wideo 2/4
Kierowcy wybierający w piątek drogę krajową nr 47, czyli popularną zakopiankę, muszą uzbroić się w cierpliwość. Na trasie w kierunku Nowego Targu i Krakowa utworzył się gigantyczny korek.
Turyści, którzy spędzili święta pod Tatrami, wracają właśnie do domów. Sznur aut ciągnie się od Zakopanego do Nowego Targu.
Przed południem korkowały się wszystkie wyjazdy z Zakopanego. Przejazd 20 km z Zakopanego do wjazdu na dwupasmówkę na wysokości Nowego Targu trwał 1,5 godziny. Część kierowców wybrała drogi alternatywne, które też się korkują.
W piątek pod Tatry z kolei zaczną przyjeżdżać turyści, którzy chcą przywitać tu nowy rok. Przyjazdy sylwestrowiczów jednak rozciągną się na kilka dni.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: LCV / Shutterstock