Zaskakujący werdykt jurorów w Cannes. Skrzywdzeni najlepsi

Złota Palma w Cannes dla Kena LoachaPAP/EPA

Takiego werdyktu nie spodziewał się nikt, włącznie z głównym laureatem. Złota Palma dla Brytyjczyka Kena Loacha, za dość chłodno przyjęty film "Ja, Daniel Blake", to jedno z największych zaskoczeń ostatnich lat na Lazurowym Wybrzeżu.

Powiedzieć, że werdykt jury pod wodzą australijskiego reżysera George'a Millera był wielkim zaskoczeniem, to nie powiedzieć niemal nic. Jak gigantyczne wywołał zdumienie najlepiej dowodzi fakt, że od lat promujący twórczość rodaka Kena Loacha, najbardziej brytyjski z tytułów - "The Guardian", swój tekst zatytułował:"Jak to się stało, że mocno polemiczny film Loacha zdobył główną nagrodę".

Jak to się stało i dlaczego pominięto filmy, co podkreślali wszyscy, zdecydowanie lepsze: przede wszystkim niemiecki komediodramat "Toni Erdmann" Maren Ade i wspaniałą opowieść Jima Jarmuscha "Paterson", chcieli też wiedzieć dziennikarze akredytowani na festiwalu, którzy po ogłoszeniu wyników, usiłowali wydobyć z Millera odpowiedź. Nie usłyszeli jej, niestety, bo twórca "Mad Maxów" oznajmił, że nie widzi potrzeby szczegółowego uzasadniania decyzji jury. Oświadczył tylko:"Mamy 21 filmów w konkursie, co oznacza 21 reżyserów i 21 innych twórców, a mamy osiem nagród. Więc prawdopodobnie wiele filmów i wielu twórców poczuje się pominiętych".

W podtekstach większości relacji z rozdania nagród pojawiły się sugestie, że jury sięgnęło do klucza politycznego, dając do zrozumienia podzielonej Europie, że twórca utożsamiany z lewicową wrażliwością, od zawsze pochylający się nad biednym i pokrzywdzonymi, wskazuje kierunek, w jakim powinniśmy podążać. Na forach internetowych można znaleźć mnóstwo wpisów sugerujących, że Złota Palma dla filmu Loacha to też odpowiedź na zwycięstwa w kolejnych krajach ugrupowań o mocno prawicowych, wręcz nacjonalistycznych tendencjach. Brytyjski reżyser zresztą w swoim przemówieniu wyraźnie to podkreślił.

Kadr z filmu Kena Loacha "Ja, Daniel Blake"PAP/EPA

Ja, Ken Loach

Sam Ken Loach - weteran canneńskiej imprezy, którego każdy film od lat trafia tu do głównego konkursu, nie krył zaskoczenia werdyktem jurorów, bo po umiarkowanych recenzjach i stonowanej reakcji publiczności po pokazach, zapewne nie liczył na główną nagrodę. Brytyjski filmowiec powiedział: "Jest to dla mnie kompletna niespodzianka. Publiczność, kiedy pokazaliśmy jej film była dla nas życzliwa, ale jesteśmy bardzo zaskoczeni tym werdyktem.

Po czym jak zwykle wygłosił płomienne przemówienie o stanie gospodarki, systemów politycznych i społecznych, dokładnie takie, jakiego oczekiwano."Świat jest w niebezpiecznym miejscu, napędzany przez idee neoliberalizmu, które doprowadziły nas niemal do katastrofy, przyniosły trudności wielu krajom - w Grecji na Wschodzie i Portugalii i Hiszpanii na zachodzie i bogactwo nielicznym. Istnieje niebezpieczeństwo, że ludzie z rozpaczy zachłysną się prawicową ideologią. Musimy powiedzieć im wyraźnie:inny świat jest możliwy i konieczny".

Fabuła zwycięskiego filmu to opowieść dość typowa dla całej twórczości 79 - letniego Loacha. Główny bohater - owdowiały stolarz Daniel Blake, po śmierci żony i po zawale stara się o zasiłek. Dostaje się w biurokratyczne tryby, którym nie chce się podporządkować. W urzędzie spotyka samotną matkę z dziećmi, która krytykuje urzędniczkę, za co zostaje stamtąd wyrzucona. Blake staje w jej obronie i odkrywa, że kobieta głoduje z braku pracy. Osamotniony znajduje cel w pomaganiu jej, choć sam popada w wielkie tarapaty. Loach po raz kolejny podkreśla: Świat nie jest sprawiedliwym miejscem.Obok ludzi bogatych, w krajach dobrobytu, żyją też ludzie pozbawienie pracy - głodni, pozostawieni sami sobie. Bądźmy z nimi.

Sprawcy "zamieszania" - tegoroczne jury 69 festiwalu w CannesPAP/EPA

To już druga Złota Palma dla Loacha, który dokładnie 10 lat temu zdobył ją zasłużenie za świetny "Wiatr buszujący w jęczmieniu". Tym samym reżyser dołączył do krótkiej listy twórców uhonorowanych dwoma głównymi nagrodami w Cannes- m.in. do braci Dardenne, Emira Kusturicy czy Michaela Hanekego.

Płaczący i przeceniony Dolan

Podkreślając niezwykle wysoki poziom tegorocznego festiwalu, krytycy zauważali również, że w zasadzie prócz nagrody za scenariusz dla Asghara Farhadiego ("Forushande") oraz za reżyserię dla Cristiana Mungiu ("Bacalaureat"), wszystkie tegoroczne trofea to mocno dyskusyjne werdykty. Na pewno nie optymalne.

Druga co do ważności nagroda dla Xaviera Dolana za film "Juste la fin du Monde" również była wielkim zaskoczeniem, choć reżyser, który podzielił publiczność, miał w Cannes też wielkich fanów. Dominowała jednak opinia, że to "krok wstecz po rewelacyjnej "Mamie". Gdy wręczano mu nagrodę z pokoju prasowego (tam ceremonię zwykle oglądają dziennikarze), doszło głośne buczenie (liczono, że obierze ją Niemka za film "Toni Erdmann").

Dolan zdobył nagrodę za opowieść z gwiazdorska obsadą - Marion Cotillard, Léa Seydoux i Vincent Cassel - koncentrującą się na historii o powracającym po latach do rodzinnego domu mężczyźnie, który przyjeżdża powiedzieć, że umiera. Podobnie jak w roku ubiegłym, 27-latek płakał na scenie rzewnymi łzami. Nawet w ocenie tych łez publiczność gali była podzielona - jedni pisali, że to wyraz wielkiej radości, inni, że rozpacza, bo marzył o Złotej Palmie.

Płaczący Xavier Dolan z nagrodą Grand PrixPAP/EPA

Nagroda jury dla kolejnej Brytyjki Andrei Arnold za "American Honey" nie wzbudziła protestów, choć również wielkiego entuzjazmu. Opowieść z coraz bardziej popularnym Shią LaBeoufem to historia dziewczyny, dla której ucieczka z domu staje się lekarstwem na wszelkie nieszczęścia. Arnold specjalizuje się w portretach psychologicznych młodzieży i taki właśnie jest również ten obraz.

Kategoria najlepsza reżyseria wywołała już niestety, oburzenie i gromki śmiech na sali. O ile nagroda dla świetnego Cristiana Mungiu za "Bacalaureat" - znakomite studium oportunizmu i moralnej dwuznaczności, jaka wedle reżysera wciąż rządzi postkomunistyczną Rumunią, była oczekiwana, to kuriozalne wydaje się podzielenie jej do spółki z Olivierem Assayasem za wygwizdany "Personal Shopper".

To jeden z najniżej ocenionych 21 konkursowych tytułów (3 od końca) w rankingach krytyków z całego świata. Jego gwiazda Kristen Stewart gra tu kobietę - medium, poszukującą swojego zmarłego brata bliźniaka. Tyle, że scenariusz zmusza ją wyłącznie do robienia min i eksponowania swoich kobiecych atutów.

Twórcy kuriozalnego "Personal Shopper" - reżPAP/EPA

Skrzywdzeni faworyci

Aktorskie wyróżnienia zaskoczyły nie mniej. Szczególnie to dla Jaclyn Jose za film "Ma' Rosa". Aktorka pokonała takie nazwiska, jak Isabelle Huppert, za wielką rolę w pokazanym na koniec festiwalu filmie Paula Voerhovena "Nagi instynkt" i Sonię Bragę za rolę w znakomitym brazylijskim filmie "Aquarius". Huppert ma już na koncie niemal wszystkie najważniejsze nagrody na świecie, ale dla Bragi, która zagrała tu rolę życia, musiał to być wielki zawód.

