Prokuratura Okręgowa w Kielcach postawiła zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem jednemu z trzech zatrzymanych w sprawie śmierci 46-letniego mężczyzny. Jego ciało znaleziono w piątek w jednym z mieszkań osiedla Sandomierskie w Kielcach.
Jak początkowo informowała Marzena Tkacz z biura prasowego świętokrzyskiej policji, trzej zatrzymani w tej sprawie mężczyźni, po wytrzeźwieniu, mieli usłyszeć zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała liczne obrażenia ciała, które wskazują na to, że przyczyną śmierci było dotkliwe pobicie.
- Początkowo faktycznie podawane były takie informacje, jednak zgromadzony przez weekend materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 38-letniemu mężczyźnie zarzutu dotyczącego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem – informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Jak dodaje, w niedzielę prokuratura złożyła także wniosek o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego 38-latka, do którego przychylił się sąd. Pozostali dwaj zatrzymani, po złożeniu zeznań zostali zwolnieni. Będą występowali w sprawie w charakterze świadków.
Policjanci znaleźli ciało podczas interwencji
Do zdarzenia doszło w piątek w jednym z mieszkań na osiedlu Sandomierskie w Kielcach. Policjanci zostali wezwani na miejsce, bo po klatce schodowej chodził pijany, niekompletnie ubrany mężczyzna. Tłumaczył, że nie może dostać się do mieszkania, w którym wcześniej przebywał. Kiedy funkcjonariusze zapukali do lokalu, drzwi otworzył im również pijany 41-latek. W środku znaleźli też nieprzytomnego mężczyznę.
Policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia, jednak mimo próby reanimacji, nie udało się go uratować. Po rozmowie z z obecnymi w mieszkaniu mężczyznami, mundurowi ustalili, że w sprawę mógł być zamieszany również 38-latek. Po kilku godzinach poszukiwań mężczyzna został zatrzymany przez patrol drogówki. Pijany widząc radiowóz, próbował uciekać.
Autor: Jork//ec / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24