Groźny wypadek w centrum Łodzi. Rozpędzony samochód osobowy potrącił rowerzystę. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala. Kierowca i pasażer auta uciekli z miejsca zdarzenia. - Oddalili się w kierunku ulicy Milionowej. Trwają czynności zmierzające do ich zatrzymania - informuje policja.
Do zdarzenia doszło 1 lipca około godziny 3.44 na jednym z największych skrzyżowań w Łodzi - skrzyżowaniu Marszałków. Na nagraniu opublikowanym przez grupę LDZ Zmotoryzowani Łodzianie, widać prawidłowo pokonującego przejazd dla rowerzystów mężczyznę. W połowie drogi zostaje zmieciony z jezdni przez pędzący samochód osobowy.
Policja: rowerzysta miał zielone światło
- Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, nieustalony kierujący samochodu marki Kia jechał południową jezdnią alei Piłsudskiego od ulicy Przędzalnianej w kierunku wschodnim i tuż przed aleją Śmigłego Rydza potrącił 22-letniego rowerzystę, który przejeżdżał przez wyznaczony przejazd dla rowerów, gdy sygnalizator dla jego kierunku ruchu nadawał sygnał zielony - opisuje młodszy aspirant Jadwiga Czyż z łódzkiej drogówki. I dodaje: - Po potrąceniu rowerzysta przewrócił się na pas rozdzielający jezdnię alei Piłsudskiego. Z obrażeniami twarzoczaszki, barku i stawu łokciowego trafił do szpitala.
Kierowca i pasażer poszukiwani
Jak informuje policja, kierowca i pasażer samochodu, zaraz po wypadku uciekli z miejsca zdarzenia. - Oddalili się w kierunku ulicy Milionowej. Trwają czynności zmierzające do zatrzymania kierowcy, jak i pasażera samochodu - przekazuje Czyż. Utrudnienia po wypadku trwały blisko pięć godzin.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Maksymilian Maksymilian/ LDZ Zmotoryzowani Łodzianie