Dla tych, którzy na wakacyjny wypoczynek wybrali ostatnie dni sierpnia, meteorolodzy nie mają dobrych wieści. W całej Polsce zdecydowanie się ochłodzi, a nad Bałtykiem możliwy jest silny wiatr i sztorm. W czwartek na północy kraju może też intensywnie popadać.
Jak prognozuje TVN Meteo, w środę w całej Polsce - z powodu niżu przemieszczającego się nad Morzem Bałtyckim - znacznie wzrośnie prędkość wiatru. Najmocniej powieje na Wybrzeżu i Pomorzu – w porywach do 90 km/h. Na Bałtyku spodziewany jest sztorm do 8° - 9° w skali Beauforta.
Wiatr może łamać gałęzie i słabsze drzewa, zrywać linie energetyczne i telefoniczne. Będą też utrudnienia w żegludze z powodu wysokiej fali.
Ten sam niż, który w środę będzie nad Bałtykiem, wczoraj przemieszczał się w pobliżu Holandii i to właśnie z nim związana wichura (do 97 km/h) przewróciła słynne drzewo Anny Frank. W innych częściach kraju wiatr nie powinien wyrządzić większych szkód.
Zapowiedź jesieni
Ostatnie dni sierpnia zdecydowanie nie będą już letnie. Temperatury spadną i będą wahać się od 18-20 w Szczecinie i Gdańsku, do 24-25 w Poznaniu i Warszawie. Cieplej tylko na południu i zachodzie Polski. We Wrocławiu i Krakowie nawet 28 stopni C.
W czwartek spodziewane są też silniejsze opady deszczu i burze - zwłaszcza na Pomorzu i Warmii i Mazurach. W czasie burz powieje porywisty wiatr. Pogodnie będzie w centrum, na wschodzie i południu.
Początek przyszłego tygodnia może być już zapowiedzią jesieni. Będzie chłodno - temperatury spadną nawet do 17-18 st. C.
Źródło: tvn24.pl, TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN24