Od 17 października z Łodzi mają zniknąć tiry. Urzędnicy zdecydowali się wprowadzić zakaz, żeby uniknąć fali ciężarówek, które będą chciały jechać przez miasto. Skąd te obawy? Od października przejazd obwodnicą wokół miasta jest płatny poprzez system ViaTOLL. Łódzkie plany stresują urzędników ościennych miast.
Jak mówi Michał Gogolewski z łódzkiego Zarządu Dróg i i Transportu, zakaz będzie wprowadzony, żeby ograniczyć ruch ciężarówek w ścisłym centrum miasta.
- To działanie związane jest z wprowadzeniem opłaty ViaTOLL na odcinku autostrady A1 między Tuszynem a Strykowem - mówi Gogolewski.
System ViaToll obowiązuje od początku miesiąca na odcinku autostrady okalającej Łódź od wschodu. Przez pierwsze dni października zaobserwowano zwiększenie ruchu drogowego w mieście, chociaż pracownicy ZDiT zaznaczają jednak, że na wyciąganie wniosków jest za wcześnie.
W tył zwrot
Urzędnicy zaznaczają, że zakaz nie będzie dotyczył pojazdów, które jadą do docelowego miejsca w Łodzi.
- Pojazdy przekraczające 12 ton masy całkowitej będą mogły wjechać do miasta pod warunkiem, że kierujący nimi posiadają list przewozowy, w którym podana jest trasa przewozu, ładunek i adres docelowy na terenie Łodzi, pod który ma on zostać dostarczony - podkreśla Michał Gogolewski.
Na głównych wjazdach do Łodzi, m.in. przy ul. Aleksandrowskiej, Szczecińskiej, Zgierskiej, Rzgowskiej i Pabianickiej, znajdą się specjalne oznakowania. Na przykład samochód ciężarowy zjeżdżający przy węźle A1 Łódź Północ może zawrócić na rondzie przy zjeździe do miasta; organizacja ruchu pozwala mu także na jazdę ul. Tomaszowską i Kolumny do ul. Rzgowskiej, którą będzie mógł wyjechać z Łodzi.
Z kolei ciężarówki jadące w kierunku Łodzi drogą krajową od południa przy jej rozwidleniu na wysokości Trasy Górnej napotkają znak zakazu jazdy na wprost; będą kierowane na Trasę Górną, a z niej na ul. Pabianicką – do wyjazdu z miasta.
Jeśli kierujący tirem wjedzie do Łodzi ul. Strykowską, zostanie skierowany do ul. Wojska Polskiego, a stamtąd w lewo do wyjazdu z miasta.
Częściowo – tylko w kierunku z zachodu na wschód - zostanie dopuszczony ruch ciężarówek ul. Aleksandrowską do al. Włókniarzy, a potem przez rondo Biłyka do Inflanckiej i do wyjazdu ul. Wojska Polskiego w stronę Brzezin – czyli po ciągu Drogi Krajowej nr 72.
Obawy sąsiadów
Wprowadzenia zakazu wjazdu tirów do Łodzi obawiają się samorządy ościennych gmin, m.in. Zgierza, Aleksandrowa Łódzkiego i Konstantynowa Łódzkiego.
Ich zdaniem może to doprowadzić do zwiększenia ruchu na DK 71 i pogorszenia warunków życia mieszkańców miejscowości położonych przy tej trasie. Obawy te – w oficjalnym stanowisku skierowanym do wojewody łódzkiego – podzieliła GDDKiA.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź, PAP