Madonna kolejny raz szokuje. Po publikacji zdjęcia pary gejów, Izraelczyka i Palestyńczyka, w mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja. Część internautów dziękuje wokalistce, że porusza ważne społecznie tematy, inni wytykają jej obrazę uczuć religijnych.

Fotografia udostępniona w poniedziałek przez amerykańską wokalistkę pop przedstawia parę gejów w romantycznym zbliżeniu. Jeden z mężczyzn jest ucharakteryzowany na Izraelczyka, drugi na Palestyńczyka. Madonna dodatkowo oznaczyła zdjęcie hashtagiem #rebelheart (tłum. zbuntowane serce).

Zbuntowane serce

Zdjęcie szybko obiegło sieć, głównie media społecznościowe. W ciągu jednego dnia "polubiło" je ponad 70 tys. osób, a między internautami rozpoczęła się zagorzała dyskusja. Jedni opublikowane przez Madonnę zdjęcie oceniają pozytywnie i uważają, że ukazuje ono "piękno miłości": "Dziękuję, że zawsze wspierasz środowiska LGBT. Twoje zaangażowanie sprawia, że mam odwagę, zbuntowane serce i mogę żyć dumnie."

Jeden z internautów w komentarzu przedstawił swoją osobistą historię: "Nie rozumiem komentujących to zdjęcie ludzi, którzy uważają, że przedstawiona sytuacja jest niemożliwa. Ja jestem żydem z Izraela, mój partner jest muzułmaninem i pochodzi z Palestyny. Żyjemy ze sobą od trzech lat."

Obraza uczuć religijnych

Są jednak internauci, którzy zdjęcie krytykują, a wokalistkę oskarżają o obrazę uczuć religijnych: "Kim jest Madonna, żeby tak nie szanować ludzi i ich wiary. Nie rozumiem jak ona ma czelność udostępniać tak ekstremalne obrazy."

"To zdjęcie lubią tylko osoby homoseksualne, oni nie wiedzą, jak szanować uczucia religijne" - dodał inny z użytkowników serwisu Instagram.

"Islam nie toleruje homoseksualizmu, więc jeśli ktoś tego nie akceptuje, nie może być muzułmaninem" - napisał inny internauta.

Autor: kl / Źródło: Independent, Instagram