Wytwórnia Warner Bros odwołała paryską premierę filmu "Mroczny rycerz powstaje", która miała się odbyć dziś wieczorem. Anulowano też wszystkie wywiady aktorów i reżysera, jakie zaplanowano na dzisiaj w ramach promocji obrazu w Paryżu. Decyzję podjęto po ataku w Denver.
Większość ekipy filmowej filmu "Mroczny rycerz powstaje" przebywa obecnie w Paryżu, gdzie gwiazdy miały promować ostatnią część trylogii o Batmanie autorstwa Cristophera Nolana. Wiadomość o masakrze w Denver zastała ich w Hotelu Bristol, gdzie czekali na nich francuscy i europejscy dziennikarze. Wcześniej odbył się prasowy pokaz filmu. - Zaraz po skończonym seansie do sali weszła przedstawicielka dystrybutora filmu i poinformowała nas o tragedii w Denver i w związku z tym wszystkie rozmowy z aktorami i reżyserem filmu zostały odwołane - relacjonował na antenie TVN24 Olivier Janiak.
Z kolei jak informuje telewizja TF1 wywiad, który miał przeprowadzić dziennikarz stacji, został odwołany. "Nasz reporter Nicolas Schiavi został poproszony o opuszczenie sali, gdzie miała odbyć się konferencja prasowa z udziałem reżysera Christophera Nolana i aktorów Anne Hathaway, Christiana Bale'a, Toma Hardy'ego, Morgana Freemana i Josepha Gordona-Levitta. Odwołano spotkanie z dziennikarzami informując ich o tragedii" - podaje TF1.
Anulowano też wywiad, jakiego francuskiej telewizji miała udzielić wieczorem francuska aktorka Marion Cotillard, która gra w najnowszym filmie o Batmanie.
Warner Bros zdecydował się odwołać również uroczystą premierę filmu, którą zaplanowano na godzinę 20.00 w Cinema Gaumont Marignan na Polach Elizejskich.
To reakcja na wydarzenia w USA. W ataku w kinie pod Denver w Kolorado w nocy z czwartku na piątek zginęło co najmniej 12 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Do tragedii doszło na premierze nowego filmu o Batmanie.
Autor: am/km//bgr/k / Źródło: Le Figaro, TF1, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Warner Bros, Reporter24 Piotr_Sobilo