"Świat bez pani będzie tańczył dalej, ale pani brak zauważymy na parkiecie"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Nie żyje Ewa Demarczyk
Nie żyje Ewa Demarczyk
TVN24
Nie żyje Ewa DemarczykTVN24

Gigantycznie utalentowana, niepodobna do nikogo na świecie, nikogo nie naśladowała - tak o zmarłej Ewie Demarczyk mówiła jej koleżanka z dawnych lat Joanna Rawik, piosenkarka i aktorka. Artystkę, nazywaną "Czarnym Aniołem" polskiej piosenki, wspominają w sobotę nie tylko ludzie kultury, ale także politycy. "Pani Ewo, ten świat bez Pani będzie tańczył dalej, ale Pani brak zauważymy na parkiecie. Po takich odejściach zawsze pozostaje smutna, niezapełniona cisza" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Jedna z najwybitniejszych polskich osobowości scenicznych, nazywana "Czarnym Aniołem" polskiej piosenki - Ewa Demarczyk - nie żyje. Demarczyk zmarła w piątek w swoim mieszkaniu. Znana jest dzięki takim utworom jak "Karuzela z Madonnami", "Rebeka" i "Grande Valse Brillante". Od lat unikała prasy i nie występowała. W styczniu przyszłego roku skończyłaby 80 lat. O śmierci artystki poinformowała w sobotę w mediach społecznościowych "Piwnica Pod Baranami", z którą wokalistka związana była przez wiele lat. "Odeszła Największa. Żegnaj Ewo" – napisano w krótkim wpisie na Facebooku.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Fani żegnają artystkę: kiedy czułam się zagubiona, poezja przez nią śpiewana zwracała mnie do domu

Pod wpisem pojawiły się setki komentarzy fanów, którzy z żalem żegnają legendę polskiej piosenki. "Z jej płytą przejechałam pół świata. Kiedy czułam się zagubiona, niepewna, co mam dalej w życiu robić, poezja przez nią śpiewana zwracała mnie do domu" – napisała jedna z internautek.

"W pewnym sensie mnie, jako nastolatki, która słuchała w liceum jej wykonań, uczyła wrażliwości" – czytamy w innym komentarzu. Na profilu Piwnicy pod Baranami udostępniono także nagranie z jednego z występów zmarłej wokalistki. "Gdy się miało szczęście, które się nie trafia, czyjeś ciało i ziemię całą, a zostanie tylko, tylko fotografia, to jest, to jest bardzo mało" – śpiewała Demarczyk, interpretując wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej "Pocałunki".

"Świat bez pani będzie tańczył dalej, ale pani brak zauważymy na parkiecie"

W sobotę wspomnienia o artystce przywołuje wiele osobistości związanych z kulturą, ale także politycy.

Wśród nich jest prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. "Pani Ewo, ten świat bez Pani będzie tańczył dalej, ale Pani brak zauważymy na parkiecie. Po takich odejściach zawsze pozostaje smutna, niezapełniona cisza" - napisał na Twitterze.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski napisał o Demarczyk, że to "wybitna piosenkarka, legenda Piwnicy pod Baranami, niesamowita osobowość estradowa". "Jej wykonania i interpretacje zostaną z nami na zawsze" - dodał we wpisie na Twitterze.

"Teraz będę Cię słuchał, jak śpiewasz stamtąd"

Były europoseł Platformy Obywatelskiej, z wykształcenia kulturoznawca Michał Boni, wspominając śmierć artystki, napisał: "moja młodość odchodzi...". "Teraz będę Cię słuchał, jak śpiewasz stamtąd po latach przerwy..." - dodał we wpisie na Facebooku.

Także posłanka PO Gabriela Lenartowicz opublikowała na Facebooku wpis w związku ze śmiercią artystki. "Zawsze gdy odchodzą ludzie dla nas ważni; bliscy, których kochaliśmy lub Ci, którzy w jakiś sposób uczestniczyli w naszym życiu: autorytety, które kształtowały nasze umysły, artyści, którzy lepili nasze serca, jesteśmy tak porażająco bezradni" - napisała.

Przekonywała, że "usiłujemy oswoić tę bezradność jakimiś słowami", ale - jak oceniła - "ta bezradność nie chce dać się zagadać". "Nawet, gdy z wiekiem ćwiczymy się w tym po wielokroć" - dodała. "Ewa Demarczyk, Henryk Wujec. Niech spoczywają w pokoju" - napisała posłanka, wspominając także zmarłego w sobotę wybitnego działacza opozycji w czasach PRL.

