Prawie pół promila alkoholu w organizmie miał 49-letni paralotniarz, który w niedzielę w Krasnymstawie (Lubelskie) spadł na ziemię z wysokości 10 metrów. Pilot został przewieziony do szpitala.
W niedzielę (25 sierpnia) doszło do wypadku paralotni w Krasnymstawie.
"Funkcjonariusze ustalili, że pilot paralotni to 49-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego. Na wysokości około 10 metrów mężczyzna stracił panowanie nad maszyną. W efekcie paralotnia spadła na ziemię. Pilot z uwagi na doznane obrażenia ciała został przewieziony do szpitala" - poinformowała policja.
Latał "na podwójnym gazie"
Policjanci ustalili, że mężczyzna posiada wymagane uprawnienia, ale sterował paralotnią w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko pół promila alkoholu w organizmie.
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Krasnystaw