Zabieg przeprowadził prof. dr nauk med. Jerzy Sadowski, szef Kliniki Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Collegium Medicum UJ. Przez mały otworek, nacięty po lewej stronie klatki piersiowej pacjentki chirurg dostał się do koniuszka lewej komory. Pracując na bijącym sercu, wprowadził biologiczną zastawkę do ujścia aortalnego. Wszystko razem trwało zaledwie parę minut!
Źródło: "Dziennik Polski"