Według śledczych "dotykał uczennice po plecach, piersiach i miejscach intymnych". Prokuratura okręgowa w Nowym Sączu skierowała do Sądu Rejonowego w Nowym Targu akt oskarżenia przeciwko byłemu nauczycielowi religii. Zakonnik częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów.
O sprawie prokuraturę poinformowała w kwietniu minionego roku szkoła, w której uczył katecheta.
- Zawiadomienie dotyczyło niestosownego zachowania kapłana prowadzącego lekcje religii. Zachowanie to miało polegać na dotykaniu uczennic w różne miejsca, w tym intymne – podawał wówczas Jacek Tentnowski z nowotarskiej prokuratury.
Wszczęte zostało śledztwo w związku z dopuszczeniem się innych czynności seksualnych wobec małoletnich poniżej 15. roku życia. - Podczas przeszukania miejsca pobytu podejrzanego zabezpieczono między innymi laptopy i dyski. Biegły orzekł, że na zabezpieczonym sprzęcie znajdują się pliki, zawierająca materiały pornograficzne z udziałem małoletnich – relacjonowała Bernadetta Jarosz-Zaczyńska z prokuratury rejonowej w Nowym Targu.
Na śledztwo błyskawicznie zareagowała prowincja karmelitów bosych, która w specjalnym oświadczeniu poinformowała, że podejrzewany ksiądz został odsunięty od jakiejkolwiek pracy z dziećmi.
Przyznał się częściowo
Śledztwo zakończyło się w kwietniu tego roku. W akcie oskarżenia, który nowosądecka prokuratura skierowała do sądu w Nowym Targu, śledczy zarzucają zakonnikowi molestowanie podczas lekcji 22 uczennic. Swoich czynów duchowny miał dopuścić się w okresie od września 2015 roku do kwietnia 2016 roku.
- Ponadto oskarżonemu zarzucono także posiadanie treści pornograficznych w postaci zdjęć oraz filmów z udziałem małoletnich– informuje Leszek Karp, rzecznik prasowy prokuratury w Nowym Sączu.
Jak wyjaśnia Karp, zakonnik częściowo przyznał się do obu zarzutów. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Zobacz rozmowę o pedofilii w Kościele:
Autor: wini/mś / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock