Do wypadku doszło we wtorek około godziny 14 na drodze wojewódzkiej nr 965 w Nowym Wiśniczu w powiecie bocheńskim. Jak poinformował w "Faktach po Faktach" TVN24 kapitan Hubert Ciepły, oficer prasowy małopolskiej straży pożarnej, zderzyły się tam dwa pojazdy: ciężarowe volvo i bus marki Iveco.
Busem podróżowało trzech mężczyzn. Jeden z nich - 28-latek - nie przeżył. - Dwóch pozostałych zostało zabranych do szpitala przez ratowników medycznych. Kierowca samochodu ciężarowego nie odniósł żadnych obrażeń - powiedział Ciepły.
Młodszy aspirant Daniel Bułatowicz, oficer prasowy bocheńskiej policji, powiedział TVN24, że w momencie zdarzenia bus jechał w stronę Muchówki. Śmierć na miejscu poniósł 28-letni mieszkaniec gminy Lipnica Murowana.
Trudne warunki na drogach
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zdarzenia, jednak w regionie przez cały dzień sytuacja pogodowa była niekorzystna dla kierowców. W dodatku w miejscu tragedii trwa remont.
- W miejscu zdarzenia obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę z uwagi na remont tego odcinka drogi. W chwili przyjazdu na miejsce bocheńskich policjantów panowały trudne warunki drogowe. Jezdnia była mokra, było również oślepiające słońce - powiedział mł. asp. Daniel Bułatowicz.
Hubert Ciepły podkreślił, że w całym województwie małopolskim od godziny 17 do środy do godziny 10 będzie obowiązywać ostrzeżenie o mgle pierwszego stopnia, co oznacza, że widzialność nie przekracza 200 metrów.
- Apelujemy do kierowców o wolniejszą jazdę i o zachowanie szczególnej ostrożności, bo ta mgła jest w całej Małopolsce - zaznaczył rzecznik.
Autorka/Autor: bp/PKoz
Źródło: TVN24, "Fakty po Faktach" TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24