Łania daniela straciła w wypadku przednią nogę, ale dzięki leśnikom z Poddębic (woj. łódzkie) znów może hasać na wybiegu. Zwierzę otrzymało specjalną protezę i właśnie stawia pierwsze kroki. Leśnicy nagrali pierwszy "trening" łani z ukrycia.
Malwinka to 3-letnia łania daniela z Zagrodowej Hodowli Danieli, prowadzonej przez Nadleśnictwo Poddębice (woj. łódzkie). Do ośrodka trafiła dwa lata temu. Ranne zwierzę na poboczu znalazł jeden z leśniczych. Łanię udało się wówczas uratować, ale po pewnym czasie konieczna była amputacja jednej z przednich nóg.
Malwinka przyzwyczaiła się do nowej sytuacji. Łatwo nie było, ale w końcu nauczyła się wykorzystywać kikut do podpierania się podczas chodzenia.
- To bardzo inteligentne zwierzę. Można powiedzieć, że owinęło nas sobie wokół palca już wtedy, gdy po wypadku znalazł je leśniczy - mówi Sylwester Lisek, rzecznik Nadleśnictwa Poddębice.
Leśnicy chcieli zrobić dla niej coś więcej. Wygląda na to, że się udało.
Znów może hasać
- Pierwszą próbę założenia prostej protezy podjęliśmy w zeszłym roku. Była ona jednak nieskuteczna. Po kilku minutach było wiadomo, że się nie sprawdziła. Tym razem wygląda na to, że jest inaczej - opowiada Lisek.
Leśnikom pomógł zaprzyjaźnionych lekarz weterynarii oraz jedna z łódzkich firm, która specjalizuje się w protezach dla zwierząt.
- Najtrudniejsze zapewne było zdjęcie pomiarów. Daniele są ruchliwymi zwierzętami. Konieczne było przyśpienie. Na szczęście wszystko udało się sprawnie zorganizować. Malwina po początkowym zaskoczeniu szybko się do niej przyzwyczaiła - dodaje Lisek.
A słowa leśnika potwierdza nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak Malwinka kilka godzin po założeniu protezy "trenuje" chodzenie i z każdą chwilą jest coraz bardziej pewna siebie.
Będą poprawki?
Łania zaakceptowała protezę i uczy się z nią funkcjonować. Mimo to leśnicy bacznie ją obserwują.
- Za jakiś czas trzeba będzie sprawdzić, jak zachowuje się ciało pod protezą. Czy nie ma otarć, uszkodzeń, ewentualnie poprawić uprząż protezy. Na razie wygląda na to, że proteza się sprawdza - podsumowuje Lisek.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Nadleśnictwo Poddębice