Lawina po słowackiej stronie Tatr zasypała 30-letniego turystę. Gdy służby ratunkowe przybyły na miejsce, było już za późno.
O tragedii na swoim profilu na Facebooku poinformowały słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe i polski "Tatromaniak".
Z informacji tam wynika, że w środę w godzinach przedpołudniowych ratownicy otrzymali informację o lawinie w Dolinie Staroleśnej w słowackiej części Tatr. "Zgłaszający wypadek turysta widział, jak śnieg zasypuje jego znajomego" - czytamy w portalu tatromaniak.pl
Ratunek przyszedł za późno
- Na miejsce wysłano śmigłowiec z ratownikami i psami lawinowymi, które rozpoczęły przeszukiwanie lawiniska. Po ponad dwóch godzinach natrafiono na ciało mężczyzny. Niestety, ratunek przyszedł za późno - mówi tvn24.pl jeden z ratowników słowackiego Górskiego Pogotowia Ratunkowego.
Ratownicy ostrzegają turystów: w Tatrach Słowackich obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Autor: kk/i / Źródło: Tatromaniak / Facebook
Źródło zdjęcia głównego: facebook | Słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe