Super Express” dotarł do tajnych planów oraz zdjęć bezzałogowych samolotów nowej generacji, które już wkrótce trafią na wyposażenie polskich służb specjalnych i policji. Potrafią patrolować ulice bez odpoczynku przez pół doby są czujne i w mig rejestrują najmniejsze niebezpieczeństwo.
Dojrzą z wysokości kilkuset metrów szczegóły dokumentów, które czyta przestępca, i usłyszą, co mówi do swojego wspólnika. Potrafią zobaczyć, co dzieje się w nocy nawet jeśli w pobliżu nie pali się żadna lampa. Tak wyposażone, bezzałogowe samoloty dostaną już wkrótce służby specjalne i policja. Będą najnowocześniejsze na świecie.
Skonstruowanie samolotu było możliwe dzięki Polskiej Platformie Bezpieczeństwa Wewnętrznego - inicjatywie, która łączy we wspólne zespoły badawcze praktyków z policji i służb specjalnych z naukowcami. Po raz pierwszy o bezzałogowych maszynach do śledzenia przestępców stało się głośno po ujawnieniu afery łapówkarskiej, w którą zamieszany był znajomy Andrzeja Leppera. Za pomocą śmigłowca bez załogi planowano śledzić losy walizek z pieniędzmi, które miały zostać przekazane łapówkarzom przez agentów CBA.
Samoloty będą używane przede wszystkim do podglądania i podsłuchiwania przestępców. Są wyposażone w czułe mikrofony kierunkowe, kamery cyfrowe z potężnymi teleobiektywami, kamery termowizyjne oraz laser do precyzyjnego namierzania celu. Testy idą pełną parą. Pierwsze samoloty skonstruowane przez naukowców z Instytutu Informatyki Politechniki Poznańskiej mają pojawić się na naszym niebie już wiosną - zapowiada "Super Express".
Źródło: "Super Express"