Rosyjska sekcja BBC poinformowała w piątek, że na podstawie otwartych źródeł udało się jej potwierdzić nazwiska 2336 rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli podczas walk w Ukrainie. To prawie dwukrotnie więcej niż straty oficjalnie podane przez rosyjskie Ministerstwo Obrony - podkreśliła BBC.
BBC podała, że oparła swoją analizę na raportach zawierających konkretne informacje o zmarłym, w tym jego imię i nazwisko, rangę, a także miejsce pochówku. Najczęściej o zmarłych informowały władze lokalne, uczelnie, a także krewni. "Niektóre straty nie są jednak podawane do wiadomości publicznej, nasza lista jest zatem wyraźnie niepełna, a rzeczywiste straty armii rosyjskiej i Gwardii Narodowej w Ukrainie są wyższe" - podkreśliła BBC.
Dziennikarze rosyjskiej sekcji brytyjskiego nadawcy przyjrzeli się między innymi nowym grobom pojawiającym się na cmentarzach w różnych rosyjskich miastach.
"Zauważyliśmy, że na cmentarzu w mieście Michajłowsk w Kraju Stawropolskim pojawiła się osobna aleja z miejscami pochówku żołnierzy, którzy zginęli po 24 lutego 2022 roku. W tej chwili na tej alei znajduje się 26 świeżych grobów. Na każdym są położone wieńce rosyjskiego Ministerstwa Obrony, na wielu krzyżach powiewają flagi sił powietrznodesantowych i wywiadu wojskowego - poinformowała BBC i dodała, że nazwiska co najmniej siedmiu żołnierzy, którzy zginęli po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę i zostali pochowani w alei w Michajłowsku, nigdy nie zostały ujawnione publicznie.
Na jednym z cmentarzy w Krasnodarze wydzielono osobny obszar do pochówku wojskowych. Dziennikarze BBC zbadali także tamtejsze groby i odkryli co najmniej 11 żołnierzy i oficerów, którzy mogli zginąć w Ukrainie. Mieli od 19 do 37 lat, na krzyżach wiszą ich zdjęcia w mundurach wojskowych, w pobliżu leżą wieńce rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Żadne z 11 nazwisk zmarłych nie zostało ujawnione publicznie - podała BBC.
Aleja z nowymi grobami pojawiła się także na cmentarzu Kurgan w Kazaniu, gdzie BBC odnalazła dziewięć grobów żołnierzy, którzy zginęli w Ukrainie. Nazwiska dwóch nie zostały podane do publicznej wiadomości.
1,8 razy więcej nazwisk
Ostatni raz rosyjskie Ministerstwo Obrony oficjalnie poinformowało o stratach 25 marca, podając liczbę 1351 żołnierzy. Lista stworzona przez BBC z pomocą wolontariuszy zawiera 1,8 razy więcej nazwisk.
Zdaniem sztabu generalnego w Kijowie w czasie rosyjskiej inwazji zginęło ponad 26 tysięcy rosyjskich żołnierzy.
Spośród 2336 zabitych 443 to oficerowie. - Sierżanci i inni młodsi dowódcy w armii rosyjskiej najczęściej tylko obsługują sprzęt wojskowy lub wykonują rozkazy. Oznacza to, że oficerowie są zmuszeni do przejęcia większej liczby funkcji w prowadzeniu bitwy na linii frontu. Oficer rosyjski zatem ma większe szanse, by zginąć w walce niż oficerowie wielu innych armii – powiedział BBC Samuel Crenny-Evans z Brytyjskiego Królewskiego Instytutu Studiów nad Obronnością i Bezpieczeństwem.
Zdaniem tego eksperta rosyjscy oficerowie również muszą podejmować ryzyko i spędzać więcej czasu w niebezpiecznych obszarach ze względu na problemy z łącznością.
Ile Rosja straciła żołnierzy w czasie innych wojen
Rosyjskie niezależne media informowały wcześniej, że Rosja mogła odnieść największe straty w żołnierzach pierwszego dnia inwazji zbrojnej na Ukrainę (24 lipca) i 12 marca, kiedy toczyły się intensywne walki o Mariupol.
"Dane te trudno porównać ze stratami armii rosyjskiej w innych konfliktach zbrojnych XX i XXI wieku, ponieważ ani Rosja, ani Związek Radziecki nie publikowały szczegółowych informacji o tych, którzy zginęli podczas wojen w Czeczenii i Afganistanie. Różnią się także ogólne szacunki strat w poprzednich konfliktach z udziałem Rosji. Według oficjalnej wersji w czasie dwóch wojen w Czeczenii Rosja straciła około 11 tysięcy żołnierzy. Według danych Komitetu Matek Żołnierzy Rosji w pierwszej i drugiej wojnie czeczeńskiej zginęło ponad 20 tysięcy rosyjskich żołnierzy i oficerów" - podkreśliła BBC
Źródło: BBC