Pierwszy odcinek kolejnej edycji "Top Model. Zostań modelką" za nami. Na castingach w Rzeszowie i Białymstoku pojawiła się m.in. modelka plus size, pasjonatka siłowni i fitness, czy - jak to stwierdzili jurorzy - następczyni Laetitii Casty. Najwięcej emocji wywołała jednak Anna Koryto, dziewczyna z blizną.
Pierwszą uczestniczką programu, jaką zobaczyli jurorzy, była 22-letnia Anna Piechowiak. Jednogłośnie stwierdzili, że nadaje się na modelkę "plus size". - Nie wszystkie kobiety muszą być płaskie - przyznał Dawid Woliński. Joanna Krupa podniosła tabliczkę "amazing", a Anna przeszła do kolejnego etapu. Zainteresowanie i poparcie jurorów wzbudziła też Maria Pytel, wyjątkowo umięśniona i wysportowana kandydatka. Sama przyznała, że jej udział w programie "to cud".
"To mój znak szczególny"
Mniej zgodni jurorzy byli w przypadku Kseni Chlebickiej. Joanna Krupa porównała ją do Laetitii Casty, jednak niedoskonałości figury spowodowały, że jej dalszemu udziałowi w programie przeciwni byli Dawid Woliński i Katarzyna Sokołowska. Ostatni głos miała jednak Krupa, która poparła dziewczynę. Gwiazdą odcinka okazała się jednak być Anna Koryto, sama nazywa się "dziewczyną z blizną". Dziewczyna została uderzona szklanym kuflem w twarz. Nie ukrywała więc, że boi się reakcji jurorów. - To mój znak szczególny. Niektórzy mówią, że jestem przez to bardziej wyrazista - przekonywała ich. Udało się. - Masz niesamowitą energię, brawo - powiedziała Krupa i podniosła tabliczkę z napisem "i love you". Dziewczyna przeszła do kolejnego etapu.
Autor: nsz//bgr/k / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN