"Żywiołów się nie łączy, to będzie katastrofa". Widzew chce grać na stadionie ŁKS

Widzew zagra na stadionie ŁKS?
Widzew zagra na stadionie ŁKS?
TVN24 Łódź
Widzew zagra na stadionie ŁKS?TVN24 Łódź

- To będzie trochę tak, jakby co dwa tygodnie były derby. Z domu będzie strach wychodzić – mówią łodzianie, których pytamy o pomysł Widzewa, żeby od przyszłego sezonu grać na obiekcie ŁKS. Chociaż kibice obu klubów się nienawidzą, to władze miasta poważnie rozważają propozycję. Spokój na razie zachowuje też policja.

- Wygląda nieźle. Jak w Lidze Mistrzów. Tyle, że to tylko jedna trybuna – uśmiecha się pracownik firmy, którego spotykamy na budowie nowego stadionu przy ul. Unii w Łodzi.

Oficjalnie to stadion miejski; nieoficjalnie to po prostu stadion ŁKS. Nawet ciężarówki na terenie budowy za szybami mają widoczne tabliczki z napisem: "pojazd budowy Łódzkiego Stadionu Sportowego". Obecność tego klubu w zachodniej części Łodzi jest dla mieszkańców tak oczywista, jak to, że na drugim brzegu miasta rządzi Widzew.

Od dziesięcioleci kibice obu drużyn się nienawidzą. Spór od dawna nie jest szczególnie związany ze sportem, w końcu oba zasłużone kluby są już jedynie cieniem dawnych potęg. Mimo to, wizyta jednych na terenie drugich zawsze, albo prawie zawsze, kończyła się awanturą.

W Łodzi mieszkańcy wiedzą, które osiedle jest "widzewskie", które "ełkaesiackie". I tak, na Retkini mamy spore szanse na spotkanie fanów (albo chuliganów) ŁKS; na Widzewie i Starych Bałutach za to nietrudno wypatrzeć charakterystyczne, czerwono-biało-czerwone flagi Widzewa. O tym, gdzie kto ma więcej kibiców, można się przekonać oglądając wszędobylskie napisy na murach.

Ta swoista równowaga może zostać zachwiana – przedstawiciele Widzewa Łódź zakomunikowali ostatnio, że chcą grać na stadionie miejskim przy al. Unii. Czyli tam, gdzie ŁKS.

Burza przerwała mecz. Niebo zapłakało nad Widzewem?
Burza przerwała mecz. Niebo zapłakało nad Widzewem?tvn24

Areny cherlawych gladiatorów

Widzew nie może grać u siebie, bo przy al. Piłsudskiego od kilku tygodni jeżdżą buldożery, które niszczą resztki dawnej areny piłkarskiej. Niedługo rozpocznie się tu budowa nowego obiektu, za ponad 120 mln złotych. Jak na ironię, kibice doczekali się upragnionego początku prac nad nowym stadionem, kiedy klub chyli się ku upadkowi. Wyniki sportowe są koszmarne (ostatnie miejsce na zapleczu ekstraklasy), podobnie jak sytuacja finansowa (Widzew przestał na czas płacić długi i sąd może zadecydować nawet o jego likwidacji).

U rywala zza miedzy nie jest zresztą lepiej - ŁKS w przyszłym sezonie będzie mógł szczycić się pięknym obiektem grając… w czwartej klasie rozgrywkowej. Dwa lata temu klub został wyrzucony za długi z I ligi (czyli Widzew ma szanse pójść w ślady swojego wroga).

"Żywiołów się nie łączy"

Warto zaznaczyć, że obecność Widzewa na stadionie ŁKS uzależniona jest m.in. od tego, czy klub ucieknie przed widmem likwidacji. Klub ma potężne długi i w ramach ugody jest zobowiązany do spłacania co miesiąc raty na rzecz wierzycieli. W marcu pieniędzy nie przelano, bo – jak tłumaczył prezes Widzewa, Sylwester Cacek – nie ma na to pieniędzy. Sąd zdecyduje teraz, czy klub będzie zlikwidowany.

Niepewna przyszłość klubu nie sprawia jednak, że dyskusja na temat precedensowego połączenia dwóch znienawidzonych drużyn na jednym obiekcie ma niższą temperaturę.

- Jest nowy stadion, a tamci po złości będą go niszczyć. Przecież to wrogie trybuny – przewiduje Kazimierz, taksówkarz.

Jak opowiada, w czasie derbów nigdy nie pracował, bo w mieście nie było bezpiecznie. Lepiej było odpuścić parę kursów, niż jechać do serwisu z obrzuconym kamieniami samochodem.

- Żywiołów się nie łączy, taka jest prawda. Każde rozwiązanie jest lepsze, niż to – dodaje.

Kierunek: ŁKS

"Bezdomny" Widzew od zeszłych wakacji szukał obiektu zastępczego, na który zawodnicy mogliby wybiec w tym roku. Na tyle nieudolnie, że pierwsza kolejka rundy wiosennej się nie odbyła – łódzki klub na czas nie załatwił wszystkich formalności. Widzewiacy ostatecznie wznowili rozgrywki pod Poddębicami – kilkadziesiąt kilometrów od Łodzi. W przyszłym sezonie klub chce grać już w Łodzi – na nowym obiekcie, który będzie gotowy w wakacje. Stosowne pismo wpłynęło już do łódzkiego magistratu.

"Stadion tylko na Widzewie"
"Stadion tylko na Widzewie"tvn24

- Obiekt przy al. Unii to obiekt miejski. Podobnie zresztą jak ten przy Piłsudskiego – przypomina Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi.

W rozmowie z nami informuje, że Widzew nie dostał na razie odpowiedzi od magistratu. Samorządowiec sugeruje jednak, że działacze ostatniego polskiego reprezentanta w elitarnej Lidze Mistrzów mogą być optymistami.

- Skoro za budowę zapłacili podatnicy, to nie można ograniczać dostępu do obiektów klubom z Łodzi. Warunek jest jeden, ma być bezpiecznie – tłumaczy Trela.

Za bezpieczeństwo imprez masowych odpowiada organizator. Za to, co dzieje się pod obiektem troszczy się już policja. Co ciekawe, funkcjonariusze na razie nie zamierzają blokować widzewskich planów.

- Nie interesuje nas, kto będzie grać na danym obiekcie, tylko czy stadion ma odpowiednie rozwiązania, które zagwarantują bezpieczeństwo. Jeżeli obiekt spełnia normy, to nie ma podstaw do wydania negatywnej opinii – mówi nam st. asp. Radosław Gwis z łódzkiej policji.

Bez kibiców?

Teoretycznie wojewoda łódzki może podjąć decyzje, że ewentualne mecze Widzewa prz al. Unii mają odbywać się bez udziału publiczności. Tyle tylko, że grupy pseudokibiców mają często inteligentnych i krnąbrnych liderów, którzy raczej nie dają się tak łatwo "obejść".

Tak jak na przykład w 2010 roku, kiedy derby Łodzi odbywały się na obiekcie ŁKS. Kibice Widzewa (ze względów bezpieczeństwa) nie dostali żadnych biletów a policja nie zgodziła się na ich przemarsz na "ełkaesiacką" stronę miasta. Skończyło się tak, że w stronę obiektu przy al. Unii wyruszyło kilkaset młodych osób, które "chciały przyjść na stadion miejski". Nikt nie miał ze sobą szalików ani flag, ale byli to po prostu kibice Widzewa, którzy tak czy inaczej doprowadzili do starć pod stadionem.

