Przełożenie o kolejny rok wejścia w życie przepisów o skróconym czasie pracy lekarzy nie tylko nie rozwiąże problemów służby zdrowia, ale też narazi budżet na kolejne wydatki - ostrzega "Gazeta Prawna".
Przede wszystkim Polsce grozi to, że Unia nałoży na nas wysokie kary finansowe. Za niewykonanie jednej z dyrektyw UE Francja zapłaciła 58 mln euro. Lekarze zapowiadają też lawinę pozwów, w których będą domagać się od szpitali odszkodowań za pracę ponad 48 godzin tygodniowo. Już teraz 4 tys. lekarzy domaga się 3 mld zł.
Źródło: "Gazeta Prawna"