Uczennice Szkoły Podstawowej nr 2 w Krościenku nad Dunajcem (woj. małopolskie) oddały ponad trzy metry włosów na peruki dla kobiet chorujących na nowotwór.
W akcji wzięło udział 10 dziewczynek. Z inicjatywą wyszła jedna z nich.
- Marlena przyszła do mnie i oznajmiła, że chciałaby ściąć włosy i przeznaczyć je na peruki dla chorych na nowotwór, ale nie wie jak to zrobić - relacjonuje Joanna Pyrdoł, nauczycielka języka polskiego i opiekunka wolontariatu w Szkole Podstawowej nr 2 w Krościenku nad Dunajcem.
- Pomysł wydał mi się bardzo odważny, wiem jak dziewczynki w tym wieku są przywiązane do długich włosów, ale postanowiłam popytać i zgłosiło się aż dziesięć osób: nasze uczennice dotychczasowego gimnazjum oraz ich trzy koleżanki z sąsiednich szkół podstawowych. Najmłodsza uczestniczka chodzi do czwartej klasy.
Oddały włosy
Uczennice odwiedziły jeden z salonów fryzjerskich w Nowym Sączu, który współpracuje z fundacją Rak and Roll. Akcja "Daj włos", w której wzięły udział, polega na oddaniu minimum 25 centymetrów włosów, z których zostaną zrobione naturalne peruki dla kobiet walczących z nowotworem.
- Jest to akcja bardzo szlachetna, nas to niewiele kosztuje, a chorym kobietom, które straciły włosy na skutek chemioterapii, może przywrócić pewność siebie i uśmiech na twarzy w tej trudnej sytuacji, w jakiej się znalazły - mówi Alicja, jedna z uczennic.
Akcja spotkała się z dużym entuzjazmem wśród innych uczniów, ich rodziców i nauczycieli. - Na pewno powtórzymy akcję w przyszłym roku, może dołączą do nas uczniowie z innych szkół. Razem możemy więcej - podsumowuje Joanna.
Autor: kk/r / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: | Joanna Pyrdoł