W Zapałowie (pow. jarosławski) funkcjonariusze ruchu drogowego złapali pijanego kierowcę, który przewoził siedmioro dzieci ze szkoły. 44-latek w chwili zatrzymania miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu do 2 lat więzienia.
W ubiegłym roku mężczyznę zatrzymano za podobną sytuację. Kierowca miał wtedy 0,5 promila alkoholu we krwi, został ukarany grzywną.
Przewoził uczniów
- We wtorek w Zapałowie, policjanci komendy w Jarosławiu przeprowadzali rutynową kontrolę autokarów – mówi Rzecznik Prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Policji. - Policjanci ustalili, że 44-letni mężczyzna, przewoził młodzież szkolną ze szkoły w Zapałowie do Ryszkowej Woli. W trakcie kontroli, w autobusie znajdowało się siedmioro uczniów. Badanie stanu trzeźwości mieszkańca powiatu jarosławskiego pokazało wynik 1,4 promila alkoholu w jego organizmie. – dodaje.
Teraz odpowie karnie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara grzywny, ograniczenia albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do zatrzymania doszło w Zapałowie:
Autor: kkmm//ec / Źródło: TVN24 Kraków