Przechodzące przez Podhale burze i gradobicia spowodowały liczne straty. W okolicach Zębu (gmina Poronin) od uderzenia gromu w płomieniach stanął dom. Piorun zabił stróżującego psa.
W Rafaczówce, tuż przy górnej stacji kolejki, doszło do pożaru. Jak stwierdził przybyły na miejsce kapitan straży, jego przyczyną było uderzenie pioruna. W ogniu stanęła gospodarcza część budynku gospodarczo – mieszkalnego.
– W budynku nie było nikogo z mieszkańców – mówi Andrzej Król-Łęgowski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem. – Jedyną ofiarą jest stróżujący pies. Według naszych ustaleń zabiło go porażenie piorunem –dodaje.
W wyniku pożaru spłonęło siano zgromadzone w szopie i część dachu. –Pożar, na szczęście nie był duży i szybko udało się go ugasić – wyjaśnia rzecznik straży.
Do pożaru doszło w Rafaczówce
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: KMK / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Straż pożarna Zakopane