Wystartował festiwal filmowy w Gdyni. Tym razem bez publiczności

Źródło:
tvn24.pl
Zwiastun filmu "25 lat niewinności" Jana Holoubka
Zwiastun filmu "25 lat niewinności" Jana Holoubka
KINO SWIAT/TVN
Zwiastun filmu "25 lat niewinności" Jana HoloubkaKINO SWIAT/TVN

Bez czerwonego dywanu, bez gwiazd kina, a nawet bez publiczności i w dodatku wyłącznie online - 45. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, który dziś wystartował, będzie inny od wcześniejszych edycji. W konkursie głównym o Złote Lwy walczy 14 tytułów, a pracom jury przewodzi reżyser Lech Majewski, którego "Wojaczek" z 1999 roku otwiera festiwal.

Nie tak wyobrażaliśmy sobie coroczne święto polskiego kina, organizowane od wielu lat w Gdyni, ale trwająca wciąż pandemia pokrzyżowała plany organizatorom. Dyrektor festiwalu Leszek Kopeć przyznaje, że niemal do samego końca organizatorzy walczyli o choćby hybrydową formułę wydarzenia (po części stacjonarną, częściowo online). Ponowne zamknięcie kin przekreśliło jednak szanse na to, że przynajmniej część widzów na żywo obejrzy najciekawsze produkcje rodzimej kinematografii.

Ostatecznie dostęp do projekcji w wirtualnych salach kinowych na platformie VOD mają wyłącznie akredytowani dziennikarze oraz przedstawiciele branży filmowej. Niestety, nawet oni nie będą mieli szansy zobaczyć wszystkich filmów startujących w konkursie. Sprawiły to obostrzenia licencyjne, jakie narzucili niektórzy dystrybutorzy, nie godząc się na udostępnianie filmów online.

Finalnie mamy więc festiwal w okrojonej formie, trwający krócej niż zazwyczaj (zamiast sześciu, pięć dni), pozbawiony uroczystej gali zamknięcia i czerwonego dywanu, któremu zwykle towarzyszą tłumy publiczności. Widzowie będą mogli za to śledzić transmitowane w sieci spotkania z filmowcami, konferencje prasowe i inne wydarzenia towarzyszące festiwalowi.

Kadr z filmu "Śniegu już nigdy nie będzie"Kino Świat

Mocna konkursowa czternastka

Gdy mowa o 14 tytułach walczących o Złote i Srebrne Lwy w konkursie głównym, niedoszłą publiczność pocieszy może fakt, iż tylko osiem z nich to obrazy premierowe - aż 6 filmów to produkcje znane, które miały już kinowe premiery. Wśród nich jest m.in. wyprodukowane przez TVN Discovery "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" w reżyserii Jana Holoubka, które w kinach zobaczyło ponad 700 tysięcy widzów. Film uchodzi za faworyta w kategorii debiutów, a kreacja aktorska Piotra Trojana w roli Tomasza Komendy z pewnością będzie się liczyć w walce o trofea za główną rolę męską.

Do grona faworytów zalicza się tegoroczny polski kandydat do Oscara, którym jest obraz Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta "Śniegu już nigdy nie będzie". Zwykle najpierw, we wrześniu mamy festiwal, a potem wybieramy oscarowego kandydata, którym najczęściej jest zwycięzca z Gdyni. Pandemia i w tym wypadku weszła filmowcom w paradę. Pokazywany w weneckim konkursie obraz Szumowskiej, będący swoistym dialogiem reżyserki z mistrzami filmowej metafizyki (choćby z Tarkowskim), bez wątpienia bez nagrody z Gdyni nie wyjedzie.

Nie sposób pominąć też znanego już z kin drugiego filmu Piotra Domalewskiego "Jak najdalej stąd", który ponownie eksploatuje temat emigracji, a także mocnego obrazu Jana Komasy "Sala samobójców. Hejter". Komasę dwukrotnie skrzywdzono w Gdyni - jego ubiegłoroczne, nominowane do Oscara "Boże Ciało" nagrodzono co prawda za reżyserię, ale nieprzyznanie mu Złotych Lwów, wywołało zdumienie zarówno dziennikarzy, jak i publiczności. Nie doceniono też wcześniej wstrząsającego "Miasta 44", zupełnie pominiętego w werdykcie jury z 2014 roku. Może więc tym razem najbardziej dziś znany na świecie polski reżyser młodego pokolenia doczeka się głównej nagrody?

Do listy filmów, które z pewnością zauważy jury, warto dopisać jeszcze dwa tytuły. "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego z osobistą, sięgającą do autobiografii twórcy animacją, a także Macieja Bochniaka, który w "Magnezji" proponuje mocno autorską wersję westernu inspirowanego burzliwą biografią legendarnego Sergiusza Piaseckiego – pisarza i szpiega.

Tyle dziś wiemy. Jaki potencjał tkwi w filmach debiutantów, dowiemy się w ciągu kilku najbliższych dni. Na czele jury konkursu głównego tym razem stoi wybitny reżyser, poeta i malarz Lech Majewski.

"Magnezja" to jeden z oryginalniejszych tytułów tegorocznego konkursuFPFF w Gdyni

Nie tylko konkurs główny

Jak zwykle na konkursie głównym nie kończą się atrakcje gdyńskiej imprezy. Organizowany od lat drugi z konkursów, poświęcony krótkiemu metrażowi, tym razem zmieścił aż 27 tytułów. Nowością jest, organizowany w tym roku po raz pierwszy, z inicjatywy Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, konkurs filmów mikrobudżetowych, w którym zaprezentowanych zostanie sześć produkcji.

Nie mogło się obyć także bez sekcji "Polonica". To najstarsza obok konkursu głównego filmowa część festiwalu, poświęcona międzynarodowym produkcjom powstałym z udziałem polskich twórców i producentów. W tym roku znalazły się w niej trzy filmy: "Aida" Jasmily Zbanic, "Niepamięć" Christosa Nikou oraz "Sole" Carlo Sironiego.

W cieszącej się uznaniem widzów sekcji "Czysta Klasyka", która prezentuje odnowione cyfrowo wybitne dzieła naszej kinematografii, pokazane zostaną cztery filmy. Będą to "Krzyżacy" Aleksandra Forda, "Ostatni etap" Wandy Jakubowskiej, "Personel" Krzysztofa Kieślowskiego oraz "Test pilota Pirxa" Marka Piestraka.

Tradycyjnie już w trakcie festiwalu wręczone zostaną Platynowe Lwy za całokształt artystycznych dokonań. Tym razem odbiorą je dwaj wybitni filmowcy: Andrzej Barański i Feliks Falk.

Laureatów 45. FPFF w Gdyni poznamy 12 grudnia. Organizatorzy obiecują też, że zaraz po otwarciu kin, odbędą się repliki festiwalu w wybranych miastach w całym kraju, gdzie zaprezentowane zostaną wszystkie tytuły konkursu głównego.

Lista filmów w Konkursie Głównym:

"25 lat niewinności". Sprawa Tomka Komendy", reżyseria Jan Holoubek (debiut)

"Amatorzy", reżyseria Iwona Siekierzyńska (debiut)

"Bliscy", reżyseria Grzegorz Jaroszuk (drugi film)

"Jak najdalej stąd", reżyseria Piotr Domalewski (drugi film)

"Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa", reżyseria Maciej Kawulski (drugi film)

"Magnezja", reżyseria Maciej Bochniak (drugi film)

"Mistrz", reżyseria Maciej Barczewski (debiut)

"Sala samobójców. Hejter", reżyseria Jan Komasa

"Sweat", reżyseria Magnus von Horn (drugi film)

"Śniegu już nigdy nie będzie", reżyseria Małgorzata Szumowska, Michał Englert

"Tarapaty 2", reżyseria Marta Karwowska (drugi film).

"Zabij to i wyjedź z tego miasta", reżyseria Mariusz Wilczyński (debiut)

"Zieja", reżyseria Robert Gliński

"Żużel", reżyseria Dorota Kędzierzawska.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Robert Pałka

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium