Dzik wraca do zdrowia
TVN24 Łódź
Jego matkę i rodzeństwo zabił rozpędzony samochód. On sam - mały dzik - cudem uniknął śmierci. Wpadł do głębokiego dołu w lesie i nie mógł się wydostać. Był jednak tak głośny, że usłyszeli go ludzie. Dzik ma zaledwie 3-4 tygodnie i trafił do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w łódzkich Łagiewnikach. Tam zajęli się nim leśnicy. Karmiony jest kilka razy dziennie butelką z mlekiem,l a śpi w specjalnie przygotowanym kojcu. Leśnicy nie chcą, by zwierzę przyzwyczaiło się do ludzi . Gdy nabierze sił, zostanie wypuszczone do lasu.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź