Policja szuka sprawcy niebezpiecznej kolizji, do której doszło w centrum Łodzi. - Kierowca wyjechał z drogi podporządkowanej i zderzył się z autem prowadzonym przez 39-letnią kobietę. Ona wpadła do wykopu, w którym trwały roboty kanalizacyjne. Sprawca uderzył jeszcze w hydrant. Po zdarzeniu uciekł, porzucając pojazd - informuje policja.
Auta zderzyły się w środę rano na skrzyżowaniu ulicy Kilińskiego i Nawrot. Zdjęcia i pierwsze informacje z miejsca zdarzenia dostaliśmy na Kontakt 24.
- Kierująca samochodem mitsubishi jechała drogą z pierwszeństwem przejazdu. W bok jej auta uderzyło osobowe renault - mówi TVN24 sierżant sztabowy Jadwiga Czyż z łódzkiej policji.
Poszukiwany
Mitsubishi wpadło do głębokiego wykopu, w którym prowadzone były prace kanalizacyjne. Na szczęście w momencie zdarzenia w dole nie było pracowników.
- Kobieta wydostała się z wnętrza auta dzięki świadkom zdarzenia - mówi Czyż. Kierowca z renault uciekł z miejsca zdarzenia. - Ustalamy jego tożsamość. Wszystkie osoby, które pomogą nam do niego dotrzeć, prosimy o kontakt z numerem telefonu 42 665 25 01 lub 42 665 25 47 - apeluje sierżant sztabowy Jadwiga Czyż.
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24/Lukas1986