Ta historia swój początek miała 2 stycznia w Rawie Mazowieckiej (woj. łódzkie). Wtedy to na ulicy Opoczyńskiej 59-letni pieszy został potrącony przez samochód. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia bez udzielenia pomocy poszkodowanemu, który - jak potem powiedział policjantom - nie potrafił wskazać, jakim samochodem poruszał się kierowca, który go potrącił.
Funkcjonariusze mieli do dyspozycji tylko kilka drobnych elementów nadwozia oderwanych od auta sprawcy w momencie uderzenia w pieszego. Na tej podstawie stwierdzili, że szukają ciemnego seata. Znali też orientacyjny rok produkcji pojazdu i model.
Od tych ustaleń minęło półtora miesiąca, ale przełomu w sprawie nie było. Aż do 15 lutego, kiedy jeden z policjantów wydziału kryminalnego rawskiej komendy zmierzał do pracy.
- Na skrzyżowaniu ulic Opoczyńskiej i Zamkowej Woli zauważył seata, który zwrócił jego uwagę. Kolor i marka samochodu odpowiadały typowanemu pojazdowi uczestniczącemu w wypadku 2 stycznia - opowiada mł. aspirant Małgorzata Lewandowska z rawskiej policji.
"Policyjna spostrzegawczość oraz intuicja okazały się niezawodne"
Funkcjonariusz zapamiętał tablice rejestracyjne - i będąc już w pracy - sprawdził, do kogo należy pojazd.
- Policyjna spostrzegawczość oraz intuicja okazały się niezawodne. Po żmudnej pracy wytypował osobę, która mogła kierować seatem w dniu wypadku - wyjaśnia Lewandowska.
Dzień później funkcjonariusze pojechali pod adres właściciela auta. Na posesji zobaczyli ciemnego seata. Od razu zwrócili uwagę na uszkodzenia wskazujące na to, że niedawno auto brało udział w wypadku. - Kryminalni wykonali oględziny samochodu, przesłuchali osoby mogące nim kierować. 28-letni mieszkaniec gminy Błędów przyznał się do spowodowania wypadku, w którym ucierpiał rawianin - relacjonuje funkcjonariuszka.
Podejrzany
Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania i ucieczki z miejsca wypadku oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanemu. Grozi mu za to do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Prokuratura zastosowała wobec 28-latka wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru. Mężczyzna ma też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Autorka/Autor: bż//now
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Rawie Mazowieckiej