Trzech pracowników pracujących przy wykopie w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie) zostało poparzonych po tym, jak doszło do rozszczelnienia gazociągu. - Gaz się zapalił, słup ognia sięgał około dziesięciu metrów - przekazuje młodszy brygadier Jędrzej Pawlak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Do zdarzenia doszło w środę przed południem. Młodszy brygadier Jędrzej Pawlak przekazuje tvn24.pl, że podczas prac ziemnych w miejscowości Cesarka doszło do rozszczelnienia gazociągu.
- Gaz się zapalił. Doszło do poparzenia trzech pracowników - przekazuje strażak. Na miejsce zostały wezwane karetki. W akcji ratowniczej uczestniczy też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Poszkodowani mają oparzenia rąk i twarzy - przekazuje Jędrzej Pawlak.
Sytuacja opanowana
Płomienie w miejscu rozszczelnienia gazociągu sięgały dziesięciu metrów.- Zakręcony został dopływ gazu w to miejsce. Niedługo potem gaz się wypalił - przekazuje Jędrzej Pawlak.
W Cesarce pracuje obecnie siedem zastępów straży pożarnej, ósmy jest w drodze. - Na szczęście sytuacja jest już opanowana - zaznaczył strażak.
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Państwowa Straż Pożarna w Zgierzu