny – mówi była minister nauki w rządzie PO-PSL.

Zaznacza, że wyniki kontroli w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, które otrzymała niedługo przed odejściem z ministerstwa, wskazywały na niedociągnięcia w dwóch programach: Bridge Alfa i Bridge Classic.

Kolarska-Bobińska wyjaśnia, że nie zdążyła "złożyć formalnego zawiadomienia do CBA w tej sprawie", bo musiała czekać, aż NCBR zgodnie z procedurami ustosunkuje się do wyników kontroli.

- Za to w kwestii dwóch innych programów (Bridge Mentor i Bridge VC - red.) wysłałam do Centralnego Biura Antykorupcyjnego prośbę o objęcie ich tarczą antykorupcyjną. Podczas przekazania resortu Jarosław Gowin przyszedł do mnie z kwiatami, a ja go poinformowałam o kilku sprawach związanych z pracą ministerstwa. Jedna z nich dotyczyła zawiadomienia do CBA, którego nie zdążyliśmy złożyć – mówi tvn24.pl Lena Kolarska-Bobińska.

Spółka pisze do NCBR w sprawie Szumowskiego w dniu, gdy nadzorował Centrum. Grzegorz Łakomski z tvn24.pl o artykule
Spółka pisze do NCBR w sprawie Szumowskiego w dniu, gdy nadzorował Centrum. Grzegorz Łakomski z tvn24.pl o artykule TVN24

"W grę wchodziły konkretne spółki"

Informator zbliżony do kierownictwa MNiSW w rozmowie z tvn24.pl twierdzi, że po informacjach na temat nieprawidłowości przekazanych przez odchodzącą minister w resorcie wzięto pod lupę Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. - Zaczęliśmy przeglądać programy i doszliśmy do wniosku, że doszło do nieprawidłowości. W grę wchodziły konkretne spółki, ale o Łukaszu Szumowskim wtedy jeszcze nikt nie słyszał, bo nie był znaną osobą. Na tej podstawie wytypowaliśmy dwa programy: Bridge Alfa i Bridge Classic – wyjaśnia nasz informator.

Nieco inaczej tę sprawę ocenia nasz inny rozmówca zbliżony do NCBR: – Jarosław Gowin po przyjściu do resortu szukał nieprawidłowości, za które można było obciążyć poprzedni rząd. Nawet podczas jednego z wystąpień w Sejmie mówił, że program Bridge Alfa to przekręt.

Gowin w Sejmie o audycie w NCBR

Przesłuchaliśmy to wystąpienie ówczesnego ministra nauki w Sejmie, który w maju 2016 roku w ramach "audytu rządu PO-PSL" podkreślił, że "w przeciwieństwie do innych ministrów" dostrzegł "oznaki nieprawidłowości finansowych tylko w jednym obszarze – w obszarze działania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju".

Gowin zaznaczył, że "nieprawidłowości zostały zdefiniowane" na skutek audytu, który do NCBR skierowała w ostatnich dniach swojego urzędowania Lena Kolarska-Bobińska.

- Ten audyt potwierdził nieprawidłowości związane przede wszystkim z grupą programów Bridge. (…) Tam doszło do konfliktu interesów, do nierównego traktowania wnioskodawców i tak dalej, i tak dalej. Efektem tego audytu złożonego - podkreślam raz jeszcze przez moją poprzedniczkę - jest skierowanie przez mnie wniosku o wszczęcie czynności do Centralnego Biura Antykorupcyjnego – mówił Gowin z trybuny sejmowej.

Wystąpienie ówczesnego ministra nauki Jarosława Gowina z 11 maja 2016 roku
Wystąpienie ówczesnego ministra nauki Jarosława Gowina z 11 maja 2016 rokuARCHIWUM TVN24

Minister nauki zawiadamia CBA

Według naszych informacji podstawy do złożenia przez Jarosława Gowina w kwietniu 2016 roku zawiadomienia do Centralnego Biura Antykorupcyjnego dała notatka z 2015 roku, przygotowana przez ówczesne kierownictwo dwóch departamentów ministerstwa, która opisywała nieprawidłowości w programach NCBR.

W dokumencie z 27 kwietnia 2016 roku, który ujawniła w poniedziałek "Gazeta Wyborcza", Gowin napisał: "Proszę o podjęcie czynności mających na celu (…) zbadanie, czy przy planowaniu i realizacji przedsięwzięć z grupy Bridge nie doszło do zachowań i zdarzeń o charakterze korupcyjnym".

Jarosław Gowin - jak napisała "GW" - nie wymienił w swym zawiadomieniu do CBA spółek powiązanych z braćmi Szumowskimi, ale pisał o programach, w ramach których dostały one dofinansowanie z NCBR, czyli Bridge Classic i Bridge Alfa. Pierwszy - zauważyła "GW" - miał na celu "wsparcie komercjalizacji wyników prac badawczo-rozwojowych", a drugi - miał polegać na współfinansowaniu projektów badawczo-rozwojowych.

