Były oligarcha Michaił Chodorkowski w wywiadzie dla CNN: "kolejnymi krokami" Putina mogą być kraje bałtyckie

Michaił Chodorkowski jest jednym z największych krytyków Kremla
Wojna w Ukrainie. Raport z ostatnich godzin (4 kwietnia)
Źródło: TVN24

– Jestem absolutnie przekonany, że jeśli Putin uzna, że ​​wygrał w Ukrainie, to nie będzie to jego ostatni krok, ostatnia wojna – powiedział w wywiadzie dla CNN były rosyjski oligarcha Michaił Chodorkowski. Dodał, że Władimir Putin "w swojej głowie jest w stanie wojny ze Stanami Zjednoczonymi i NATO". Jego zdaniem kolejnym celem ataku mogą być kraje bałtyckie.

Michaił Chodorkowski, były rosyjski oligarcha, a obecnie krytyk Kremla i reżimu Władimira Putina, komentował w niedzielę w rozmowie z CNN wojnę w Ukrainie. Stwierdził, że "kolejnym krokiem" Putina może być atak na kraje bałtyckie: Estonię, Łotwę i Litwę. – Musimy zrozumieć, że w swojej głowie Putin jest w stanie wojny nie z Ukrainą. On jest w stanie wojny ze Stanami Zjednoczonymi i NATO. Powiedział to więcej niż raz – zaznaczył Chodorkowski.

Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę. 40. doba inwazji

Podkreślił też, że rosyjscy propagandyści zaczęli już mentalnie przygotowywać Rosjan do ataku na kraje NATO. – Ciągle o tym mówią – powiedział Chodorkowski. – I to jest przygotowanie rosyjskiej opinii publicznej do tego – dodał.

Michaił Chodorkowski: jeśli Putin uzna, że ​​wygrał w Ukrainie, to nie będzie ostatnia wojna

Chodorkowski przewidywał wcześniej, że inwazja na Ukrainę zakończy reżim Putina. Jednak w niedzielnym wywiadzie dla Fareeda Zakarii z CNN wyraził zaniepokojenie, że Putin "oszalał", kiedy Ukraińcy odparli inwazję, i że z tego powodu ataki mogą się nasilić.

– Jestem absolutnie przekonany, że jeśli Putin uzna, że ​​wygrał w Ukrainie, nie będzie to jego ostatni krok, ostatnia wojna – powiedział Chodorkowski. – Następnymi krokami będą kraje bałtyckie – dodał.

Wszystkie kraje bałtyckie: Estonia, Łotwa i Litwa są członkami NATO. Prezydent Joe Biden wielokrotnie zapewniał, że Stany Zjednoczone będą bronić "każdego cala terytorium NATO".

Michaił Chodorkowski jest jednym z największych krytyków Kremla
Michaił Chodorkowski jest jednym z największych krytyków Kremla
Źródło: Wikipedia CC BY SA 3.0 | MItya Aleshkovskiy

Pytany o potencjalny efekt wprowadzenia sankcji gospodarczych na Rosję, Chodorkowski odpowiedział: – Przez długi czas Putin był zorientowany na pieniądze, ale jak wielu kryminalistów, z wiekiem w jego głowie zrodziło się poczucie misji. I to jest o wiele bardziej przerażające. Jego misją jest pokazanie całemu światu, że jest wielki i że pozostawia światu spuściznę. To o wiele bardziej przerażające, niż gdyby chodziło mu tylko o o gromadzenie bogactwa. Myślę, że pieniądze nie są już sposobem na to, bo go powstrzymać.

Kim jest Michaił Chodorkowski

Michaił Chodorkowski, jako szef koncernu naftowego Jukos, był na początku XXI wieku jednym z najbogatszych ludzi w Rosji. Został aresztowany w 2003 roku i spędził prawie dziesięć lat w więzieniu za domniemane oszustwa na dużą skalę i uchylanie się od płacenia podatków. Centrum Praw Człowieka Stowarzyszenia Memoriał wpisało go na listę więźniów politycznych w Rosji.

W 2013 roku prezydent Rosji Władimir Putin ułaskawił Chodorkowskiego. Były oligarcha został wtedy zmuszony do emigracji i obecnie mieszka w Londynie, gdzie prowadzi organizację pozarządową "Open Russia". Jej celem jest promowanie wartości demokratycznych w Rosji.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24:

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: