Kultura i styl

Kultura i styl

"Przestępstwo przeciw cywilizacji". Bezcenne zabytki szabrowane

Ponad 10 tys. nieruchomych i ruchomych zabytków na zajętych przez dżihadystów obszarach Syrii jest bezpośrednio zagrożonych zniszczeniem lub przemytem - podano w środę na konferencji UNESCO w Sofii poświęconej zagrożeniom dla syryjskiego dziedzictwa.

Syreny pływają, reporterzy ścigają twórców "Nocy i dni", a Smarzowski odkrywa karty

Pierwszy dzień festiwalowych projekcji w Gdyni podzielił widzów na zagorzałych wielbicieli i przeciwników debiutu Agnieszki Smoczyńskiej. "Córki dancingu" to musical zrealizowany w na wpół baśniowej konwencji, będący studium lat 80. Tłumy zgromadziła konferencja poświęcona nowemu filmowi Wojciecha Smarzowskiego "Wołyń". Była też do obejrzenia statuetka Oscara za "Idę" i pościgi reporterów za gwiazdami.

Walczą z mową nienawiści. Strasząc Hitlerem

Fundacja Batorego szokuje, bo publikuje spot, w którym zwraca uwagę na dyskryminację i nienawiść. W krótkim filmie normalnie wyglądająca dziewczyna nagle zmienia się w Hitlera, gdy widzi parę chłopaków. Kontrowersyjny spot podzielił odbiorców, ale cel swój osiągnął, bo o nienawiści w Polsce zaczęto znów mówić. Materiał programu "Polska i Świat".

Diamentowe Lwy dla Gajosa i Barańskiej. Wystartował festiwal w Gdyni

W Gdyni rozpoczął się 40. festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Podczas poniedziałkowej gali otwarcia Diamentowe Lwy dla najlepszych aktorów minionego 40-lecia odebrali Jadwiga Barańska oraz Janusz Gajos, a za najlepszy film uznano "Noce i dnie". Tak zdecydowali widzowie głosujący w specjalnym plebiscycie. Laureatów konkursu głównego poznamy w sobotę, 19 września.

"Był majstrem pieriestrojki". Nie żyje Jurij Afanasjew

Nie żyje znany rosyjski historyk i polityk Jurij Afanasjew. Założyciel i wieloletni rektor Moskiewskiego Państwowego Uniwersytetu Humanistycznego zmarł w wieku 81 lat. Afanasjew był krytykiem gloryfikowania Stalina. "W radziecko-polskich stosunkach nie może być białych plam" - pisał.

Rusza 40. Festiwal Filmowy w Gdyni. "Będzie absolutnie wyjątkowy"

Uroczysta gala w Teatrze Muzycznym otworzy dziś wieczorem jubileuszowy 40. Festiwal Filmowy w Gdyni. Podczas niej poznamy laureatów Diamentowych Lwów - najbardziej ukochanych przez polską publiczność filmów 40-lecia. W konkursie głównym powalczy 18 tytułów, z czego tylko trzy są już znane widzom.

W Wenecji wygrała Ameryka Łacińska. Złoty Lew dla Wenezueli, bo Cuaron przewodził jury?

Zaskakujące werdykty konkursowego jury powoli stają się wyróżnikiem weneckiej imprezy na Lido. Ani typowana na zwycięzcę "Francofonia" Aleksandra Sokurowa ani też argentyński "El Clan", (któremu jednak przyznano Srebrne Lwy za reżyserię), tylko pomijany w rankingach krytyków (ale i widzów) wenezuelski "Desde alla" (ang. tytuł "From Afar") zdobył Złotego Lwa. Mamy jednak i polski akcent w Wenecji, bo film "Baby Bump" Kuby Czekaja, otrzymał wyróżnienie jury przyznającego nagrodę Queer Lion.

Film o gejowskiej miłości zwycięzcą w Wenecji

Film z Wenezueli “Desde Alla” ("Z daleka") w reżyserii debiutanta Lorenzo Vigasa otrzymał nagrodę Złotego Lwa na zakończonym w sobotę 72. festiwalu w Wenecji. Zwycięstwo filmu opowiadającego o gejowskiej miłości i samotności w Caracas jest wielką niespodzianką.

Tu rodzą się Oscary. Czy uda się powtórzyć sukces "Idy"?

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto uznawany jest za jeden z najważniejszych na świecie. Jak mawia się w Hollywood, "w Toronto rodzą się Oskary”. Jeśli to prawda, to w przyszłym roku Polacy nie powinni liczyć na zbyt wiele statuetek. Wśród 399 filmów pokazywanych w kanadyjskim mieście pojawią się tylko cztery produkcje polskie.

"Piorunujący thriller" czy "pozerstwo"? Emocje po premierze "11 minut" Skolimowskiego w Wenecji

"Najlepszy apokaliptyczny finał filmowy od czasu 'Zabriskie Point' Antonioniego" - to jedna z ocen po premierze "11 minut" Jerzego Skolimowskiego na weneckim Lido. Nie wszyscy jednak chwalą. Według krytyka "Corriere della Sera" polski reżyser "powiększa listę rozczarowań" tegorocznego festiwalu. W opinii wielu krytyków film zasługuje jednak na znalezienie się wśród pretendentów do Złotych Lwów. Werdykt w sobotę.

Ruiny domu z VII w. p.n.e. "Absolutny wyjątek w skali miasta"

Bardzo dobrze zachowane ruiny liczącego około 2600 lat małego domu znaleziono w sercu Rzymu, na Kwirynale. Ten budynek o powierzchni ok. 40 metrów kwadratowych, pochodzący z czasów etruskich królów Rzymu Tarkwiniuszy, to wielka rzadkość - mówią archeolodzy.