PAP

"Aniele, gdzie byłaś, kiedy Cię nie było? I gdzie teraz jesteś?"

Dziennikarz radiowej Trójki Piotr Stelmach napisał na Facebooku, że miał "kilka muzycznych marzeń, które odeszły. Bez możliwości powrotu". "Jednym z nich było jakimś, nie wiadomo, którym cudem świata, namówić Ją na występ. Albo w Trójce, albo na Męskim Graniu, albo Gdzieś. Aniele, gdzie byłaś, kiedy Cię nie było? I gdzie teraz jesteś?" - napisał.

W kolejnym wpisie wspomniał także inne zmarłe postaci polskiej ceny muzycznej. "Z każdym pożegnaniem kogoś z tej fantastycznej muzycznej Sfory mam wrażenie, że świat, który dawno temu zabraliśmy ze sobą w walizkach, staje się coraz mniej stereo. Że jego wielowymiarowość, tak znajomo dźwięcząca nam w uszach, zostaje bezpowrotnie skompresowana przez upływ czasu. I prawa jemu przynależne" - uznał. "Wiem, wiem, nikt nam nie obiecywał nieskończoności, ale..." - dodał dziennikarz.

"Dobranoc Królowo"

Z wokalistką, dziękując za niezapomniane utwory, żegnają się także ludzie kultury. "Wszyscy odchodzimy. Odeszła i ona. Królowa ciemności, poezji i szarmu. Kocham te piosenki, tę wrażliwość i świat, którego już nie ma. Ewa chce spać. Dobranoc Królowo. Spotkamy się we śnie" – napisał muzyk Tomasz Organek.

Dziennikarz i krytyk Wacław Krupiński ocenił, że "kilku pokoleniom prezentowała to, co w piosence najszlachetniejsze, najbardziej wartościowe. Nie zostawiła po sobie zbyt wielu nagrań, ale – same perły". "One będą z nami przypominając o fenomenie Ewy Demarczyk. O jej spotkaniu z Zygmuntem Koniecznym, z Andrzejem Zaryckim" - dodał.

"Zrozumiałam dopiero teraz, kiedy jej już nie ma, że właściwie to ograniczenie zbudowało jej wielkość"

W ciepłych słowa o zmarłej artystce mówiła Joanna Rawik, piosenkarka i aktorka. - To była moja koleżanka. Mieszkałam parę lat w Krakowie, więc siłą rzeczy się znałyśmy. Ja śpiewałam w Klubie pod Jaszczurami, ona w Piwnicy pod Baranami. Przez jakiś czas nawet jej zazdrościłam. Śledząc jej poczynania bardzo czujnie i pilnie i myślałam sobie: ona się skupia tylko na piosence, dlatego jest taka wspaniała, nic innego nie ma w głowie, tylko ta piosenka - opowiadała Rawik.

Podkreśliła, że Demarczyk była "gigantycznie utalentowana, niepodobna do nikogo na świecie, nikogo nie naśladowała". - Dzięki repertuarowi, który pisał dla niej Zygmunt Konieczny, stworzyła coś szalenie oryginalnego, jedynego w swoim rodzaju. To jest zadziwiające, ale to też sprawiło, że ona jakby spłonęła na stosie własnej wielkości - oceniła aktorka.

Zwróciła uwagę, że Demarczyk "nie rozwinęła swojego repertuaru ilościowo", co jednak "nie ma w tej chwili znaczenia". - Zrozumiałam dopiero teraz, kiedy jej już nie ma, że właściwie to ograniczenie zbudowało jej wielkość - przyznała.

Polską piosenkę "wprowadziła na wyżyny artyzmu poetyckiego"

Dyrektor artystyczny Letniego Festiwalu Jazzowego w Piwnicy pod Baranami Witold Wnuk, który współpracował z artystką, ocenił, że "to jedna z najwybitniejszych postaci w kulturze polskiej, która zmieniła w ogóle polską piosenkę, wprowadziła na wyżyny artyzmu poetyckiego". - W czasach big beatu i przaśnej piosenki weszła z muzyką Zygmunta Koniecznego na inny poziom - uznał.

Podkreślił, że Demarczyk "stworzyła sztukę wielką, nie tylko prostą, łatwą i przyjemną, ale dramatyczną, literacką". - Można powiedzieć, że była wzorcem piosenki ambitnej, poetyckiej. Zupełnie odmieniła naszą polską piosenkę - dodał Wnuk.

"Przylgnęła do niej opinia niedostępnej i niegrzecznej, ale to była samoobrona"

Zmarłą wspominał również Andrzej Zarycki. Ich współpraca rozpoczęła się w połowie lat 60., kiedy kompozytor został poproszony o napisanie utworów dla Piwnicy pod Baranami. Powstały wówczas m.in. "Ballada o cudownych narodzinach Bolesława Krzywoustego", "Skrzypek Hercowicz" i "Na moście w Avignon".

- Z Ewą pracowało się bardzo dobrze. Była wybitną postacią, która zawsze doskonale wiedziała, co "piszczy" w każdej piosence, co jest w niej najistotniejsze. Potrafiła znaleźć sposób interpretacji każdego utworu - mówił. Mówił, że próby w domu Demarczyk w Krakowie przy ulicy Wróblewskiego odbywały się codziennie. Czasem artyści spotykali się we dwójkę i ćwiczyli przy akompaniamencie fortepianu, czasem w próbach brał udział cały zespół. - Byliśmy zdyscyplinowani. Nie było z tym problemu, bo wszyscy wiedzieliśmy, że to jest ważna artystycznie sprawa – wskazywał Zarycki.

Wikipedia (CC BY SA 0.0)

Kompozytor wspominał, że Demarczyk "przede wszystkim zabiegała o to, żeby nikt nie kolportował jej prywatnego życia". - Stąd zresztą brały się scysje z dziennikarzami, bo rzadko który znał się na muzyce, na tym, co ona tak naprawdę robi. Niewielu z nich to rozumiało na tyle, żeby mogli recenzować to w sensowny sposób. Zawsze najbardziej interesowali się aferami. Ewa bardzo szybko i niejednokrotnie bardzo nerwowo pozbywała się takich petentów – wspominał Zarycki.

Jak mówił, "potem przylgnęła do niej opinia niedostępnej i niegrzecznej, ale to była samoobrona, bo nie wszyscy lubią być obnażani publicznie".

Po niemal 20 latach wspólnej pracy, Demarczyk wycofała się z zawodu, uznając – zdaniem byłego współpracownika – że przekazała już publiczności to, co zamierzała. - Nie wiem, co robiła po rozstaniu ze mną. Przez chwilę jeszcze śledziłem jej wyjazdy, kiedy podróżowała między innymi do Japonii, ale później zniknęła mi z pola widzenia. Kilka razy, przy okazji jej urodzin czy świąt, rozmawialiśmy przez telefon i składaliśmy sobie życzenia, ale nigdy nie byłem w jej domu. Nie wiem, gdzie później mieszkała" – powiedział.

Pytany, czy śmierć artystki tego formatu oznacza koniec pewnej epoki, Zarycki ocenił, że raczej "koniec pewnej estetyki". - Jednak Ewa nie udzielała się już od dawna, więc straciliśmy ją już kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. Dzisiaj po prostu mamy świadomość, że człowiek był i już nigdy się nie odezwie. W sensie artystycznym zamilkła jednak już wiele lat temu – ocenił.

Zdaniem kompozytora, pamięć o wokalistce i jej twórczości przetrwa, o czym przekonać się można, obserwując niemalejącą popularność jej utworów. - Dziś trudno znaleźć podobną artystkę. A opinie, które znaleźć można w internecie, jeszcze bardziej przekonują, że tak jest – zaznaczył.

"Ona to miała"

Kompozytor Zygmunt Konieczny, który skomponował dla Ewy Demarczyk m.in. "Karuzelę z madonnami", "Groszki i róże" oraz "Czarne anioły" przekazał, że poznał wokalistkę w 1962 roku. - Miała znakomitą ekspresję, która służyła moim piosenkom. Chciałem, żeby te utwory były pełne ekspresji. Ona to miała - ocenił. - Dobrze się dobraliśmy w tamtym czasie - dodał. Przyznał jednak, że w latach 70. zerwał się pomiędzy nimi kontakt i od tamtej pory nie utrzymywali relacji. - Ona była artystką, piosenkarką, która przede wszystkim zrealizowała moje założenia artystyczne. Tak chciałem, żeby moje utwory były śpiewane - mówił Konieczny. Podkreślił, że Demarczyk była "jedną z niewielu, która potrafiła tak śpiewać".