Nagroda dla Shahaba Hosseiniego za "Forushande" także jest pewnym zaskoczeniem, bo spodziewano się zwycięstwa Adama Drivera za wielką rolę w najbardziej skrzywdzonym filmie festiwalu - "Patersonie" Jima Jarmuscha. Pominięcia tego obrazu typowanego od dnia premiery na zdobywcę Złotej Palmy goście tegorocznej edycji festiwalu w Cannes najbardziej nie mogą darować jurorom. Na szczęście sam Jarmusch do nagród ma stosunek zdroworozsądkowy. I dość obojętny, jak na twórcę o takiej renomie.

"Wszystko czego potrzeba mi do szczęścia, to przychylność widzów, niekoniecznie nawet szczelnie wypełniających sale kinowych na projekcjach moich filmów. Wystarczy, by podzielali moje widzenie świata" - powiedział kiedyś mistrz kina niezależnego.

To na pewno ma zapewnione, choć żal, że do grona doceniających oryginalność i niepowtarzalny klimat jego filmów nie dołączyli jurorzy tegorocznego festiwalu w Cannes.

Jim Jarmusch i Adam Driver - najbardziej skrzywdzeni twórcy na premierze "Patersona"PAP/EPA

KONKURS GŁÓWNY

Złota Palma: "Ja, Daniel Blake", reż: Ken Loach

Grand Prix: Xavier Dolan - "Juste la fin du Monde"

Nagroda Jury: "American Honey", reż. Andrea Arnold

Najlepszy Aktor: Shahab Hosseini - "Forushande"

Najlepsza Aktorka: Jaclyn Jose - "Ma’Rosa"

Najlepsza Reżyseria: ex aequo: Cristian Mungiu - "Bacalaureat" ("Graduation") i Olivier Assayas "Personal Shopper"

Najlepszy Scenariusz: Asghar Farhadi - "Forushande"

KONKURS FILMÓW KRÓTKOMETRAŻOWYCH

Złota Palma: "Timecode", reż: Juanjo Gimenez

Wyróżnienie: "The Girl Who Danced With The Devil", reż. Joao Paulo Miranda Maria

Nagroda FIPRESCI: "Toni Erdmann"

Autor: Justyna Kobus/kk / Źródło: "The Guardian", "The Hollywood Reporter", "Liberation"

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Tradycyjna już rywalizacja ogromnych traktorów w przeciąganiu liny czy wystawa fotograficzna opowiadająca o przyjaźni, która zaczęła się na dziecięcym oddziale onkologicznym - to tylko niektóre z momentów 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które zapamiętamy na długo. Wolontariusze działali prężnie nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach na całym świecie. Grano w Tokio, Waszyngtonie czy na Bali.

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Środki z tegorocznej zbiórki pod hasłem "Gramy na zdrowie!" zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

Źródło:
tvn24.pl

1 300 000 złotych - za taką kwotę wylicytowano w niedzielę na zakończenie 33. Finału WOŚP Złote Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najwyższa kwota, jaką w ramach aukcji zaoferowano za Złotą Kartę Telefoniczną, wyniosła 100 000 złotych.

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że polecił nałożenie 25-procentowego cła oraz szerokiej gamy sankcji wobec Kolumbii oraz tamtejszych urzędników i ich rodzin. Powodem była niezgoda kolumbijskiego prezydenta Gustavo Petro, by migranci byli deportowani wojskowymi samolotami.

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wypełniony kwestami, biegami, koncertami, a przede wszystkim uśmiechem i pozytywną energią. Zamknęliśmy te chwile w 47-sekundowym wideo.

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

Źródło:
tvn24.pl

Oboje chorowali. Oboje leczyli się w białostockim szpitalu. I tam właśnie się poznali i stali sobie bliscy. Olek i Basia to bohaterowie wystawy fotograficznej "Państwo Kluseczkowie", która pokazuje, jak rozwijała się ich przyjaźń, gdy walczyli z białaczką. - Pewnego dnia Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku. Od tego momentu zaczęli siebie nawzajem nazywać "Kluseczkami". Tak zaczęła się ich historia - wspominała mama chłopca Paulina Obzejta.

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

Źródło:
TVN24

- Jest radośnie, bajkowo, kosmicznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członkini zarządu i dyrektorka do spraw medycznych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o atmosferze panującej podczas 33. Finału. Zapytana, jakie marzenie posłałby ze Światełkiem do Nieba, odpowiedziała: - Prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Źródło:
TVN24
Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rządzący na Białorusi od 31 lat Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w "wyborach" prezydenckich - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll. Głosowanie nie jest uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód.

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Leo ma 14 lat i ciążącą na nim klątwę Ondyny. Ta potoczna nazwa nieuleczalnej choroby CCHS dobrze oddaje jej potworny charakter: organizm chorego zapomina o oddychaniu. 12 lat temu o klątwie usłyszał cały świat, po tym, jak nominowany do Oscara został film "Nasza klątwa" - dokument pokazujący codzienność dwuletniego wówczas chłopca nagrany przez jego rodziców. Cichym bohaterem tej historii jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. - Serduszko WOŚP towarzyszyło nam non stop od momentu urodzin Leosia - wspomina mama chłopca Magdalena Hueckel.

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Źródło:
tvn24.pl

Za kraty trafili z różnych powodów. Część z nich - oprócz odsiadki wyroku - chce też w inny sposób spłacić swój dług wobec społeczeństwa. W więzieniu, gdzie wolnego czasu mają wiele, odkrywają swoje talenty i przygotowują prace, które później przekazują na aukcje Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Jeśli możemy zrobić coś pozytywnego dla społeczeństwa, to czemu nie? - mówią Ryszard i Krzysztof, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Łupkowie.

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

Źródło:
tvn24.pl

"Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo" - napisał premier Donald Tusk. Na spotkaniu AfD z jego uczestnikami zdalnie połączył się Elon Musk, amerykański miliarder i współpracownik Donalda Trumpa.

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Źródło:
PAP

Pięciu obywateli Polski zostało zatrzymanych w Norwegii - poinformowała w niedzielę policja w Oslo. Osoby te miały sterować dronami w okolicy bazy wojskowej, w której mieszczą się między innymi centrala norweskiego kontrwywiadu i centrum cyberbezpieczeństwa.

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Źródło:
PAP

"Nie popieramy tych, którzy podważają praworządność lub siłowo zajmują budynki instytucji publicznych" - oświadczył Richard Grenell, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na misje specjalne, cytowany przez rozgłośnię Głos Ameryki. To pierwsza reakcja nowej administracji amerykańskiej na masowe protesty w Serbii.

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Źródło:
PAP

- Jesteśmy małą społecznością, ale mamy wielkie serca - powiedział ksiądz Marcin Rayss z Zielonej Góry. W tym czasie jeden z jego parafian wrzucał do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie pieniądze, które zebrano na tacę podczas niedzielnego nabożeństwa. Nie brakuje również katolickich parafii, które chętnie dokładają swoją cegiełkę.

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

Źródło:
TVN24

Czuję dumę, szczęście i zaszczyt, że jestem częścią WOŚP-owej rodziny i że moje oczy stały się "wizytówką" Orkiestry. I wdzięczność, że mogę pomagać - mówi Jagoda Szpojnarowicz-Pyda. To jej ogromne, ciemne oczy od trzech dekad patrzą na nas z plakatów i gadżetów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Partia golfa w Hiszpanii z Omeną Mensah i Rafałem Brzoską, sprzątanie mieszkania przez Macieja Musiała czy bilety na mecz FC Barcelony wraz z wejściem na trening - oto najdroższe aukcje 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ich kwoty sięgają nawet blisko 300 tysięcy złotych. Co jeszcze cieszy się zainteresowaniem licytujących?  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Skalę pomocy WOŚP obrazuje eksperyment, który przeprowadziliśmy ostatnio: usunęliśmy z kilku sal wszystkie sprzęty oznaczone charakterystycznym czerwonym serduszkiem. Ku naszemu zaskoczeniu, po ich usunięciu na salach pozostały jedynie puste ściany - to dowód na to, jak wiele zawdzięczamy tej fundacji - mówi Przemysław Galej, ordynator Oddziału Dziecięcego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku.

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Źródło:
tvn24.pl
"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zbieramy na onkologię, zbieramy na hematologię dziecięcą, otwieramy nasze serca - mówiła Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. W imieniu Warner Bros. Discovery przekazała na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czek o wartości miliona złotych.

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl