Ubrać choinkę, przygotować stół, porzucić dziadka w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl
Lekarze apelują o niepozostawianie osób starszych w szpitalu na święta (materiał archiwalny)
Lekarze apelują o niepozostawianie osób starszych w szpitalu na święta (materiał archiwalny)tvn24
wideo 2/2
Lekarze apelują o niepozostawianie osób starszych w szpitalu na święta (materiał archiwalny)tvn24

Rodziny wzywają nas, bo chcą, żebyśmy starsze i często niesamodzielne matki, babki, ojców czy dziadków wywieźli do szpitala. Byle ich nie było w domu na święta - mówi Adam Stępka, rzecznik łódzkiego pogotowia. Zjawisko od lat dostrzegają też lekarze, którzy ostrzegają: takie zachowanie jest nie tylko niemoralne, ale może być też tragiczne w skutkach. 

Podobnych zgłoszeń - jak co roku - jest coraz więcej. Kumulacja zazwyczaj następuje dzień lub dwa przed wigilią, ale wzmożona liczba wezwań pogotowia do osób starszych zauważalna jest już na tydzień przed świętami. - Zanotowaliśmy w tym okresie wzrost o około 5-10 procent jeżeli chodzi o wezwania do seniorów, których stan zdrowia nagle się pogorszył - opowiada Adam Stępka, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.

Kilka dni temu rozmówca tvn24.pl był wezwany na interwencję do domu, w którym senior nagle zaniemógł. - Na miejscu okazało się, że starsza kobieta jest odwodniona. Łatwo to poznać między innymi po zmniejszonej elastyczności skóry, która w dotyku zaczyna przypominać plastelinę - opowiada ratownik. Nie był zaskoczony. W karetkach pracuje od blisko 17 lat. Takich wizyt, jak ta pod Skierniewicami (woj. łódzkie) jest szczególnie dużo przed świętami. Nie tylko zresztą tam. 

- Z bólem o tym mówię, ale regularnie spotykamy się w pogotowiu z przypadkami seniorów, których stan zdrowia jest świadomie pogarszany przez bliskich. Wszystko po to, żeby wymusić hospitalizację. I - chociaż brzmi to brutalnie - mieć z seniorem święty spokój na święta - opowiada. 

Czytaj też: Lekarze apelują w sprawie seniorów

Przypadek spod Skierniewic nie był najbardziej ekstremalny. Rzecznik łódzkiego pogotowia opowiada, że na własne oczy obserwował już przypadki, kiedy seniorowi - z tych samych pobudek - ograniczany był dostęp do leków.

- Podczas wizyt słyszymy regularnie, że mama, tata czy dziadek po prostu nie chcą łykać tabletek. Nagle im się odwidziało. Bywa też tak, że sam senior opowiada swoją wersję zdarzeń - na przykład, że nikt mu nie podał tabletek - ale natychmiast jest uciszany przez bliskich, albo jego głos jest deprecjonowany stwierdzeniem, że ma miażdżycę, demencję i mówi rzeczy niestworzone - zaznacza rozmówca tvn24.

Element planu

Wśród zachowań, które zauważył Adam Stępka jest też zaniechanie opieki higienicznej nad seniorem. - Bez regularnej pielęgnacji może łatwo dojść do negatywnych konsekwencji, które na przykład prowadzą do zapalenia układu moczowego - opowiada rzecznik łódzkiego pogotowia ratunkowego. 

Zdarzyło mu się już wielokrotnie o złej opiece informować pomoc społeczną, a nawet policję. Podobnie jak doktorowi Michałowi Sutkowskiemu z Uczelni Łazarskiego, prezesowi Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. - Podczas wizyty rodzinnej u starszej pacjentki usłyszałem od niej, że od kilku dni nie jadła i niemal nic nie piła. Kiedy zapytałem o to córkę, ta rzuciła, że jak jestem taki mądry, to "mogę sam gotować jej obiady" - relacjonuje. 

Podkreśla, że świadome pogarszanie czyjegoś stanu zdrowia jest przestępstwem. - Trzeba zaznaczyć, że takie zachowanie opiekunów osób starszych to nie jest norma, nie mówimy o zjawisku powszechnym. To margines, ale szalenie bolesny i wstrząsający, dlatego trzeba o nim głośno mówić - podkreśla dr Sutkowski. 

Dodaje, że nie mowa tu o "marginesie" finansowym, tylko moralnym. 

Bo nas nie ma

Doktor Michał Sutkowski zapowiada, że najwięcej wstrząsających historii rozgrywa się tuż przed świętami i w samą wigilię.

- Były takie przypadki, że pod Szpitalny Oddział Ratunkowy podjeżdżał samochód z nartami przymocowanymi do bagażnika na dachu, z którego wysiadał senior z torbą podróżną, szlafrokiem przewieszonym przez ramię i z kapciami na zmianę w ręku. Starsza osoba jest wcześniej instruowana, co ma mówić lekarzowi. Bliscy nawet nie czekają, aż senior wejdzie do środka, odjeżdżają spod szpitala jak taksówka - opowiada.

Lekarze, jak zaznacza dr Sutkowski, są w takich sytuacjach bezsilni. - Starszy, zagubiony człowiek, który przed nami staje nie może wrócić do domu, bo tam najczęściej wszyscy pojechali już sobie na święta. Efekt jest taki, że dochodzi do hospitalizacji ze względów społecznych - mówi.

Jak długo trwa taki pobyt? To zależy od tego, czy jest jakiś kontakt z najbliższymi. - Zdarza się, że nie ma komu przekazać informacji, że senior jest gotowy do wyjścia do domu. Kontakt często udrażnia się po świętach. - Bywa też tak, że ktoś odbierze. I często słyszmy w słuchawce, że - tak się zdarzyło - że seniora uda się odebrać dopiero za kilka dni, bo akurat nikogo nie ma w okolicy, bo są święta, albo trwa akurat świąteczny wyjazd - opowiada. 

Gdzie ja jestem?

Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi potwierdza, że w okresie świątecznym zauważalnie wzrasta liczba starszych pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji na skutek niewłaściwej opieki.

- Osoby starsze często mają zaburzone poczucie pragnienia i same się nie upominają o coś do picia. Bez dbałości ze strony opiekunów do odwodnienia dochodzi bardzo szybko, czasami wynikające z tego szkody na zdrowiu są bardzo poważne - przestrzega lekarz.

Dodaje, że znaczna większość seniorów, która w okresie przedświątecznym trafia do szpitala ma choroby otępienne. - Bliscy często w imieniu pacjentów prowadzą rozmowy tak, żeby przekonać lekarza, że hospitalizacja jest niezbędna. Kiedyś sam przez przypadek słyszałem, jak senior był uczony przez najbliższych, co ma powiedzieć lekarzowi - opowiada dr Karauda.

Rozmówca tvn24.pl wskazuje, że problem porzucania swoich bliskich jest szczególnie dojmujący, kiedy senior - już po przyjęciu do szpitala - orientuje się, że został sam. - Pyta, gdzie jest i dlaczego nie ma przy nich bliskich. Jest to niezwykle przykre, zwłaszcza w święta - podkreśla. 

Bez wytchnienia

Dr Karauda zaznacza, że omawiany problem nie może uderzać we wszystkie rodziny, które z dużym poświęceniem opiekują się seniorami. - Problem istnieje, chociaż nie jest powszechny. Trzeba zrobić wszystko, żeby się nie pojawiał w żadnej formie, bo to po prostu okrutne dla starszych ludzi. I nielegalne. Pogarszanie stanu zdrowia po to, żeby zrealizować swoje prywatne cele trzeba potępić - mówi lekarz.

Dodaje, że opieka nad starszą, schorowaną osobą może być bardzo wymagająca. - Mało kto to rozumie tak dobrze, jak pracownicy służby zdrowia - mówi dr Karauda. Wtóruje mu dr Michał Sutkowski:

- Sam dłuższy czas opiekowałem się osobą z alzheimerem. Wiem, jak to potrafi być wycieńczające. Czasami to zajęcie na pełen etat dla jednej, dwóch osób. Dlatego nie potępiam, chociaż nie rozumiem. Człowiek do końca jest człowiekiem. Brak jego sprzeciwu, czy racjonalnej oceny sytuacji niczego tu nie zmienia - podkreśla dr Sutkowski. 

Czytaj też: Bez wytchnienia. "Jest nas prawie milion. Nie widzicie nas, bo nie możemy wyjść z domu"

Dr Piotr Broda-Wysocki, socjolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego podkreśla, że porzucanie seniorów w szpitalach jest objawem problemu społecznego związanego z długotrwałą opieką nad starszymi. - Jakkolwiek by tego nie oceniać, osoby decydujące się na takie działania szukają jakiejkolwiek szansy na odpoczynek - opowiada Broda-Wysocki.

Zaznacza, że odpowiedzialność za pracę nad rodzinami, w których pojawiają się takie sytuacja ponosi opieka społeczna. - System powinien reagować na sygnały o celowym pogarszaniu stanu zdrowia seniorów. Takie jest założenie. Niestety, wielu ze starszych, często odgrodzonych od możliwości komunikacji za pomocą choroby cierpi w samotności - zauważa dr Broda-Wysocki. 

Autorka/Autor:Bartosz Żurawicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl