Sąd Rejonowy w Żaganiu (woj. lubuskie) uniewinnił burmistrza gminy Mirosława Gąsika. Samorządowiec został zatrzymany przez CBA w 2019 roku w związku z przyjęciem korzyści majątkowej. Przez dziewięć miesięcy przebywał w areszcie. Od początku podtrzymywał, że jest niewinny. Cała sprawa trwała 4 lata. Wyrok jest nieprawomocny.
24 stycznia 2024 roku Sąd Rejonowy w Żaganiu uniewinnił burmistrza gminy Szprotawy, Mirosława Gąsika. Oprócz niego, oskarżony o wzięcie łapówki był geodeta (także został uniewinniony) oraz ksiądz parafii polsko-katolickiej (zmarł w roku 2020).
Informację o uniewinnieniu burmistrza przekazano za pośrednictwem strony Urzędu Miejskiego w Szprotawie.
Mirosław Gąsik, burmistrz Szprotawy, powiedział reporterowi TVN24, że odczuwa dużą ulgę w związku z wyrokiem i że był to najwyższy czas, aby to zakończyć.
Burmistrz spędził 9 miesięcy w areszcie
- Siedziałem na tym samym miejscu na naradzie z pracownikami, panowie z CBA przerwali to spotkanie, założyli mi kajdanki. Zostałem wyprowadzony z urzędu. Ta akcja była dobrze zaplanowana. Wszystko było nagrywane. W areszcie byłem 9 miesięcy i jeszcze przez jeden miesiąc byłem zawieszony w czynnościach burmistrza- wspomina Gąsik.
- Znam go już ponad 20 lat, współpracowaliśmy razem w różnych sytuacjach i ani przez chwilę nie wierzyłam w to wszystko. Ogłoszony wyrok był dla mnie oczywisty - powiedziała Dorota Grzeszczak, zastępczyni burmistrza.
Burmistrzowi zarzucano przyjęcie łapówki w wysokości 500 tysięcy złotych za ułatwienie sprzedaży działki inwestorom, którymi byli agenci CBA, 40-hektarowej działki po preferencyjnej cenie. Geodeta miał pomóc w formalnościach, a ksiądz przekazać łapówkę.
Wyrok jest nieprawomocny.
Źródło: TVN24, tvn24.pl, zielonagora.wyborcza.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN4