Zakonnik z Podhala miał dotykać swoje uczennice "po plecach, piersiach i miejscach intymnych". W tej sprawie prokuratura w Nowym Targu wszczęła we wtorek śledztwo. Poszkodowanych mogło zostać około dziesięciu dziewczynek w wieku do siedmiu do trzynastu lat.

Policja przyjęła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w poniedziałek po południu.

– Poszkodowane miały zostać uczennice szkoły podstawowej w Kluszkowcach. We wtorek wszczęliśmy śledztwo w związku z dopuszczeniem się innych czynności seksualnych wobec małoletnich poniżej 15. roku życia – tłumaczy Józef Palenik, prokurator rejonowy w Nowym Targu. Zawiadomienie złożyła dyrekcja szkoły.

- Zawiadomienie dotyczyło niestosownego zachowania kapłana prowadzącego lekcje religii. Zachowanie to miało polegać na dotykaniu uczennic w różne miejsca, w tym miejsca intymne - podaje Jacek Tentnowski z nowotarskiej prokuratury.

Podejrzewają katechetę

Podejrzewany w sprawie jest zakonnik pobliskiego zgromadzenia karmelitów bosych, pełniący funkcję katechety w szkole podstawowej. Duchowny nie został jeszcze przesłuchany.

- Najpierw należy zająć się osobami pokrzywdzonymi, ustalić dane. Następnie zostanie podjęta decyzja, co dalej – wyjaśnia Palenik. Jednocześnie zaznacza, że policja zabezpiecza dalsze dowody, również w miejscu, w którym miało dojść do przestępstwa.

Na śledztwo błyskawicznie zareagowała prowincja karmelitów bosych, która w specjalnym oświadczeniu poinformowała, że podejrzewany ksiądz został odsunięty od jakiejkolwiek pracy z dziećmi.

Przesłuchują dzieci

Z informacji prokuratury wynika, że pokrzywdzone dziewczynki to uczennice w wieku od siedmiu do trzynastu lat. Mogło ich być kilkanaście. – Dzieci zostaną przesłuchane zgodnie z wymogami proceduralnymi, w obecności psychologów – zaznacza prokurator.

Autor: wini/sk / Źródło: TVN24 / Gazeta Krakowska