Kolarska-Bobińska: Gowin powinien dopytać o brata Szumowskiego

W opinii Leny Kolarskiej-Bobińskiej, jeśli Łukasz Szumowski, obejmując w 2016 roku stanowisko wiceministra nauki, powiedział kierującemu tym resortem Jarosławowi Gowinowi o udziale spółek brata w procesie grantowym NCBR, to Gowin "powinien sprawdzić, dopytać się, czy brat Łukasza Szumowskiego brał udział w konkursach, które budziły wątpliwości, o czym było wiadomo".

Były wicepremier powiedział w poniedziałek w "Kropce nad i", że o tym, iż częściowo udziałowcem w niektórych z tych spółek był brat Łukasza Szumowskiego "dowiedział się całkiem niedawno".

Pytany, czy wtedy, gdy zgodził się na to, żeby Szumowski został wiceministrem nauki, wiedział, że skierował pismo do CBA między innymi w jego sprawie, odparł, że nie wiedział. - Wedle mojej najlepszej wiedzy nie chodzi o samego pana ministra Szumowskiego, tylko o jego brata, a po drugie ministerstwo znało tylko nazwy spółek. Nie znaliśmy udziałowców. Takiej wiedzy nie ma też Narodowe Centrum Badań i Rozwoju - tłumaczył Gowin.

- Natomiast procedura powoływania ministrów jest taka, że po złożeniu wniosków kandydatura pana profesora (Łukasza) Szumowskiego była bodaj przez trzy miesiące badana przez wszystkie służby w Polsce. Nie zgłosiły zastrzeżeń, dlatego pan premier Morawiecki zdecydował się go powołać – wyjaśnił były wicepremier.

Gowin: Dwa razy zawiadomiłem CBA. Chodziło między innymi o spółki, w których udziały miał Marcin Szumowski
Gowin: Dwa razy zawiadomiłem CBA. Chodziło między innymi o spółki, w których udziały miał Marcin SzumowskiTVN24

Mariusz Kamiński odmawia komentarza

O odpowiedzialność służb za sprawdzenie kandydatury Łukasza Szumowskiego zapytaliśmy Stanisława Żaryna, rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, który odmówił nam komentarza.

Rzecznik CBA Temistokles Brodowski pytany przez reportera TVN24 o zawiadomienie złożone w kwietniu 2016 roku przez wicepremiera Gowina odpowiedział, że materiały otrzymane od ministra nauki "zostały włączone do prowadzonych już wówczas przez CBA czynności analityczno-informacyjnych, w wyniku których przeprowadzono kontrolę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, zakończoną skierowaniem do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa".

O sprawę zapytaliśmy we wtorek Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Do czasu publikacji tekstu odpowiedź nie nadeszła.

Biedroń wnioskuje do CBA o kontrolę w trzech instytucjach związanych z Szumowskim
Biedroń wnioskuje do CBA o kontrolę w trzech instytucjach związanych z SzumowskimTVN24

Bracia Szumowscy pod lupą mediów

Od kilku tygodni media piszą o działalności Marcina Szumowskiego, brata ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Obecny szef MZ od listopada 2016 do stycznia 2018 roku był wiceministrem nauki. Temu resortowi podlega przyznające wielomilionowe granty Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

W latach 2012-2020 spółka Marcina Szumowskiego Onco Arendi uzyskała w Centrum ponad 180 mln zł grantów. W przeprowadzonej w NCBR w 2017 roku kontroli przez resort nauki nazwisko Marcina Szumowskiego, który miał występować w roli eksperta i beneficjenta, pada jako "najbardziej skrajny przykład braku zachowania zasad bezstronności i unikania konfliktu interesów". - Nigdy nie występowałem jednocześnie w roli ocenianego i oceniającego – odpowiadał w rozmowie z tvn24.pl Marcin Szumowski.

Dotację z NCBR z programu Bridge Alfa otrzymała spółka Life Science Innovations. Marcin Szumowski pełni w tym projekcie rolę inwestora, a Łukasz Szumowski, w chwili gdy obejmował urząd wiceministra nauki w listopadzie 2016 roku, był w nim wyznaczony na członka tzw. personelu kluczowego, czyli był jedną z kilku najważniejszych osób. Jego rezygnacja - jak ujawniliśmy w tvn24.pl - z tej funkcji została wysłana do NCBR około 2 tygodnie po objęciu stanowiska w rządzie. Wniosek o dotację, który, zanim Szumowski został ministrem, został odrzucony, w lutym 2017 roku - po uwzględnieniu odwołania - otrzymał 24 mln zł dotacji.

Minister zdrowia pytany przez reportera "Faktów" TVN o powiązania biznesowe brata odpowiedział, że zdecydowanie ma dość "bezpodstawnych ataków, ataków tak naprawdę stricte politycznych". - Ta sprawa jest znana chyba od trzech lat. Jakoś nigdy nie było na ten temat żadnych pytań, żadnego dochodzenia dziennikarskiego i nagle przed wyborami sprawa jak bumerang wraca – dodał.

Pytania o majątek i interesy ministra zdrowia
Pytania o majątek i interesy ministra zdrowiaTVN24

Autorka/Autor:Grzegorz Łakomski, grzegorz_lakomski@tvn.pl

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24