Grali dla Milesa

 
Michał Urbaniak podczas koncertu zaprezentował swoją nową płytę, poświęconą "Kind of Blue"
Źródło: Magda Łukasiak/tvn24.pl

Rok 2009 dla miłośników jazzu jest wyjątkowy. 50 lat temu ukazał się bowiem jeden z najważniejszych albumów jazzu, legendarny "Kind of Blue" Milesa Davisa. Rocznicę muzycznie uczcili znakomici jazzmani podczas 51 Jazz Jamboree. A 4 listopada kolejny koncert "Tribute to Miles Davies" z Marcusem Millerem, Waynem Shorterem i jedynym żyjącym muzykiem ze składu "Kind of Blue", Jimmim Cobbem.

Gwiazda wieczoru, Michał Urbaniak (Magda Łukasiak/tvn24.pl)
Gwiazda wieczoru, Michał Urbaniak (Magda Łukasiak/tvn24.pl)
Źródło: TVN24.pl

Organizatorem 51. Jazz Jamboree jest Fundacja Jazz Jamboree, która postawiła w tym roku przede wszystkim na rodzimą scenę jazzową. Ale na festiwalu nie zabrakło światowej sławy muzyków.

Tegoroczny JJ zainaugurował w niedzielę światowej sławy skrzypek jazzowy Michał Urbaniak, który wraz ze znamienitymi gośćmi zagrał specjalny tribute dla Milesa Davisa "Miles Of Blue". U boku Urbaniaka stanęli: Tom Browne (trąbka), Dave Gillmore (gitara), Otto Williams (bas), Don Blackman (klawisze), Troy Miller (perkusja) oraz amerykański raper NATO. Koncert promował najnowszą płytę skrzypka.

W hołdzie Milesowi

Give Me this polish fucking fiedler, he's got the sound. Miles Davis o Urbaniaku

Od czasu wydania "Kind Of Blue" Milesa Davisa (17 sierpnia 1959) minęło w tym roku pół wieku. Ta najpopularniejsza, najbardziej uznana i najlepiej sprzedająca się płyta w historii jazzu stała się drogowskazem dla muzyki improwizowanej na wiele lat. Dzisiaj jest już dziełem klasycznym, jednak ani trochę nie straciła na świeżości, inspirując kolejne pokolenia muzyków.

Także Michał Urbaniak po wielu latach postanowił wydać płytę, będącą hołdem dla legendarnego Milesa Davisa, Johna Coltrane'a i wszystkich muzyków, którzy wzięli udział w narodzinach "Kind of Blue". Muzyk brał zresztą udział w nagraniu słynnej płyty "Tutu" w 1985 roku.

4 listopada na Torwarze usłyszymy Marcusa Millera (na zdjęciu), Wayne'a Shortera i Jimmiego Cobba (adamiakjazz.pl)
4 listopada na Torwarze usłyszymy Marcusa Millera (na zdjęciu), Wayne'a Shortera i Jimmiego Cobba (adamiakjazz.pl)

- "Miles Of Blue" powstała z uwielbienia dla Milesa i wszystkich muzyków, którzy grali z wielkim Davisem - mówi Michał Urbaniak, z którym na nowej płycie wystąpili m.in. Marcus Miller, wieloletni basista Milesa, czy Herbie Hancock.

A kolejne koncerty w ramach Jazz Jamboree już w listopadzie (m.in. Tymon Tymański) i w grudniu (Jacek Kaczmarski na Jazzowo). Ich dokładny rozkład znajdą Państwo na stronie www.jazz-jamboree.pl.

"Tribute to Miles Davis"

I to właśnie Marcus Miller, twórca powrotu Milesa Davisa na scenę w latach osiemdziesiątych, będzie gwiazdą koncertu z okazji półwiecza "Kind of Blue". Z basistą-showmanem zagra trębacz Christian Scott, objawienie amerykańskiej sceny ostatnich lat.

Na tym lista sław się jednak nie kończy. 4 listopada na warszawskim Torwarze usłyszymy też Wayne'a Shortera, przez wiele lat występującego z Milesem. U jego boku staną znakomici Brian Blade, John Patitucci i Danilo Perez.

Wieczór zamknie jedyny żyjący członek składu nagrywającego "Kind of Blue", Jimmi Cobb. Więcej informacji na stornie www.adamiakjazz.pl.

Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: