W Tatrach warunki do uprawiania turystyki wciąż są bardzo trudne. Dwójka turystów utknęła w Żlebie Kulczyńskiego. Przez oblodzone szlaki kontuzji doznały między innymi narciarki ski-turowe.
W weekend ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego interweniowali kilkukrotnie.
Najpierw pomocy udzielono dwójce turystów, która utknęła w Żlebie Kulczyńskiego. Nie byli oni w stanie samodzielnie poradzić sobie w trudnych warunkach po zmroku. Czterech ratowników sprowadziło ich bezpiecznie do schroniska na Hali Gąsienicowej. Akcja zakończyła się po godzinie 22.
Ciężkie warunki
"Pomocy udzielono również kontuzjowanym narciarkom ski-turowym pod Przełęczami - Kondracką i Pod Kopą Kondracką. Z Doliny Strążyskiej do szpitala przetransportowano turystę, który w wyniku upadku na lodzie doznał kontuzji kończyny górnej. Na szlaku między Równią Waksmundzką a Halą Gąsienicową odnaleziono i doprowadzono do schroniska Murowaniec turystyki, które zgubiły szlak i nie mogły samodzielnie odnaleźć właściwej drogi" - czytamy w komunikacie TOPR.
Ratownicy ostrzegają przed trudnymi warunkami w górach.
- Na szlakach występują oblodzenia i nawisy przewianego śniegu - wyjaśniają.
Autor: kk/mś / Źródło: TOPR / Facebook
Źródło zdjęcia głównego: TOPR / Facebook