Policjant krakowskiego komisariatu wracał tramwajem po pracy do domu, kiedy jego uwagę zwrócił jeden z pasażerów. Mężczyzna wulgarnie zaczepiał pasażerów i nie reagował na prośby o uspokojenie się, dlatego funkcjonariusz musiał go obezwładnić.
35-letni pasażer wulgarnie zaczepiał inne osoby w tramwaju. Na początku policjant zwracał awanturnikowi uwagę. - Jego prośby i polecenia zostały zignorowane, dlatego policjant postanowił podjąć interwencję – tłumaczy Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji. Jak dodaje, mężczyzna nie tylko był zachowywał się agresywnie, ale też był wysmarowany fekaliami.
- Można sobie wyobrazić, jak to wyglądało w tramwaju, w godzinach szczytu - zauważa rzecznik.
Funkcjonariusz próbował wyprowadzić 35-latka z tramwaju, wtedy mężczyzna zaczął stawiać opór i nie reagował na polecenia. Szybko jednak został obezwładniony.
- Koledzy, którzy akurat przebywali z 35-latkiem, próbowali go jeszcze odbić - dodaje Ciarka.
Trafił do aresztu
Pijany mężczyzna został zatrzymany, spędził kilka godzin w policyjnym areszcie. - Wynik badania alkomatem wskazał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu – informuje rzecznik.
Za zaatakowanie policjanta 35-latkowi grozi do 3 lat więzienia.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Komenda Policji