"Mieliśmy niewiele czasu, żeby uratować miejscowość". Poderwali wojskowe śmigłowce. Nagranie

Źródło:
TVN24, PAP
Lubuskie służby obroniły miejscowość Brody. Wyjątkowe nagranie z akcji z wojskowymi śmigłowcami
Lubuskie służby obroniły miejscowość Brody. Wyjątkowe nagranie z akcji z wojskowymi śmigłowcamiKW PSP Gorzów Wielkopolski
wideo 2/3
Lubuskie służby obroniły miejscowość Brody. Wyjątkowe nagranie z akcji z wojskowymi śmigłowcamiKW PSP Gorzów Wielkopolski

W nocy w miejscowości Brody (woj. lubuskie) uległa awarii śluza w przepompowni. - Woda zaczęła błyskawicznie przedzierać się do zlewni, a tym samym rozlewać się po miejscowości - relacjonuje mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej. W akcji wzięli udział strażacy, policjanci, żołnierze i dwa wojskowe śmigłowce. Na szczęście miejscowość udało się obronić i ewakuacja nie była konieczna.

Przez kilka godzin służby walczyły z awarią w przepompowni w miejscowości Brody, gdzie w niedzielę około godziny 23 woda z Odry zaczęła przedostawać się do zlewni połączonej kanałami z Brodami. Na co dzień ta infrastruktura odpowiada za odpompowywanie nadmiaru wody do rzeki.

- Otrzymaliśmy informację, że na śluzie jest przeciek i to taki poważny. Nie udawało się go zatamować, a to groziło zalaniem miejscowości Brody – opowiada Marek Cebula, wojewoda lubuski. - Mieliśmy niewiele czasu, żeby uratować miejscowość. Bardzo silny nurt utrudniał rzucanie worków z piachem – przekazuje mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.

O pomoc poproszono żołnierzy. Wojewoda zwrócił się również o zadysponowanie dwóch wojskowych śmigłowców i jak mówi, odzew był natychmiastowy. W akcji brali też udział strażacy i policjanci.

Do akcji włączyły się wojskowe śmigłowceLubuska policja

Z powietrza zrzucali big bagi

- Biorący udział w działaniach wymyślili, że trzeba zmniejszyć napór wody poprzez zablokowanie przepływu. Do tego użyli wszystkiego, co tylko było dostępne, w tym drewnianych żerdzi – relacjonuje mł. insp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Tego jak wyglądały działania na miejscu nie trzeba sobie wyobrażać. Można to zobaczyć na nagraniach opublikowanych przez policję i straż pożarną. Na jednych widać działania na lądzie, na innych trudne zadanie stojące przed pilotami śmigłowców. To oni musieli dotrzeć w miejsce przecieku i z niemalże chirurgiczną precyzją zrzucić tzw. big bagi, czyli wielkie torby wypełnione piaskiem.

- Było tragicznie, ale wojsko bardzo pomogło. Śmigłowce zrobiły dobrą robotę – zauważa jeden z mieszkańców, z którym rozmawiała reporterka TVN24 Alicja Rucińska.

Jeden ze śmigłowców z ładunkiem widać na udostępnionym nagraniu z drona. Dzięki wspólnym działaniom, około godziny 3 w nocy udało się opanować sytuację. - Mieliśmy wstępnie zatamowany przepływ tej wody, natomiast okazało się, że około godziny 5 mamy ponowne rozszczelnienie tego miejsca. Trzeba było znowu walczyć – opowiada Marek Cebula.

Teren, w którym doszło do awarii, jest niedostępny dla cywilów i znajduje się w obrębie wałów przeciwpowodziowych. Ale to nie oznacza, że mieszkańcy biernie czekali na to, co się wydarzy. To właśnie oni zespawali prowizoryczną kratę, która zatrzymywała worki, żeby nie spadały na drugą stronę śluzy. Podczas akcji użyto dziesięć big bagów. - Po siedmiu godzinach akcji udało się uratować Brody – dodaje Kaniak.

Torby z piaskiem transportowano śmigłowcamiLubuska policja

Byli gotowi na ewakuację

Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że od samego początku działań podstawiono autobusy gotowe do ewakuacji ratunkowej około stu mieszkańców z trzech najbardziej zagrożonych ulic. Na szczęście miejscowość udało się obronić i ewakuacja nie była konieczna.

Zagrożenie nie minęło. Najgorsze dopiero przed Brodami

Do miejscowości Brody fala kulminacyjna na Odrze dopiero dotrze. Wydarzenia z nocy nie miały jeszcze z tym związku. Jak relacjonuje reporterka TVN24, mieszkańcy doskonale wiedzą, że przed nimi jeszcze kilka nerwowych i trudnych dni. Od rana znów przystąpili do napełniania worków z piaskiem. Biorą udział w umacnianiu wałów, ale i przygotowaniu kolejnych big bagów potrzebnych do umocnienia śluzy.

- W tej chwili, żeby być pewnym, że to wszystko wytrzyma chcemy jeszcze umocnić konstrukcję belkami i za nimi położyć big bagi, które zabezpieczą ewentualny niekontrolowany przepływ wody – dodaje wojewoda.

W napełnienie worków angażują się też osoby, którym powódź nie zagraża. - Jeździmy od czterech dni i pomagamy tam, gdzie jest taka potrzeba. Sprawdzamy konkretne lokalizacje w mediach społecznościowych. Mamy tutaj znajomą panią Aneczkę, która przekazała nam dziś rano, gdzie dokładnie mamy się stawić. Wsiadłyśmy w samochód i przyjechałyśmy. Zaraz będzie też mąż z wnukiem – opowiada jedna z wolontariuszek, która mieszka w Kiełpinie w okolicach Zielonej Góry.

Mieszkańcy mają żal

Alicja Rucińska rozmawiała z sołtyską wsi Brody, która nie ukrywa, że zarówno ona jak i mieszkańcy sołectwa mają żal do Wód Polskich. - Zabezpieczyliśmy sobie pięknie wały, a Wody Polskie nam zawaliły pięknie sytuację, bo nie pilnują swojego dobytku, a przepompownia należy do nich. I ta śluza to jest ich wyłączna wina, z czego mieszkańcy i ja jesteśmy bardzo niezadowoleni – mówi sołtyska Elżbieta Musiałek i dodaje: - Dla nas to jest arogancja, niedopatrzenie, niedocenienie. Matka natura jest nieobliczalna i dzieje się jak się dzieje, ale jeżeli możemy coś zrobić i jakoś zadziałać wcześniej, naprawić coś to każdy powinien robić to, co do niego należy.

Wojewoda zapytany o tę sytuację, wskazał że w ostatnich latach Wody Polskie zrobiły dużo, jeśli chodzi o zabezpieczenie miast takich jak Nowa Sól, Krosno Odrzańskie czy Słubice. W tych miejscach powstały "ogromne inwestycje". Braki są za to wałach pomiędzy miastami. - Jeśli chodzi o wały, które są pomiędzy tymi miejscowościami to one wymagają niemal codziennej troski. Okazuje się, że od już dawna nie ma zatrudnionych wałowych, bo to za dużo kosztuje. Na wałach rosną drzewa i urzędują bobry, lisy, borsuki, które je uszkadzają. Dzisiaj należy się zastanowić, jak działać w przyszłości, żeby nas to znowu nie spotkało – mówi Marek Cebula.

O komentarz poprosiliśmy spółkę Wody Polskie. Pytania przesłaliśmy do biura prasowego, czekamy na odpowiedź.

Zaangażowani byli strażacy, policjanci i żołnierzeLubuska policja

Następny "przystanek" fali: Krosno Odrzańskie i Słubice

Na Odrze w Nowej Soli na godz. 5.30 zanotowano wzrost wody o 10 cm. Poziom Odry wynosi tam obecnie 645 cm. Stan alarmowy to 450 cm. - Doszło do przelewania się wody na skrzyżowaniu ulicy Południowej z Alej Wolności, ale dorzucono tam worków z piaskiem i sytuacja została opanowana - podał Sławomir Pawlak, dyrektor biura wojewody lubuskiego. Jak podał mł. bryg. Kaniak, sytuacja na Odrze w rejonie Nowej Soli jest stabilna. - Notujemy zatrzymania wskazania wodomierzy. To wskazuje na to, że najprawdopodobniej mamy do czynienia z przechodzeniem kulminacyjnej fali powodziowej – powiedział Kaniak. Fala zostanie w Nowej Soli do godzin 13-14. Kolejne miasta na jej drodze to Krosno Odrzańskie, potem Słubice. - Jesteśmy gotowi na nadejście fali. Zostało wybudowanych około 100 km wałów oraz umocnień. Miejmy nadzieje, że te umocnienia wystarczą – podał mł. bryg. Kaniak.

Brody. Lubuska policja pokazuje jak wyglądało ratowanie miejscowości (22.09.2024)
Lubuska policjaLubuska policja

Zakaz lotów nad Odrą i wchodzenia na wały

Policjanci proszą o bezwzględne stosowanie się do poleceń służb. - Apelujemy, aby nie uprawiać turystyki powodziowej i nie zbliżać się, ani też nie wchodzić na wały przeciwpowodziowe. Zachowajmy rozsądek, bo w razie przerwania wału istnieje realne zagrożenie życia wszystkich osób znajdujących się w pobliżu - mówi Maludy.

Niestety, nie wszyscy biorą te apele pod uwagę. Rzecznik lubuskiego wojewody przekazuje, że w niedzielę, podczas objazdu Odry sam widział wiele osób podchodzących na wały. - Były nawet osoby jeżdżące tam motocyklami – powiedział Sławomir Pawlak.

z kolei straż pożarna przypomina o zakazie wszelkich lotów nad Odrą oraz 20 kilometrów od koryta rzeki. To niezwykle istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa. - Nad rzeką latają drony służb ratowniczych pomagające w kontrolowaniu sytuacji powodziowej z powietrza. Ewentualna kolizja w powietrzu byłaby zagrożeniem dla ratowników oraz ludzi pracujących przy wałach – podaje mł. bryg. Kaniak.

Brody. Nocna akcja w przepompowni
Brody. Nocna akcja w przepompowniTVN24

Autorka/Autor:aa/tok

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja

Pozostałe wiadomości

Siły rosyjskie i północnokoreańskie poniosły duże straty - oznajmił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Przekazał, że w starciach w piątek i sobotę armia agresora straciła "do batalionu" wojskowych. - To jest znaczące - ocenił.

Bitwy "w pobliżu tylko jednej wioski". "Znaczące" straty Rosjan i Koreańczyków

Bitwy "w pobliżu tylko jednej wioski". "Znaczące" straty Rosjan i Koreańczyków

Źródło:
PAP

Kanclerz Austrii Karl Nehammer ogłosił w sobotę wieczorem, że zamierza zrezygnować ze stanowiska szefa rządu i przewodniczącego konserwatywnej OeVP. To efekt fiaska negocjacji w sprawie utworzenia koalicji rządowej. Wcześniej tego dnia partia kanclerza podjęła próbę rozmów koalicyjnych z socjaldemokratami.

Kanclerzowi się nie udało. Zapowiada, że ustąpi  

Kanclerzowi się nie udało. Zapowiada, że ustąpi  

Źródło:
PAP

Robert Fico od czasu grudniowej podróży do Moskwy nie pojawił się publicznie - zauważył portal gazety "Dennik N", dodając, że media nie wiedzą, gdzie jest premier Słowacji. Służby prasowe prezydenta kraju Petra Pellegriniego poinformowały zaś dziennik "Sme", że "prezydent został poinformowany o długości urlopu i miejscu pobytu premiera". Gazeta podkreśla jednak, że Pellegrini nie ujawnia tych informacji.

Prezydent wie, ale nie powie. Gdzie jest Fico?

Prezydent wie, ale nie powie. Gdzie jest Fico?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed silnym mrozem. W części południowej Polski w nocy prognozowane są spadki temperatury do nawet -15 stopni Celsjusza. Sprawdź, gdzie będzie groźnie.

Nocą zetnie mróz. Ostrzeżenia IMGW

Nocą zetnie mróz. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Raport będzie pokazywał pewne mechanizmy, w jaki sposób "radzono sobie" politycznie z tymi sprawami, żeby nie nabierały zbyt dużego rozpędu - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Przekazał, że ten dokument, stanowiący podsumowanie audytu z działań prokuratury za władzy PiS, zostanie zaprezentowany 8 stycznia. - Natomiast to jest pierwsza część. Później jeszcze będzie do końca marca raport dotyczący kolejnych 400 spraw. Bo łącznie tych spraw, które zostały zidentyfikowane, to jest 600 - poinformował.

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Źródło:
TVN24

Donald Tusk skomentował nieobecność Andrzeja Dudy na piątkowej gali inaugurującej polską prezydencję w Radzie UE. Ocenił, że "skomplikowane było tłumaczenie" w tej sprawie. "A można było od razu powiedzieć tak po ludzku, każdy by zrozumiał. Bezpiecznego szusowania, Panie Prezydencie!" - dodał Donald Tusk. W sobotę prezydent był bowiem na stoku narciarskim, gdzie został sfotografowany.

"Można było od razu powiedzieć, tak po ludzku, każdy by zrozumiał". Tusk o nieobecności Dudy

"Można było od razu powiedzieć, tak po ludzku, każdy by zrozumiał". Tusk o nieobecności Dudy

Źródło:
tvn24.pl

W piątek na Woli kierowca busa potrącił nastolatka na przejściu dla pieszych i uciekł. Poszkodowany trafił do szpitala w stanie ciężkim, tam zmarł. Policja poszukuje sprawcy zdarzenia, opublikowała też zdjęcie pojazdu. W sieci pojawiło się nagranie z monitoringu, na którym widać, że chłopiec był na pasach.

Zmarł potrącony 14-latek, policja szuka sprawcy. Nagranie z monitoringu

Zmarł potrącony 14-latek, policja szuka sprawcy. Nagranie z monitoringu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Para Polaków utknęła przy klifie na portugalskiej Maderze. Zostali oni odizolowani przez przypływ. Akcja ratownicza trwała kilkanaście godzin, dlatego para musiała spędzić noc w jaskini. Ostatecznie Polacy zostały ocaleni i przetransportowani do szpitala. "Stan zdrowia uratowanych jest stabilny" - przekazała dyrekcja portugalskiego krajowego urzędu ds. morskich (AMN).

Przyszedł przypływ. Para Polaków utknęła w jaskini przy klifie 

Przyszedł przypływ. Para Polaków utknęła w jaskini przy klifie 

Źródło:
PAP

Fala upałów nawiedziła południowo-wschodnią Australię. Miejscami temperatura sięgać ma 40 stopni Celsjusza, o kilkanaście stopni więcej niż zazwyczaj obserwuje się w styczniu. Upalne i suche warunki sprzyjają wybuchaniu pożarów buszu.

Nowy rok przyniósł skwar. Temperatura kilkanaście stopni wyższa niż zazwyczaj

Nowy rok przyniósł skwar. Temperatura kilkanaście stopni wyższa niż zazwyczaj

Źródło:
Reuters, ABC News

W sobotni wieczór mogliśmy obserwować niezwykłe zjawisko - zakrycie Saturna przez Księżyc. Patrzeniu w niebo sprzyjała aura. Do obserwacji nie był potrzebny żaden specjalistyczny sprzęt.

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

W nocy z piątku na sobotę nad portem morskim w Koge w Danii zaobserwowano obecność dronów. Duńska policja wszczęła śledztwo w tej sprawie. Zaangażowano także duńskie służby specjalne.

Drony nad duńskim portem. "Nie wiemy, skąd przybyły ani co robiły"

Drony nad duńskim portem. "Nie wiemy, skąd przybyły ani co robiły"

Źródło:
PAP

Książę William wyraził smutek z powodu śmierci pasierba jego dawnej niani. Edward Pettifer to jedna z ofiar zamachu w Nowym Orleanie. Jego macocha, Alexandra Pettifer, była bliską towarzyszką młodych książąt Williama i Harry'ego po separacji obecnego króla Karola i księżnej Diany. Często dotrzymywała im czasu i opieki podczas wakacji, a po śmierci księżnej pomagała braciom poradzić sobie ze stratą matki. William i Harry byli obecni nawet na jej ślubie pod koniec lat 90.

Opiekowała się młodymi książętami, wspierała po stracie matki. William "wstrząśnięty" tragiczną śmiercią jej pasierba

Opiekowała się młodymi książętami, wspierała po stracie matki. William "wstrząśnięty" tragiczną śmiercią jej pasierba

Źródło:
BBC

Zatrzymano 29-latka, który jest podejrzany o spowodowanie pożaru nowego budynku wielorodzinnego przy ulicy Ceglanej w Katowicach. Mężczyzna miał wrzucić na teren budowy fajerwerki, w wyniku czego doszło do zapłonu i pożaru. Usłyszał zarzuty, ale nie przyznaje się do winy. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia. W pożarze spłonęła elewacja oraz okna od parteru do siódmego piętra włącznie. Straty wstępnie oszacowano na dwa miliony złotych.

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

W wieku 71 lat zmarł burmistrz Mszczonowa Józef Grzegorz Kurek. Był najdłużej urzędującym burmistrzem w Polsce. Miastem zarządzał od 1988 roku.

Nie żyje najdłużej urzędujący burmistrz w Polsce

Nie żyje najdłużej urzędujący burmistrz w Polsce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W domu jednorodzinnym w Podkowie Leśnej wybuchł pożar. Z objawami zatrucia dymem do szpitala trafiły dwie osoby dorosłe oraz troje dzieci.

Pożar domu pod Warszawą. Pięcioosobowa rodzina trafiła do szpitala

Pożar domu pod Warszawą. Pięcioosobowa rodzina trafiła do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sprzedaż nowych samochodów w Rosji wzrosła o 47 procent w 2024 roku - poinformowały rosyjskie agencje prasowe cytowane przez Reutersa. To kolejny rok odrabiania ogromnego spadku, do którego doszło w 2022 roku, po inwazji Rosji na Ukrainę.

Silne odbicie sprzedaży w Rosji. Kupują to na potęgę

Silne odbicie sprzedaży w Rosji. Kupują to na potęgę

Źródło:
Reuters

W wieku 116 lat zmarła najstarsza osoba na świecie. Japonka Tomiko Itooka urodziła się w maju 1908 roku i do końca życia cieszyła się dobrym zdrowiem. W Kraju Kwitnącej Wiśni mieszka coraz więcej osób, które ukończyły 100 lat.

Zmarła najstarsza osoba na świecie. "Dodawała nam odwagi i nadziei"

Zmarła najstarsza osoba na świecie. "Dodawała nam odwagi i nadziei"

Źródło:
PAP, Kyodo News

Pan Dariusz miał w czwartek wieczorem wylecieć z Sharm el-Sheikh do Rzeszowa samolotem linii SkyUp. Jego lot został jednak odwołany, podobnie jak kolejny. Linie lotnicze przepraszają pasażerów.

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Kilka dni temu mówiliśmy w "Faktach" TVN o tym, jak bardzo wzrosła w Polsce liczba przeszczepów nerek. Okazuje się, że także wątroby, choć tym razem nie w Krakowie, a w Warszawie. W szpitalu przy ulicy Banacha dokonuje się ich już najwięcej na świecie od zmarłych dawców. Coraz więcej też od żywych, bo wątrobę, choć jest jedna, można podzielić.

Sukces polskich lekarzy. "Dwa lata temu marzyliśmy o 200 przeszczepieniach. Teraz to nie jest 200, to już ponad 300"

Sukces polskich lekarzy. "Dwa lata temu marzyliśmy o 200 przeszczepieniach. Teraz to nie jest 200, to już ponad 300"

Źródło:
Fakty TVN

Młoda pływaczka, która pod koniec grudnia uległa wypadkowi na pływalni w Mielcu, została wybudzona ze śpiączki. 12-latka mogła znajdować się na dnie basenu nawet przez kilka minut.

12-latka leżała na dnie basenu. Nowe informacje o jej stanie

12-latka leżała na dnie basenu. Nowe informacje o jej stanie

Źródło:
tvn24.pl / rdn.pl

Rozmowa znanego dziennikarza Bogdana Romanowskiego z doktorem Piotrem Witczakiem oburzyła niektórych naukowców. Dlaczego? Bo Witczak wygłaszał w programie tezy niezgodne z aktualną wiedzą naukową. Co więcej, jego działalność Rzecznik Praw Pacjenta już dawno zgłosił do prokuratury.

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Źródło:
Konkret24

Z raportu dla portugalskiego ministerstwa zdrowia wynika, że co najmniej 60 tys. telefonicznych zgłoszeń nie zostało odebranych przez pracowników pogotowia ratunkowego w tym kraju. Do niespotykanego wcześniej zjawiska dochodzi chaos w szpitalach. W związku z panującą grypą czas oczekiwania w izbach przyjęć wynosi od kilku do kilkunastu godzin.

Masowe ignorowanie zgłoszeń pacjentów i paraliż w szpitalach

Masowe ignorowanie zgłoszeń pacjentów i paraliż w szpitalach

Źródło:
PAP
Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Andrzej Duda postanowił skorzystać z zimowej aury i wybrał się na narty do Kluszkowiec. W zjazdach towarzyszy mu dwóch ochroniarzy.

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Źródło:
tvn24.pl

W Tajlandii słoń zaatakował hiszpańską turystkę. Do zdarzenia doszło podczas mycia zwierząt w jednym z tamtejszych ośrodków rekreacyjnych. W wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła - informują media.

Słoń zaatakował turystkę, kobieta zmarła

Słoń zaatakował turystkę, kobieta zmarła

Źródło:
PAP, El Pais, EFE

W centrum handlowym w Poczesnej (woj. śląskie) matka zachowywała się wulgarnie i agresywnie wobec dwójki swoich dzieci. Jej zachowanie nagrała jedna z klientek, która całą sprawę nagłośniła w mediach społecznościowych i powiadomiła policję. Mundurowi ustalili tożsamość agresywnej kobiety. Sprawą zajmuje się sąd rodzinny.

Matka krzyczała w sklepie do dziecka "zabiję cię!". Interweniowała policja

Matka krzyczała w sklepie do dziecka "zabiję cię!". Interweniowała policja

Źródło:
tvn24.pl

Na mapie Polski pojawi się nowa impreza kulturalna. W niedzielę i poniedziałek odbędzie się Festiwal Piosenki Filmowej Bydgoszcz 2025. W czasie wydarzenia usłyszymy piosenki z najnowszych polskich filmów oraz klasycznych już seriali. Wystąpią między innymi Ralph Kaminski, Krzysztof Zalewski czy Edyta Bartosiewicz.

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

3 stycznia dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma szczególne znaczenie - to rocznica pierwszego Finału, który odbył się w 1993 roku. Przed nami 33. Finał - po raz drugi WOŚP zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Sztuka Pięknego Życia", dokumencie "Drzewa milczą" i wyznaniu aktorki Gal Gadot.

Wzruszająca "Sztuka pięknego życia", wyznanie Gal Gadot, sukces "Wicked" z Arianą Grande

Wzruszająca "Sztuka pięknego życia", wyznanie Gal Gadot, sukces "Wicked" z Arianą Grande

Źródło:
tvn24.pl