Igrzyska dla wybranych, koszty dla wszystkich

Do tej pory niemal wszystkie mecze pomiędzy Widzewem a ŁKS były spotkaniami podwyższonego ryzyka dla policji. Do Łodzi ściągano policjantów z sąsiednich rejonów, a nad miastem latał śmigłowiec. Na razie nie wiadomo, czy ewentualne wizyty kibiców Widzewa na "ziemi" ŁKS-u będą ponownie tak traktowane. Wiadomo za to, że koszty pracy policji i tak będą niemałe.

Jakie dokładnie? Tego funkcjonariusze nie chcą mówić. St. asp. Radosław Gwis mówi jedynie, że "siły będą wystarczające".

Pewne wyobrażenie o tym, ile kosztuje zabezpieczenie spotkań piłkarskich daje statystyka z ubiegłego roku. Przy okazji spotkań piłkarskich (głównie z ekstraklasy, I ligi i II ligi) pracowało łącznie ponad 200 tys. funkcjonariuszy. Koszt działań policji zamknął się łącznie w ponad w 34,5 mln złotych, które wydano ze skarbu państwa.

Gdzie się da, gdzie nie?

W innych polskich miastach też nie brakuje konfliktów pomiędzy kibicami poszczególnych drużyn. W Trójmieście trwa spór Arki z Lechią, w Krakowie dochodzi do walk pomiędzy fanami Wisły i Cracovii a w stolicy "kosę" mają kibice Legii i Polonii. Tam ognia z wodą nikt nie próbuje godzić.

Co ciekawe, w niektórych europejskich miastach udało się jednak dokonać niemożliwego i "upchnąć" dwie skonfliktowane drużyny na jednym obiekcie. Tak jest na przykład w Mediolanie, gdzie na stadionie San Siro występują na zmianę jedenastki Milanu i Interu. Żeby nie było żadnych sporów, pieczołowicie dba się o sprawiedliwe traktowanie fanów obu klubów. Widać to na przykład w muzeum klubowym, które jest podzielone na dwie równe połowy - po jednej dla każdej z zasłużonych drużyn. Tradycyjny sektor kibiców Milanu to Curva Sud (Zakole Południowe), a kibiców Interu – Curva Nord (Zakole Północne). Tylko, że tam wszyscy mieli czas się przyzwyczaić. Dwie drużyny dzielą stadion od 1947 roku, czyli od 68 lat.

W polskich warunkach jeden stadion na stałe dla dwóch tak bardzo skonfliktowanych drużyn byłby nowością i ciekawym eksperymentem. Jeśli w Łodzi się uda...

Kibicowskie "święte wojny" w PolsceTVN24 Łódź

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: bż/i / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Grupa saperów została wysłana na teren lotniska Gatwick pod Londynem po tym, gdy służby bezpieczeństwa zidentyfikowały w jednym z bagaży zakazany przedmiot. Wcześniej jeden z dwóch terminali lotniska został ewakuowany.

"Incydent zagrażający bezpieczeństwu". Terminal londyńskiego lotniska ewakuowany

"Incydent zagrażający bezpieczeństwu". Terminal londyńskiego lotniska ewakuowany

Źródło:
Reuters, PAP

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, tvn24.pl

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

"Ogromny błąd", "wpadnięcie w pułapkę", "zdrada interesów" - tak oceniana jest pierwsza podróż zagraniczna nowego prezydenta Indonezji do Chin. W podpisanych wówczas dokumentach znalazł się zapis, który wskazuje na uznanie istnienia chińskich roszczeń terytorialnych. Eksperci nie mają wątpliwości: Pekin zyskał cenną amunicję do dalszego łamania prawa międzynarodowego, a cały region może z tego powodu ucierpieć.

