Skrzypek Itzhak Perlman odwołał we wtorek koncert w Karolinie Północnej na znak solidarności z transseksualistami, którym prawo stanowe nakazuje korzystać z toalet zgodnie z metryką urodzenia, a nie stanem faktycznym. Koncert miał odbyć się w środę.
Muzyk poinformował o tym za pośrednictwem swojej strony na Facebooku. "Przez całe swe życie sprzeciwiałem się dyskryminacji osób niepełnosprawnych fizycznie i nawoływałem do traktowania wszystkich bez wyjątku równoprawnie" – zaznaczył w komentarzu. 70-letni wirtuoz gry na skrzypcach przeszedł we wczesnym dzieciństwie chorobę Heinego-Medina. To doświadczenie daje mu szczególne prawo moralne do upominania się o równe prawa dla wszystkich – podkreśla agencja Reutera. Perlman dołączył do coraz licznej grupy amerykańskich muzyków, którzy nie zgadzają się na dyskryminację osób transseksualnych i homoseksualnych w Karolinie Północnej, gdzie wprawdzie uznaje się legalność małżeństw jednopłciowych, ale gdzie wciąż obowiązuje stare prawo uznające sodomię za przestępstwo – podkreślają komentatorzy. Przypominają też, że w stanowym kodeksie karnym przepisy dotyczące karania przejawów nienawiści ("hate crimes statute") nie obejmują nienawiści wobec osób o innej orientacji seksualnej czy odmiennej tożsamości płciowej.
Gwiazdy bojkotują
Koncerty odwołali, jak dotąd, m.in. Bruce Springsteen, Pearl Jam oraz grupa rockowa Boston. Natomiast słynna wokalistka Cyndi Lauper zdecydowała się wystąpić w Karolinie Północnej m.in. po to, aby przeznaczyć cały dochód ze swych występów na działalność grupy walczącej z dyskryminacją w tym stanie "Equality North Carolina". Karolina Północna trafiła na czołówki amerykańskich gazet na początku maja, gdy zostało tam wprowadzone prawo nakazujące ludziom korzystanie z toalet zgodnie z płcią zapisaną w akcie urodzenia. Rząd federalny podważył tę decyzję w sądzie. 13 maja administracja prezydenta Baracka Obamy nakazała amerykańskim szkołom, by zezwalały transseksualnym uczniom na swobodę wyboru toalety, która najlepiej odpowiada ich tożsamości płciowej. Zgodnie z zaleceniami szkoły mają brać pod uwagę zmienioną tożsamość płciową ucznia od momentu zawiadomienia o tym fakcie przez rodziców bądź opiekunów. Ma być to bezwzględnie przestrzegane, nawet jeśli będzie powodowało zakłopotanie innych osób. Gubernator stanu Karolina Płn., Pat McCrory twierdzi, że nowe przepisy są wyrazem zdrowego rozsądku.
Autor: mw, tmw/kk / Źródło: PAP