Paul McCartney, były członek legendarnego zespołu The Beatles i autor (wraz z Johnem Lennonem) większości jego przebojów, skończył w poniedziałek 70 lat, jednak nie zamierza kończyć kariery w świecie muzyki pop. Swoje urodziny obchodził prywatnie, w gronie rodziny.
McCartney, niegdyś zażywający narkotyki jeden z czołowych przedstawicieli młodzieżowej kontrkultury, dzisiaj jest statecznym "sir Paulem" i uznanym członkiem brytyjskiego establishmentu.
Jubileusz. Igrzyska Olimpijskie...
Niedawne uroczystości Diamentowego Jubileuszu królowej Elżbiety II zakończył właśnie koncert byłego Beatlesa, podczas którego wykonał wiązankę najsłynniejszych utworów zespołu, z piosenką "All My Loving", jedną z pierwszych, które zrobiły światową karierę. Obecnie McCartney przygotowuje się do udziału w uroczystości otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie 27 lipca. Ocenia się, że widowisko, a tym samym i jednego z najpopularniejszych wykonawców w historii muzyki pop, oglądać będzie nawet ponad 1 mld widzów. Ślub nr 3 Ubiegły rok był dla McCartney'a bardzo udany. W październiku ożenił się po raz trzeci, tym razem z ciemnowłosą Amerykanką Nancy Shevell, dziedziczką olbrzymiej fortuny. Tym samym zamknął rozdział historii nieudanego małżeństwa i trudnego rozwodu z Heather Mills. Jego pierwsza żona Linda zmarła na raka piersi w 1998 r. W ostatnim okresie McCartney sprawiał wrażenie odprężonego i niemal jowialnego w swej roli "wybitnego zasłużonego" w świecie muzyki pop, którą dzieli z 71-letnim Bobem Dylanem i 68-letnim wokalistą Rolling Stonesów Mickiem Jaggerem.
Wciąż komponuje Obecnie przeboje, których jest autorem lub współautorem, takie jak "Yesterday", "Eleanor Rigby", "Penny Lane" i "Let it Be", nucą słuchacze młodsi od niego o niemal dwa pokolenia. McCartney wciąż jednak komponuje i wykonuje nowe utwory, chociaż robi to oszczędnie. W lutym br. ukazał się jego ostatni album "Kisses on the Bottom". McCartney przyznaje, że farbuje włosy, aby ukryć siwiznę, ale jego talent muzyczny nie słabnie wraz z wiekiem. Wciąż może zahipnotyzować widownię. Przed swoimi urodzinami, były Beatles, który od dawna jest wegetarianinem, zaapelował do wszystkich o zmniejszenie konsumpcji mięsa, aby w ten sposób przyczynić się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i ocieplania się klimatu.
Autor: jak/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Fiona