Gliński: Unieśmiertelniła i nadała nowe życie wielu tekstom. Jej głos pozostanie na zawsze w pamięci

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński napisał na Twitterze, że "to smutny dzień dla polskiej kultury".

"Odeszła Ewa Demarczyk, 'Czarny Anioł', wybitna śpiewaczka, która swoimi wykonaniami współtworzyła dzieła niezapomniane. Unieśmiertelniła i nadała nowe życie wielu tekstom. Jej głos pozostanie na zawsze w pamięci. Niech spoczywa w pokoju! - dodał.

Także europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki opublikował na Twitterze wpis, w którym ocenił, że "nikt nie zastąpi 'Czarnego Anioła".

Autorka/Autor:akr/ks

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 0.0)

Pozostałe wiadomości

W 2024 roku dziewięć na dziesięć nowych samochodów sprzedanych w Norwegii to elektryki - pisze Reuters. Obiecujące dane przybliżają kraj do osiągnięcia celu, zgodnie z którym od 2025 roku nabywane przez Norwegów nowe auta mają być zasilane jedynie prądem.

"Będzie pierwszym takim krajem na świecie". Niesamowita statystyka

"Będzie pierwszym takim krajem na świecie". Niesamowita statystyka

Źródło:
Reuters

Belgijscy burmistrzowie wzywają do wprowadzenia zakazu sprzedaży fajerwerków w całej Unii Europejskiej. - Co roku widzimy, że są ofiary, że ludzie doznają obrażeń nóg czy rąk - zauważają. Ich zdaniem, taka decyzja doprowadziłaby do zmniejszenia liczby incydentów odnotowywanych w noc sylwestrową.

Chcą zakazu sprzedaży fajerwerków w całej UE. "Sytuacja znacznie eskalowała"

Chcą zakazu sprzedaży fajerwerków w całej UE. "Sytuacja znacznie eskalowała"

Źródło:
Politico, VRT

Rok 2025 przyniósł kilka istotnych zmian w podatkach i składkach. Dotyczą one między innymi kasowego PIT, składki zdrowotnej, podatku od nieruchomości czy VAT. Od marca wzrośnie natomiast akcyza na papierosy.

Zmiany w podatkach 2025. Lista

Zmiany w podatkach 2025. Lista

Źródło:
tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed sztormem na Morzu Bałtyckim. Na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim prognozowany jest silny wiatr, którego porywy mogą sięgać 95 km/h. Ponadto wydano także pomarańczowe alarmy przed wezbraniem poziomu wody z przekroczeniem stanów ostrzegawczych. Nad morzem pada też śnieg.

Śnieg i sztorm. Dużo się dzieje w pogodzie nad Bałtykiem

Śnieg i sztorm. Dużo się dzieje w pogodzie nad Bałtykiem

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Aktywista Bart Staszewski poinformował w mediach społecznościowych, że Rafał Ziemkiewicz został prawomocnie skazany za przestępstwo zniesławienia go i znieważenia. Sprawa dotyczyła wymiany zdań na platformie X. Publicysta nazwał wówczas Staszewskiego "padliną" i "łachmytą".

Rafał Ziemkiewicz przegrał proces z aktywistą LGBTQ+ Bartem Staszewskim

Rafał Ziemkiewicz przegrał proces z aktywistą LGBTQ+ Bartem Staszewskim

Źródło:
press.pl, tvn24.pl

Zatrzymane prawo jazdy i sprawa w sądzie - takie konsekwencje czekają 62-latniego kierowcę, który nieomal potrącił pieszego na przejściu dla pieszych w Gorzowie Wielkopolskim. Policjanci dotarli do niego dzięki nagraniu, które pojawiło się w internecie.

Prawie potrącił nastolatka na pasach. W ostatniej chwili wjechał na trawnik

Prawie potrącił nastolatka na pasach. W ostatniej chwili wjechał na trawnik

Źródło:
tvn24.pl

Na Starówce stał otwarty samochód z włączonym silnikiem, w środku bawił się chłopiec. Jak sam powiedział strażnikom miejskim, zostawił go tam ojciec, który poszedł do pracy. Wrócił po godzinie.

Zostawił syna w otwartym aucie z włączonym silnikiem. Wrócił po godzinie

Zostawił syna w otwartym aucie z włączonym silnikiem. Wrócił po godzinie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilkadziesiąt osób zostało uwięzionych w budynku handlowym w mieście Seongnam w Korei Południowej po tym, jak na miejscu wybuchł pożar. Informację podała telewizja YTN. Na zdjęciach z miejsca wydarzenia widać słup gęstego dymu unoszący się nad budynkami.

Słup czarnego dymu, ludzie uwięzieni w budynku. Pożar w Korei Południowej

Słup czarnego dymu, ludzie uwięzieni w budynku. Pożar w Korei Południowej

Źródło:
Reuters, PAP

Coraz młodsze osoby radykalizują się w mediach społecznościowych, przysięgają wierność ISIS i planują ataki terrorystyczne - opisuje "Gazeta Wyborcza". Badania wskazują, że jeszcze w 2020 roku 70 procent islamskich terrorystów stanowili mężczyźni między 20. a 28. rokiem życia, a teraz to osoby w wieku 13-19 lat odpowiadają za dwie trzecie ataków w Europie Zachodniej. Eksperci alarmują, że potrzebna jest edukacja, zwłaszcza jeśli chodzi o korzystanie młodych osób z mediów społecznościowych.

"ISIS zaakceptowało ją taką, jaka jest". Dzieci na celowniku dżihadystów

"ISIS zaakceptowało ją taką, jaka jest". Dzieci na celowniku dżihadystów

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Policjant w sylwestrową noc otworzył cele wszystkich osadzonych w areszcie w Lusace, stolicy Zambii. Mężczyzna chciał w ten sposób dać im możliwość świętowania Nowego Roku. Prawie wszyscy osadzeni uciekli, trwa obława. Policjant został zatrzymany, w trakcie zdarzenia miał być pijany.

Policjant otworzył cele, by osadzeni mogli świętować Nowy Rok. Prawie wszyscy uciekli

Policjant otworzył cele, by osadzeni mogli świętować Nowy Rok. Prawie wszyscy uciekli

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Włoskie MSZ wezwało ambasadora Iranu w Rzymie w związku z aresztowaniem w Teheranie włoskiej dziennikarki Cecilii Sali. W momencie zatrzymania kobieta posiadała ważną wizę dziennikarską. Rzym domaga się jej natychmiastowego zwolnienia. Włoska prasa donosi, że dziennikarka jest przetrzymywana w niehumanitarnych warunkach.

Włoska dziennikarka w irańskiej celi. "Trzeba bardzo szybko działać"

Włoska dziennikarka w irańskiej celi. "Trzeba bardzo szybko działać"

Źródło:
PAP, Reuters

Rumuńskie Karpaty, stolica Grenlandii, ale też miasto w Polsce. Redakcja portalu CNN przygotowała listę 25 propozycji podróży na 2025 rok. Wiele z nich znajduje się w Europie.

Dokąd na urlop w 2025 roku? CNN poleca miejsce w Polsce 

Dokąd na urlop w 2025 roku? CNN poleca miejsce w Polsce 

Źródło:
CNN

- Te 45 minut trwało wieczność. Kiedy otworzyli sejf, byłem pewny, że mnie zabiją. Odliczałem sekundy i zastanawiałem się, czy to już - mówi Witold Bachaj, napadnięty i okradziony przedsiębiorca spod Łańcuta na Podkarpaciu. Mężczyzna był torturowany, napastnicy grozili mu śmiercią. Za pomoc w ustaleniu ich tożsamości przedsiębiorca oferuje sto tysięcy złotych.

"Byłem torturowany, bałem się o życie". Biznesmen oferuje 100 tysięcy złotych za wskazanie sprawców napadu

"Byłem torturowany, bałem się o życie". Biznesmen oferuje 100 tysięcy złotych za wskazanie sprawców napadu

Źródło:
tvn24.pl

Tragiczny wypadek na autostradzie A2 koło Wartkowic (woj. łódzkie). 69-letni kierujący z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad ciężarówką, uderzył w bariery energochłonne, co doprowadziło do przewrócenia się pojazdu. Mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala, gdzie zmarł.

Ciężarówka przewróciła się na bok na autostradzie. Jej kierowca zmarł w szpitalu

Ciężarówka przewróciła się na bok na autostradzie. Jej kierowca zmarł w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

"Serio jest taki przepis?" - pytają internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie z informacją o rzekomym nowym obowiązku dla kierowców. Chodzi o wożenie zapasu płynu do spryskiwaczy. Tłumaczymy więc, czy i kiedy jego brak może skutkować mandatem.

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tragicznie zakończyła się historia młodej orki nazywanej J61. Naukowcy z Centrum Badań nad Wielorybami poinformowali o śmierci młodego ssaka kilkanaście dni po przyjściu na świat. Jego matką jest orka J35, która w 2018 roku przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem. Zdaniem obserwatorów J35 również teraz nie potrafi rozstać się ze swoim dzieckiem.

"Śmierć J61 jest szczególnie druzgocąca"

"Śmierć J61 jest szczególnie druzgocąca"

Źródło:
ENEX, Center for Whale Research

Policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach zatrzymali 29-latka, który podczas nocy sylwestrowej, zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym pokazał nóż i przedmiot przypominający broń palną, sugerując ich użycie wobec swoich wrogów. Mężczyzna jest związany ze środowiskiem pseudokibiców jednego ze śląskich klubów sportowych.

Nagrał i wrzucił do sieci "życzenia noworoczne grożąc swoim wrogom". W rękach miał nóż i pistolet

Nagrał i wrzucił do sieci "życzenia noworoczne grożąc swoim wrogom". W rękach miał nóż i pistolet

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek wieczorem kierująca seatem potrąciła w Żyrardowie na przejściu kobietę i odjechała. Jeszcze tego samego dnia została zatrzymana. To nie był jedyny wypadek z udziałem pieszego w tym mieście. Dwie godziny później doszło do potrącenia 17-latka. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.

Na pasach potrąciła pieszą i odjechała. Po dwóch godzinach została zatrzymana

Na pasach potrąciła pieszą i odjechała. Po dwóch godzinach została zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ministerstwo Finansów opublikowało raport dotyczący ubiegłorocznych rozliczeń PIT. Pokazuje on między innymi, z których ulg podatkowych korzystaliśmy najczęściej.

Fiskus pokazuje dane. 10 najpopularniejszych ulg

Fiskus pokazuje dane. 10 najpopularniejszych ulg

Źródło:
tvn24.pl

W piątek odbędzie się uroczysta inauguracja polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Zaproszonych zostało wielu dyplomatów. Na liście zaproszonych nie ma jednak ambasadora Węgier. - Ministerstwo Spraw Zagranicznych dało jasny sygnał, że ambasador Węgier nie jest mile widziany dzisiaj w teatrze - mówiła wiceminister do spraw europejskich Magdalena Sobkowiak-Czarnecka. Ma to związek z udzieleniem azylu Marcinowi Romanowskiemu.

"Jasny sygnał" z MSZ. "Ambasador Węgier nie jest mile widziany"

"Jasny sygnał" z MSZ. "Ambasador Węgier nie jest mile widziany"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątek w centrum Warszawy będą protestować rolnicy. Manifestacja jest zaplanowana w godzinach 14.00-23.00. Autobusy komunikacji miejskiej pojadą trasami objazdowymi.

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Źródło:
PAP

Każdy ze stu najlepiej opłacanych szefów kanadyjskich firm zarobił średnio 13,2 miliona dolarów kanadyjskich w ciągu roku. To oznacza, że średnio każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik – wynika z opublikowanego w czwartek raportu think tanku Canadian Centre for Policy Alternatives (CCPA).

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych, w poniedziałek (6 stycznia) będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Przelewy, które zlecimy w piątek 3 stycznia po godzinie 16:00, trafią na konta odbiorców we wtorek, 7 stycznia.

Przerwa w realizacji przelewów. Ważny komunikat

Przerwa w realizacji przelewów. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

Zwłoki niemowlęcia znaleziono w oknie życia działającym na terenie kościoła św. Jana Chrzciciela w Bari na południu Włoch. Proboszcz parafii poinformował, że nie dotarło do niego powiadomienie o otwarciu okna życia, które powinien automatycznie otrzymać. Wszczęte zostało śledztwo, w ramach którego ma zostać wyjaśnione, czy dziecko było żywe, gdy je pozostawiono.

Martwe niemowlę w oknie życia. Alarm miał nie zadziałać

Martwe niemowlę w oknie życia. Alarm miał nie zadziałać

Źródło:
Il Messaggero, La Gazzetta del Mezzogiorno, Corriere della Sera, tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że wojska Władimira Putina może zatrzymać jedynie Donald Trump. Stwierdził, że Kreml nie chce dialogu z Kijowem i szuka sposobów, by niknąć bezpośrednich rozmów na temat zakończenia wojny.

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Źródło:
PAP
Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

Zrobiono aferę z czegoś, co jest zupełnie normalne i legalne - powiedział w czwartek Jarosław Kaczyński, odnosząc się do afery "dwóch wież". Zadeklarował, że jeśli śledztwo w tej sprawie zostanie wznowione, jest gotowy zeznawać jeszcze raz. - Nikt w tej sprawie nie brał żadnej łapówki. To są bajki - przekonywał.

Kaczyński gotowy zeznawać jeszcze raz. "Nikt w tej sprawie nie brał żadnej łapówki"

Kaczyński gotowy zeznawać jeszcze raz. "Nikt w tej sprawie nie brał żadnej łapówki"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej nastąpi w piątek w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie. Na uroczystości głos zabiorą premier Donald Tusk oraz szef Rady Europejskiej Antonio Costa. Wcześniej wezmą udział w dwustronnym spotkaniu.

Tusk i Costa zainaugurują "prezydencję otwierającą"

Tusk i Costa zainaugurują "prezydencję otwierającą"

Źródło:
PAP

W Brukseli odsłonięto logo polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Polski emblemat zastąpił logo Węgier i został zawieszony na budynku Justus Lipsius w centrum dzielnicy europejskiej.

Polskie logo w Brukseli. "Symbolizuje odrodzenie polskiej demokracji"

Polskie logo w Brukseli. "Symbolizuje odrodzenie polskiej demokracji"

Źródło:
PAP

38-latek podejrzany o pedofilię, który przed polskim wymiarem sprawiedliwości ukrywał się w Belgii, wpadł w ręce policji. Mężczyzna ma do odbycia karę prawie 3 lat więzienia za przestępstwo, którego dopuścił się 2 lata temu.

Podejrzany o pedofilię ukrywał się za granicą. Wpadł po przekroczeniu polskiej granicy

Podejrzany o pedofilię ukrywał się za granicą. Wpadł po przekroczeniu polskiej granicy

Źródło:
KWP Gdańsk

Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich przedstawiła zarzut posiadania broni 46-latkowi, który strzelał z pistoletu, bo nie chciano go wpuścić na zamkniętą imprezę sylwestrową. Sprawca był pijany. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Strzelał z pistoletu, bo nie został wpuszczony na imprezę sylwestrową

Strzelał z pistoletu, bo nie został wpuszczony na imprezę sylwestrową

Źródło:
tvn24.pl

Jednostka południowokoreańskiej armii i ochrona uniemożliwiły śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Po sześciu godzinach funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wycofali się z rezydencji Juna. 64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić - przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Co tak na prawdę wydarzyło się w Rumunii i kto za kim tam stał? Dziennikarskie śledztwo ujawnia kulisy zaskakującej kampanii prorosyjskiego kandydata na prezydenta. Kampania była zaskakująca, bo skuteczna, mimo że kandydat nieznany. Teraz zaskoczenia tylko się mnożą, a nie wszystkie swoje źródła mają na Kremlu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
TVN24

1 stycznia na Svalbardzie, należącym do Norwegii archipelagu na Oceanie Arktycznym, zaczęły obowiązywać zaostrzone przepisy dotyczące ruchu turystycznego. Wśród nowych rozwiązań znalazło się ograniczenie liczby podróżujących na statkach, wymóg uzyskania zgody na biwakowanie, a także zakazy zbliżania się do niedźwiedzi polarnych czy używania dronów. 

Norwegia ogranicza turystykę w coraz popularniejszym regionie

Norwegia ogranicza turystykę w coraz popularniejszym regionie

Źródło:
PAP, High North News, tvn24.pl

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2024 roku wzrosły w ujęciu rocznym o 4,8 procent, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 procent - podał w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.

Najnowsze dane o wzroście cen

Najnowsze dane o wzroście cen

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Dominikana deportowała w 2024 roku ponad 276 tysięcy Haitańczyków, przekazały władze tego kraju. Deportacje nasiliły się zwłaszcza w ostatnich miesiącach. Popularna wśród turystów Dominikana jest jedynym krajem mającym granicę lądową z pogrążonym w chaosie Haiti, którego mieszkańcy masowo uciekają w poszukiwaniu bezpieczeństwa i pracy.

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA