Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało o akcji ratunkowej w masywie Granatów. Pomocy potrzebował snowboardzista, który utknął w eksponowanym terenie i nie był w stanie zjechać.
Zgłoszenie wpłynęło do centrali TOPR w czwartek po godzinie 16. Na miejsce śmigłowcem udało się trzech ratowników, którzy desantowali się w okolicy potrzebującego pomocy snowboardzisty.
Zjeżdżał z Granatów i utknął
"Jak się okazało, snowboardzista podczas zjazdu Żlebem Staniszewskiego w pewnym momencie wytrawersował w okolice Żlebu Drege'a, skąd nie był w stanie się wydostać" - czytamy w komunikacie TOPR.
Mężczyzna został przewieziony śmigłowcem na lądowisko przy zakopiańskim szpitalu.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe / Kamil Suder