W tym tygodniu Bazylea stała się światowym centrum sztuki. Po raz czwarty w szwajcarskim mieście odbywają się targi Design Miami/Basel i już po raz 40 Art Basel.
Jedne z najważniejszych targów sztuki udowadniają, że kryzys na rynku sztuki nie jest tak dotkliwy jak prognozowano jeszcze w zeszłym roku.
W tym roku Design Miami/ Basel przeniosły się do nowej większej hali, w samym środku centrum bazylejskiego kompleksu wystawowego.
Na targach, które potrwają do 13 czerwca wystawia 28 galerii z całego świata. Jak co roku kolekcjonerzy będą polować na dzieła najwybitniejszych twórców.
W zeszłym roku w Bazyleii można było zobaczyć między innymi prace: Le Corbusiera, Poula Kjerholma‚ czy Jeana Prouvé. Nie zabraknie też projektów młodych twórców.
Ci najbardziej nowatorscy otrzymują tytuł Designer of the Future‚ czyli Projektant Przyszłości.