Wpadli w "pułapkę" zastawioną przez Chiny. Pekin zyskał w sporze cenną amunicję

Wpadli w "pułapkę" zastawioną przez Chiny. Pekin zyskał w sporze cenną amunicję

Źródło:
tvn24.pl

Na drodze ekspresowej S12 na Lubelszczyźnie kierująca samochodem osobowym przeoczyła zjazd na węźle Nałęczów. Najpierw zatrzymała się na pasie awaryjnym, a następnie zaczęła cofać, doprowadzając do kolizji z nadjeżdżającym pojazdem. Nagranie ku przestrodze opublikowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, mBank, Bank Pocztowy i Velo Bank - klienci tych banków muszą się przygotować na utrudnienia z powodu prac serwisowych zaplanowanych na najbliższe dni. W niektórych przypadkach pojawią się trudności z aplikacją, płatnościami, a także wypłatą pieniędzy z bankomatów.

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak podpisał rozporządzenie wprowadzające obowiązek stosowania czujek pożarowych w lokalach mieszkalnych. "Nadrzędnym celem tej zmiany jest ograniczenie liczby ofiar śmiertelnych i osób rannych w pożarach oraz zatruć tlenkiem węgla, czyli czadem" - napisano w uzasadnieniu rozporządzenia.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Matka i córka straciły życie, bo kierujący hondą na wąskiej drodze wyprzedzał. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego potrącenia kobiet w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. 65-letniemu kierowcy grozi do ośmiu lat więzienia.

Matka i córka zginęły na poboczu drogi. Jest śledztwo

Matka i córka zginęły na poboczu drogi. Jest śledztwo

Źródło:
tvn24.pl

Kalifornia musi zmierzyć się z ulewami i śnieżycami wywołanymi przez tak zwaną rzekę atmosferyczną. Jak podaje stacja CNN, w północnej części tego stanu mogą zostać odnotowane rekordowo wysokie opady deszczu.

Rzeka atmosferyczna może sprowadzić ulewy i śnieżyce

Rzeka atmosferyczna może sprowadzić ulewy i śnieżyce

Źródło:
CNN, Reuters

Prokurator generalny Adam Bodnar złożył do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji do spraw Pegasusa. Wniosek wpłynął już do kancelarii Sejmu, a marszałek "nadał sprawie najwyższy priorytet".

Będzie przymusowe doprowadzenie Ziobry? Bodnar wnioskuje o zgodę Sejmu 

Będzie przymusowe doprowadzenie Ziobry? Bodnar wnioskuje o zgodę Sejmu 

Źródło:
TVN24

Potrącenie pieszej w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie). Kierowca nie ustąpił jej pierwszeństwa, gdy przechodziła przez jezdnię. Został ukarany mandatem. Kobieta miała prawo przejść przez jezdnię w tym miejscu.

Przechodziła przez jezdnię, wjechał w nią samochód. Nagranie

Przechodziła przez jezdnię, wjechał w nią samochód. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Bydgoszczy przy wykorzystaniu drona obserwowali zachowanie pieszych. Sprawdzali, czy nie łamią przepisów. Okazało się jednak, że wielu z nich to robi, stwarzając poważne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też pozostałych uczestników ruchu drogowego. Wśród najczęściej popełnianych wykroczeń były te związane z przechodzeniem w niedozwolonym miejscu czy niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej.

Policyjny dron nad pieszymi. Tak skracali sobie drogę. Nagranie

Policyjny dron nad pieszymi. Tak skracali sobie drogę. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Marius Borg Høiby, syn księżnej Norwegii, usłyszał drugi zarzut gwałtu. Media informują już o sześciu osobach, które miały zostać pokrzywdzone przez 27-latka. Sąd rejonowy w Oslo zdecydował o przedłużeniu jego aresztu do środy.

Kolejny zarzut o gwałt. Media: rośnie liczba ofiar syna księżnej

Kolejny zarzut o gwałt. Media: rośnie liczba ofiar syna księżnej

Źródło:
Dagbladet, Nettavisen, NRK, Reuters, tvn24.pl

Prokuratura opublikowała list gończy za Ivanem Railianu, podejrzanym o zabójstwo. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone w związku ze zwłokami czterech mężczyzn, odkrytymi w marcu na terenie pustostanu przy ulicy Grzybowskiej 71. - Każdy, kto wie o miejscu pobytu podejrzanego, winien poinformować najbliższą jednostkę policji - apeluje prokurator.

Cztery ciała w pustostanie na Grzybowskiej. List gończy za Ivanem Railianu

Cztery ciała w pustostanie na Grzybowskiej. List gończy za Ivanem Railianu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Gorzowie Wielkopolskim 46-latek próbował wyłudzić pieniądze od 85-letniej pacjentki szpitala. Mężczyzna pojawił się w sali, do której kobieta trafiła krótko po operacji. Mimo tych okoliczności, seniorka nie dała się zwieźć nieznajomemu podającemu się za jej wnuczka.

Seniorkę w szpitalu odwiedził wnuczek. Ale fałszywy

Seniorkę w szpitalu odwiedził wnuczek. Ale fałszywy

Źródło:
TVN24

To są ludzie, którzy naprawdę poświęcają swoje życie dla dzieci - mówił o nauczycielach premier Donald Tusk na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Przeprosił środowisko oświaty za "agresywne podejście" poprzedniej władzy, podziękował za misję, którą spełniają w szkołach i obiecał przyspieszenie prac nad projektem nowelizacji Karty Nauczyciela.

Tusk przeprasza, dziękuje i obiecuje nauczycielom "przyspieszenie"

Tusk przeprasza, dziękuje i obiecuje nauczycielom "przyspieszenie"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wykształcony, wierny tradycji i niezależny wobec partii politycznej – taki zdaniem uczestników najnowszego sondażu dla Radia ZET powinien być idealny kandydat na prezydenta. W badaniu zapytano Polaków też o preferowane wiek, płeć, orientację oraz wyznanie głowy państwa.  

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Źródło:
Radio ZET

Wiceministrowie sprawiedliwości z czasów Zbigniewa Ziobry zostali wezwani przez obecne kierownictwo resortu do zwrotu pieniędzy za wytaczane przez nich mediom i krytykom procesy - podała "Gazeta Wyborcza". Chodzi o Michała Wosia, Sebastiana Kaletę, Marcina Romanowskiego i Marcina Warchoła.

Wiceministrowie wytaczali procesy krytykom władzy. Bodnar chce pieniędzy

Wiceministrowie wytaczali procesy krytykom władzy. Bodnar chce pieniędzy

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu mogą zamarzać na drogach i chodnikach, tworząc niebezpieczną warstwę lodu. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Miejscami powieje też silny wiatr. Alarmy obowiązują w prawie całym kraju.

Uważajmy. W prawie całej Polsce na drogach będzie niebezpiecznie

Uważajmy. W prawie całej Polsce na drogach będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Jedna osoba zginęła w karambolu siedmiu samochodów na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Na wysokości miejscowości Gromadka, niedaleko Bolesławca, zderzyły się cztery pojazdy ciężarowe, dwa osobowe i bus. Autostrada jest zablokowana w obu kierunkach.

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
GDDKiA

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

Komisja śledcza do sprawy wyborów kopertowych skierowała 10 wniosków do prokuratury. Dotyczą one 19 osób, między innymi Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego, Jacka Sasina, Mariusza Kamińskiego czy Michała Dworczyka.

Komisja śledcza zawiadamia prokuraturę. Na liście Kaczyński, Morawiecki, Dworczyk i wielu innych

Komisja śledcza zawiadamia prokuraturę. Na liście Kaczyński, Morawiecki, Dworczyk i wielu innych

Źródło:
TVN24

W piątek od samego rana sypie śnieg. W wielu regionach Polski zrobiło się biało. Przed godziną 10 najintensywniej padało na południu kraju.

Najmocniej pada na Podkarpaciu. Sprawdź, gdzie jeszcze sypie śnieg

Najmocniej pada na Podkarpaciu. Sprawdź, gdzie jeszcze sypie śnieg

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24

30 metrów od drogi i niedaleko schroniska dla zwierząt w Bolesławiu zapadła się ziemia. Lej ma osiem metrów średnicy i około pięciu metrów głębokości. W przeszłości w Bolesławiu była prowadzona działalność górnicza. W całym powiecie powstało już około 700 zapadlisk. - Żyjemy w strachu. Nie wiemy, co się może wydarzyć - powiedział tvn24.pl radny gminy Alan Sikora.

Zapadła się ziemia, obok jest schronisko dla bezdomnych zwierząt. "Żyjemy w strachu"

Zapadła się ziemia, obok jest schronisko dla bezdomnych zwierząt. "Żyjemy w strachu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Prokuratura ma podjąć decyzję o ewentualnych zarzutach w sprawie śmierci 14-letniej Natalii z Andrychowa po otrzymaniu opinii z Zakładu Medycyny Sądowej. Ta ma być gotowa do końca roku. W lutym dwaj policjanci zostali ukarani dyscyplinarnie.

Rok po śmierci Natalii z Andrychowa śledztwo wciąż trwa. Kluczowa ma być opinia biegłych

Rok po śmierci Natalii z Andrychowa śledztwo wciąż trwa. Kluczowa ma być opinia biegłych

Źródło:
PAP

Dziennikarze Kanału Zero pokazali nagranie z posiedzenia rządu i sugerowali, że Marcin Kierwiński mimo zapowiedzi i pilnego zwolnienia nie pojechał w czwartek do zniszczonych Głuchołaz. Okazało się jednak, że nagranie pochodzi sprzed blisko dwóch miesięcy, kiedy Kierwiński rzeczywiście był w tym mieście. Kanał Zero przeprosił, ale materiał z fałszywymi informacjami nadal jest dostępny w internecie.

Krytykowali Kierwińskiego, oskarżali o "szopkę". Pokazali stare nagranie

Krytykowali Kierwińskiego, oskarżali o "szopkę". Pokazali stare nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Sprzęt wojskowy produkcji brytyjskiej o wartości ponad dwóch milionów dolarów trafił do Rosji za pośrednictwem firmy należącej do influencerki - donosi stacja BBC. Firma, za pośrednictwem której eksportowane są brytyjskie obiektywy do kamer, jest zarejestrowana w Kirgistanie.

BBC: brytyjski sprzęt za miliony trafił do Rosji za pośrednictwem influencerki

BBC: brytyjski sprzęt za miliony trafił do Rosji za pośrednictwem influencerki

Źródło:
PAP

Dwa lata więzienia za śmierć pięciu gimnazjalistek w koszalińskim escape roomie. Rodzice ofiar są rozczarowani decyzją sądu, a wyrok zgodnie określają jako "żenująco niski". - Dla mnie w tej chwili kwintesencją życia jest to, aby każdego z tych ludzi, którzy przyczynił się do śmierci córki i jej przyjaciółek, po prostu ocenić. Uważam, że jesteśmy winni to naszym dzieciom - mówi ojciec jednej z nastolatek. Reportaż "Uwagi" TVN.

Śmierć pięciu nastolatek w escape roomie. Śledztwo rodziców i wyrok sądu. "Żenująco niski"

Śmierć pięciu nastolatek w escape roomie. Śledztwo rodziców i wyrok sądu. "Żenująco niski"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

Osiem modeli, łącznie 378 samochodów osobowych marki Volvo zostało objętych przez producenta kampanią naprawczą - poinformował UOKiK. Jak podano, pedał hamulca mógł zostać zamontowany niezgodnie ze specyfikacją producenta.

Volvo wzywa do warsztatów. Problem z hamulcem

Volvo wzywa do warsztatów. Problem z hamulcem

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjka jest kolejną, piątą już śmiertelną ofiarą prawdopodobnego zatrucia metanolem w popularnej turystycznej miejscowości Vang Vieng - informuje CNN. Kolejne kraje ostrzegają swoich obywateli przed piciem alkoholu z nieznanych źródeł. 

Kolejna turystka śmiertelną ofiarą zatrucia metanolem w popularnym kurorcie

Kolejna turystka śmiertelną ofiarą zatrucia metanolem w popularnym kurorcie

Źródło:
CNN, tvn24.pl
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na Black Friday i Cyber Monday, czyli dni wielkich promocji w Stanach Zjednoczonych, coraz częściej czekają też polujący na okazje polscy klienci. Kiedy wypadają w 2024 roku?

Black Friday i Cyber Monday 2024. Kiedy wypadają w tym roku?

Black Friday i Cyber Monday 2024. Kiedy wypadają w tym roku?

Źródło:
TVN24

Popyt na hydraulików i elektryków w tym roku jest rekordowy, a jego dynamika wciąż rośnie – wynika z danych Oferteo, przygotowanych dla "Rzeczpospolitej", która publikuje je w piątkowym wydaniu.

Zapotrzebowanie na te usługi jest rekordowe. Nawet miesiąc oczekiwania

Zapotrzebowanie na te usługi jest rekordowe. Nawet miesiąc oczekiwania

Źródło:
PAP

W wieku 82 lat zmarł Jerzy Majchrzak - kombatant poznańskiego czerwca 1956 oraz ojciec Piotra Majchrzaka - najmłodszej ofiary stanu wojennego. Pan Jerzy przez lata był związany z Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956. "Nie byliśmy gotowi na Twoje odejście…mimo pięknego wieku…za szybko Panie Jurku, za szybko…" - piszą pracownicy placówki.

Zmarł kombatant poznańskiego czerwca 1956. "Byłeś dla nas wzorem"

Zmarł kombatant poznańskiego czerwca 1956. "Byłeś dla nas wzorem"

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Donald Trump zapowiedział w czwartek, że zamierza nominować byłą prokurator generalną Florydy Pam Bondi na nową prokuraturą generalną USA. Nominacja dla Bondi, która reprezentowała Trumpa w pierwszym procesie impeachmentu, jest wynikiem wycofania się nominowanego wcześniej kongresmena Matta Gaetza.

"Wojowniczka America First" z nominacją od Trumpa

"Wojowniczka America First" z nominacją od Trumpa

Źródło:
PAP

Senat przyjął w piątek nowelizację ustawy powodziowej bez poprawek. Przewiduje ona ułatwienia w udzielaniu pomocy osobom i instytucjom, które ucierpiały we wrześniowej powodzi w południowo-zachodniej Polsce.

Pomoc dla powodzian. Jest decyzja Senatu

Pomoc dla powodzian. Jest decyzja Senatu

Źródło:
PAP

Rosja notyfikowała USA na krótko przed wystrzeleniem nowego, "eksperymentalnego" pocisku pośredniego zasięgu na Dniepr - powiedziała w czwartek wicerzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh. Podkreśliła też, że groźby Putina pod adresem USA i innych państw nie odstraszą Ameryki od dalszej pomocy Ukrainie.

"USA zostały poinformowane przez Rosję na krótko przed wystrzeleniem". Oświadczenie Pentagonu

"USA zostały poinformowane przez Rosję na krótko przed wystrzeleniem". Oświadczenie Pentagonu

Źródło:
PAP

"Użycie przez Rosję nowej rakiety balistycznej średniego zasięgu przeciwko Ukrainie nie zmieni przebiegu konfliktu ani determinacji sojuszników z NATO we wspieraniu Ukrainy" - oznajmiła rzeczniczka sojuszu Farah Dakhlallah. W czwartek Rosjanie użyli do ostrzału Ukrainy nowej broni.

"Rosja wystrzeliła eksperymentalny pocisk". Rzeczniczka NATO zabrała głos

"Rosja wystrzeliła eksperymentalny pocisk". Rzeczniczka NATO zabrała głos

Źródło:
PAP

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl