Angelina Jolie kończy z aktorstwem. Od teraz chce się skupić na reżyserii. Pod koniec roku na ekrany kin wejdzie zrealizowany przez nią film "Niezłomny".
Jolie twierdzi, że film biograficzny, w którym wcieli się w Kleopatrę, będzie ostatnim w jej aktorskiej karierze. W rozmowie z "Du Jour", w której opowiedziała o swej decyzji. aktorka przekonuje, że nigdy nie lubiła być w centrum uwagi.
- Nigdy nie czułam się komfortowo jako aktor. Nigdy nie lubiłam bycia przed kamerą. Nigdy nie myślałam, że mogę reżyserować, ale mam nadzieję, że będę mogła kontynuować karierę w ten sposób, bo jestem znacznie bardziej szczęśliwa - powiedziała Jolie.
Jolie - reżyserka
Debiut reżyserski Jolie ma już za sobą. W 2011 roku nakręciła melodramat "Kraina miodu i krwi", opowiadający o historii młodej Bośniaczki w latach 90.
Artystka przygotowuje także dramat romantyczny "By the Sea", w którym jedną z głównych ról powierzyła mężowi, Bradowi Pittowi. Sama także zamierza się w filmie pojawić. Może więc deklaracja o porzuceniu aktorstwa nie jest ostateczna...
Autor: pk / Źródło: Vanity Fair, Du Jour