Budowlana ładowarka skradziona w Wielkiej Brytanii znalazła się w Łowiczu (woj. łódzkie). Stała obok samochodu, który też ma swojego prawowitego właściciela na wyspach. - W tej sprawie zatrzymaliśmy 35-latka, odpowie za paserstwo - informują policjanci.
Kradziony sprzęt został namierzony na prywatnej posesji w miejscowości Bednary-Kolonia pod Łowiczem.
- Odzyskaliśmy dwa kradzione pojazdy. Ładowarkę marki JCB oraz VW Passata. Zostały skradzione na terenie Wlk. Brytanii - informuje sierż. Łukasz Poborski z łowickiej policji.
Jak ważący kilka ton, wolnobieżny sprzęt budowlany znalazł się półtora tysiąca kilometrów od miejsca kradzieży? Na to pytanie policja na razie nie chce odpowiadać.
Odpowie za paserstwo
Funkcjonariusze zatrzymali w związku ze sprawą 35-letniego mężczyznę. Usłyszał prokuratorski zarzut paserstwa.
- Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - mówi sierż. Poborski.
Śledczy zastosowali wobec podejrzanego wolnościowe środki zapobiegawcze: dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
- Oba pojazdy zostały zabezpieczone przez policję i wkrótce zostaną przekazane właścicielom - kończy Łukasz Poborski.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Łodzi