Koncert plenerowy jednego z najbardziej znanych tenorów, Jose Carrerasa, zainauguruje w sobotę wieczorem Muzyczny Festiwal w Łańcucie. Hiszpańska gwiazda operowa wystąpi w parku dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich.
Występ Hiszpana cieszy się dużą popularnością wśród melomanów. Dyrektorka festiwalu Marta Wierzbieniec poinformowała, że początkowo planowano sprzedaż trzech tysięcy biletów, jednak ze względu na bardzo duże zainteresowanie koncertem Carrerasa, zwiększono o trzysta liczbę miejsc.
Na konferencji prasowej Jose Carreras wyjawił, że w czasie jego koncertu zabrzmi bardzo zróżnicowany repertuar. Znajdą się w nim m.in. pieśni hiszpańskie i neapolitańskie. Jak wyjaśnił maestro zbierając repertuar kierował się m.in. tym, żeby dobrze współgrał z głosem Nataliya Kovalovej i żeby pasował do zamkowego parku.
Jose Carreras to nie jedyna atrakcja 53 Muzycznego Festiwalu w Lańcucie. W pięknych, pałacowych wnętrzach zaprezentują się także: znakomita sopranistka pochodzenia ukraińskiego Nataliya Kovalova, hiszpański dyrygent David Gimenez Jadwiga Rappe, Joseph Malovany, Krzysztof Jakowicz, wykonawcy młodego pokolenia, m.in. Leonora Armellini czy Kwartet Opium, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej i wielu innych.
W Łańcucie grają już pół wieku
Organizatorem festiwalu, jednego z najstarszych i najbardziej znanych w Polsce, od początku jest Filharmonia Podkarpacka im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Dyrektorem festiwalu jest dyrektorka filharmonii w Rzeszowie Marta Wierzbieniec.
Pierwsze łańcuckie spotkania z muzyką poważną odbyły się w 1961. Impreza pod nazwą Dni Muzyki Kameralnej odbyła się w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich - w łańcuckim zamku. Koncerty festiwalowe odbywają się tam do dziś.
Autor: KMK / Źródło: TVN 24/ PAP
Źródło zdjęcia głównego: http://www.carreras.pl/